AKT!
jegomość
Liczba postów: 24 656
Dołączył: May 2008
|
RE: 50 albumów dekady (2000 - 2009)
"mutter" to było moje pierwsze zetknięcie z rammstein, ale nie polubiliśmy się
o "kinematografii" pisaliśmy
co do linkin park, pisałem gdzieś, że wtedy ich uwielbiałem, a dzisiaj mam alergię, ale w sumie okres między "hybrid theory" a "meteorą", a nawet jeszcze ta nieszczęsna epka z jayem z były totalnie jakieś; ta muzyka przełamywała jakieś schematy i była totalnie żywa; natomiast "minutes to midnight" to początek końca tego kreatywnego okresu i przejście do sali "trochę nie wiemy, co teraz"; przejrzałem tracklistę i pamiętam te numery, ale to wszystko takie ple ple do radia, nic wyrazistego z całym szacunkiem, ale kibicuję tutaj, jeśli już czemuś od linkin park, to "hybrid theory" (chociaż, największy sentyment mam do "reanimation", które ogólnie jest niezbyt lubiane, a dla mnie do istota wszystkiego tego, co sprawiało, że szalałem swego czasu za ich muzyką)
— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
|
|
04.02.2022 12:02 PM |
|