ku3a napisał(a):"w realu" zagrałem w aż 117 z nich!! W tym zbiorze jest 106 gier, w które w 2021 zagrałem po raz pierwszy.
Osz kurde, ale statsy!
Ja nawet jakbym doliczył gry na BGA, to doszłoby pewnie z 7-8 tytułów do tych 44.
Ale zmieniłoby to na pewno skład 20-ki, a nawet 10-ki, bo doszłyby gry, w które grałem na żywo tylko raz, a grałem w wersji elektronicznej: Zamki Burgundii (kilkanaście razy na boiteajeux i pewnie kilka na BGA), Agricola (z 10 razy na boiteajeux), Patchwork (kilkanaście a może kilkadziesiąt na BGA) i Kartografowie (pewnie kilkaset razy na aplikacji - ciąłem w to całe wakacje. No, może przesadzam że kilkaset, chociaż myślę że kilka razy dziennie prawie codziennie przez 2-3 miesiące). Poza tym - ostatni raz na BGA mam wrażenie że byłem w listopadzie (na komórce na pewno ostatnio na starym telefonie, czyli w październiku).
ku3a napisał(a):przypominam, że jest tu coś takiego jak znacznik "spoiler" (zamknięty oczywiście w nawiasach kwadratowych
O, tak mi się wydawało, szukałem w tych ikonkach na górze postu, ale jakoś nie znalazłem.
ku3a napisał(a):W "Jednym słowem" wcześniej nie grałeś czy po prostu wcześniej się nie załapało do zestawienia? Bo u mnie pierwsze rozgrywki są zalogowane w 2019.
Pierwszy raz zagrałem dopiero w tym roku. Widziałem, jak gracie na jakimś Zlocie w 2020 albo 2019 (w każdym razie poprzednim dla mnie), ale wtedy ja grałem równolegle na drugim stole w coś innego.
ku3a napisał(a):"Jeszcze tylko do tej koperty". A po otwarciu koperty oczywiście nie dało się przestać nie sprawdziwszy wprowadzonych właśnie nowości . [...] I jedna przez drugą się przekrzykiwały która teraz będzie mieć prawo otwarcia koperty
Hehe, zgadza się - tak to właśnie działa
. U nas jak graliśmy z kuzynami syna (albo po prostu dzieci same grały), to jedna osoba wyjmowała kopertę z pudełka, druga otwierała ją, a trzecia wyjmowała zawartość
- wymyśliłem to, aby nie było kłótni o koperty, ale i tak były kłótnie co kto robi
ku3a napisał(a):[o "Wielkiej Pętli"]...z Twoich opowieści miałem wrażenie, że to będzie wyżej w zestawieniu
Gra jest fajna, ale chyba jeszcze nie grałem w odpowiednim towarzystwie. Ma też jedną denerwującą wadę: za dużo tasowania kart i ogólnie obsługi ich. Normalnie to nie przeszkadza, ale jak gram z synem (a grywam z nim względnie z nim i innymi), to oprócz zarządzania swoimi kartami, muszę także zarządzać także jego (tasować, pilnować czy z dobrych stosów dociąga i odkłada na dobre), co nie ukrywam nieco odbiera przyjemności z gry. Ale jestem ciekawy tego trybu wieloetapowego - w ferie zrobiliśmy sobie mistrzostwa w Bolidy (po kolei na czterech trasach graliśmy, codziennie w inną) i to dawało dodatkowe emocje
.