Post: #41

Yacy napisał(a):oj, nie wiem czy dalej też tak będzie

no faktycznie, nie jest .
tym razem tylko jedno z mojej setki, i to z samej jej końcówki.
ale też nie ma nic, przed czym bym uciekał .

Post: #42

(25.01.2022 04:23 PM)kajman napisał(a):  Więc przynajmniej dla mnie tutaj jest najlepiej.

no to się powtórzę: oj,...

(25.01.2022 04:39 PM)neo01 napisał(a):  Tutaj dwie skrajne pozycje bardzo mi się podobają

nie lubisz sushi?
ja lubię pod każdą postacią

(25.01.2022 06:34 PM)ku3a napisał(a):  ale też nie ma nic, przed czym bym uciekał .

uff... to świetnie!

Post: #43

Yacy napisał(a):nie lubisz sushi?
ja lubię pod każdą postacią

Jadłem tylko raz i mi nawet smakowało, ale potem zaczęły się problemy zdrowotne i niestety nie mogę już jadać takich rzeczy...
A co do płyty to nie jestem specjalnym fanem solowej twórczości Kaśki. Dotychczas "8" mi się najbardziej podobało, chociaż jak wróciłem do tej płyty przy okazji ostatniego plebiscytu to jednak mnie mocno zanudziła... No i jeszcze jedna płyta miałaby może szanse w obecnym, ale może być ciężko...

Post: #44

Yacy napisał(a):no to się powtórzę: oj,...

Co tam, będzie co będzie, a przyjemną porcję już miałem.

Yacy napisał(a):nie lubisz sushi?

Nigdy nie jadłem.

Post: #45

10. Yugoton - Yugoton 2001 - 3. miejsce w 2001
9. Grabaż i Strachy na Lachy - Strachy na Lachy 2003 - doceniłem dużo późnej
8. Icky Thump - The White Stripes 2007 - 2. miejsce w 2007
7. Powstanie Warszawskie - Lao Che 2005 - doceniłem dużo późnej
6. Odjazd - Renata Przemyk 2009 - płyta roku 2010


brak w bieżących notowaniach mojej listy albumów takich płyt jak Powstanie czy Strachy to też "zasługa" tego, że słuchałem starszych CD i na bieżącą muzę nie miałem ochoty.
ale za chwilę - w 2006, a już totalnie to w 2008 - miało to się zmienić. fora, koncerty sprawiły, że zdecydowanie więcej zacząłem słuchać muzy aktualnej niż klasyków

Post: #46

Tu jest o tyle gorzej, że zarówno Yugoton jak i Powstanie odbieram źle. No ale te Strachy całkiem znośne z bardzo dobrą Krwią. No i

Yacy napisał(a):8. Icky Thump - The White Stripes 2007 - 2. miejsce w 2007
6. Odjazd - Renata Przemyk 2009 - płyta roku 2010

ta dwójka łapie się u mnie do top 66. Czyli ich obecność tutaj bardzo cieszy.
No ale pierwsza piątka może być dla mnie gorsza.

Post: #47

Bardzo dobra piątka Świetne dwie płyty na nieparzystych miejscach. Yugoton kiedyś bardzo lubiłem, ale jakoś przestała do mnie trafiać taka muza...
I mam pytanie, dlaczego tak zapisujesz nazwę płyty Strachów, a nie też z "Grabażem"?

Post: #48

Kurczę, słuchałem tego Yugotona, ale za późno, już jak opublikowałem kilkanaście pozycji. Właściwie to może nawet by wszedł do Top50, jakoś na skraju by był, ale już nie chciałem zmieniać, jakoś się przyzwyczaiłem do składu 50-ki. Bardziej mi byłoby żal wypadku płyty z miejsca 50, czyli chyba jednak na Top50 nie zasługiwał .
Ale to kolejne zestawienie gdzie jest wysoko.

Post: #49

dwie w pięćdziesiątce, jedna w drugiej, ale subiektywny odbiór znacznie lepszy niż na to wskazują te statystyki.

neo01 napisał(a):I mam pytanie, dlaczego tak zapisujesz nazwę płyty Strachów, a nie też z "Grabażem"?

bo taki jest jej tytuł?
też tak zapisuję.

Post: #50

ku3a napisał(a):bo taki jest jej tytuł?

Ale skąd wnioskujecie, że taki jest tytuł? Na okładce widzę po prostu "Grabaż i Strachy na Lachy". Na RYM też jest tak (na Allmusic chyba w ogóle jej nie ma).

Post: #51

Czyli to tytuł i wykonawca zarazem.

Post: #52

(26.01.2022 02:51 PM)kajman napisał(a):  No ale pierwsza piątka może być dla mnie gorsza.

będzie.
chociaż jednej płyty jestem ciekaw. ale wątpię

(26.01.2022 06:50 PM)neo01 napisał(a):  I mam pytanie, dlaczego tak zapisujesz nazwę płyty Strachów, a nie też z "Grabażem"?

powinno być wykonawca i tytuł taki sam?
być może dlatego, że jak poznałem SNL to wydali już drugą płytę.
i skoro to ten sam zespół to po co jakiś feat.
Podobnie z pierwszą płytą Renaty Przemyk. No własnie Renaty czy Ya Hozna?
Na winylu jest tylko Ya Hozna. Tytuł? A może wykonawca i płyta bez nazwy?
Na kasecie jest Renata Przemyk - Ya Hozna
Dla podsumowań też łatwiejsze są takie zapisy.

(26.01.2022 02:53 PM)Miszon napisał(a):  Ale to kolejne zestawienie gdzie jest wysoko.

Bo to bardzo dobra płyta jest.
Właściwie nie ma słabych punktów.

(26.01.2022 05:58 PM)ku3a napisał(a):  ale subiektywny odbiór znacznie lepszy niż na to wskazują te statystyki.

i to najważniejsze!

(26.01.2022 06:50 PM)neo01 napisał(a):  Ale skąd wnioskujecie, że taki jest tytuł? Na okładce widzę po prostu "Grabaż i Strachy na Lachy".

a wg Ciebie jak to powinno wyglądać?

Post: #53

Yacy napisał(a):a wg Ciebie jak to powinno wyglądać?

Przcież napisałem powyżej
"Grabaż i Strachy na Lachy", skoro tylko to jest na okładce.

Post: #54

Przecież on tak właśnie zapisał.

Post: #55

No właśnie nie Chodzi o tytuł...

Post: #56

(27.01.2022 02:40 PM)neo01 napisał(a):  "Grabaż i Strachy na Lachy", skoro tylko to jest na okładce.

a mogę poprosić w formacie
Wykonawca - tytuł

Post: #57

(27.01.2022 03:04 PM)neo01 napisał(a):  No właśnie nie Chodzi o tytuł...

przecież mam taki tytuł

najpierw jest tytuł potem wykonawca

czyli powinno być tak:

Grabaż i Strachy na Lachy - Grabaż i Strachy na Lachy

???

Post: #58

Wg mnie tak.

Post: #59

Ja uważam, że powinno być tak jak Yacy pierwotnie zapisał.

Post: #60

A, sorry, zamieszałem, przez to, że inaczej zapisujesz format
Niemniej jednak raczej cały czas jestem za zapisem "bliźniaczym". Przy pierwszej płycie widać Grabaż stwierdził, że dla lepszej promocji doda siebie w ramach wykonawcy, a potem już nie trzeba było tego robić