Post: #181

(04.01.2022 06:58 PM)santosz napisał(a):  co ma piernik do wiatraka

to że miał przyjemność gościć w topie wszech czasów owej stacji, w przeciwieństwie do wielu innych utworów cohena, jak choćby "famous blue raincoat"; oczywiście nie jest to źródłem popularności tego utworu w polsce per se, ale jakiś rodzaj przewagi w tym zestawieniu w moim skromnym odczuciu wytworzyło

Post: #182

Artur.O napisał(a):Szczerze mówiąc, to nie wiem, czemu takie psy zawisły akurat na tym nagraniu. Chyba tylko dlatego, że zbyt ograne.

to pierwszy cohen, jakiego słyszałem; nie lubię go od zawsze tak samo; to jest emanacja estetyki, którą uważam za brzydką; i tak, cohen miał więcej numerów w tym klimacie, ale ten je wszystkie prowadzi w jakieś ciemne, brzydkie miejsce xd

Artur.O napisał(a):Mnie tylko cieszy, że o zwycięstwo nie biło się "In My Secret Life", bo to byłoby wręcz zbyt oczywiste rozwiązanie.

ono chyba po tym gwałtownym sukcesie 20 lat temu dosyć szybko zgasło

Artur.O napisał(a):mniej oczywiste było to, że nawet te późniejsze rzeczy brzmiały naprawdę spoko

tak, cohen miał mocny finisz dyskografii; no i jego głos dojrzał i zmienił się na tyle, że dał mu zupełnie nowe możliwości jeśli chodzi o ekspresję; ale też wyprodukowano to solidniej niż część jego klasycznego dorobku przyozdobionego festyniarskimi chórkami

Post: #183

(04.01.2022 05:51 PM)thestranglers napisał(a):  Tak, po dzisiejszej północy. Niecierpliwi się więc doczekają.

A o 23.59 przyjdzie "wyższy w kolejce" i powie "Veto!"

Post: #184

thestranglers napisał(a):przecież też byli

Widocznie wyniki były takie, że wolałem o nich zapomnieć.

Post: #185

(04.01.2022 08:38 PM)Dyfeomorfizm napisał(a):  

(04.01.2022 06:58 PM)santosz napisał(a):  co ma piernik do wiatraka

to że miał przyjemność gościć w topie wszech czasów owej stacji, w przeciwieństwie do wielu innych utworów cohena, jak choćby "famous blue raincoat"; oczywiście nie jest to źródłem popularności tego utworu w polsce per se, ale jakiś rodzaj przewagi w tym zestawieniu w moim skromnym odczuciu wytworzyło

no tak, ale jak sam zresztą piszesz, Trójka raczej tej piosenki "nie zrobiła" pod profil stacji i nie wykreowała jej popularności, tylko została ona dodana do zestawu na podstawie ogromnej popularności jaką zyskała w świecie, poza tym w topie Hallelujah wielkiej kariery nie zrobiło, a w setce pojawiło się dopiero w 2017 https://lp3.polskieradio.pl/piosenka/8222, Dance me to wcześniej i dłużej tam balowało

Post: #186

W sumie to można byłoby powiedzieć, że całe podium zawdzięcza swoje miejsce Trójce. Sekretne życie podobnie.

Post: #187

(04.01.2022 10:05 PM)santosz napisał(a):  

(04.01.2022 08:38 PM)Dyfeomorfizm napisał(a):  

(04.01.2022 06:58 PM)santosz napisał(a):  co ma piernik do wiatraka

to że miał przyjemność gościć w topie wszech czasów owej stacji, w przeciwieństwie do wielu innych utworów cohena, jak choćby "famous blue raincoat"; oczywiście nie jest to źródłem popularności tego utworu w polsce per se, ale jakiś rodzaj przewagi w tym zestawieniu w moim skromnym odczuciu wytworzyło

no tak, ale jak sam zresztą piszesz, Trójka raczej tej piosenki "nie zrobiła" pod profil stacji i nie wykreowała jej popularności, tylko została ona dodana do zestawu na podstawie ogromnej popularności jaką zyskała w świecie, poza tym w topie Hallelujah wielkiej kariery nie zrobiło, a w setce pojawiło się dopiero w 2017 https://lp3.polskieradio.pl/piosenka/8222, Dance me to wcześniej i dłużej tam balowało

owszem, przecież nie napisałem elaboratu o wpływie trójki na ten top - po prostu "hallelujah" brzmi nastrojowo adekwatnie do innych rzeczy z tamtego topu, które są tu zawsze (prawie) faworyzowane

Post: #188

O to teraz będzie jazda, bo u tego wykonawcy (podpowiem z Ameryki) także najważniejsze rzeczy wykreowała Trójka (ale jakże mogłoby być inaczej skoro jestem jej wielkim fanem).

Gary napisał(a):Chodzi Lombard?
Bo Linkin Park ma chyba więcej killerów

Właśnie, nie napisałem na jaką to będzie literę, gioconda2 Was tym L zmyliła.

gioconda2 napisał(a):A o 23.59 przyjdzie "wyższy w kolejce" i powie "Veto!"

No więc może uprzedzić ruch "przeciwnika", bo aż mnie palec świerzbi?
Ach, chyba jednak uczciwie poczekam do północy...

Post: #189

No coś w tym jest - o ile fenomen akurat "Hallelujah" jeszcze do niedawna praktycznie omijał top Trójki, to idealnie pasuje do zestawienia pełnego długich, rozlazłych i monumentalnych (bądź silących się na nią) piosenek typu "Again" (popularna tylko w Polsce), "Child in Time", czy "Brothers in Arms", a top 10 owego jest wręcz ukoronowaniem tej tendencji.

Post: #190

Sundrajta napisał(a):No więc może uprzedzić ruch "przeciwnika"

Przecież tu nie ma żadnych "przeciwników". Wygląda na to, że ta trójka u góry szybko się nie odblokuje i będzie sobie tak trwać...

Post: #191

(04.01.2022 10:13 PM)kajman napisał(a):  W sumie to można byłoby powiedzieć, że całe podium zawdzięcza swoje miejsce Trójce. Sekretne życie podobnie.

You Want It Darker może tak, reszta nie. Dance Me, Hallelujah, In My Secret Life leciało wszędzie, od RMFu, przez Złote Przeboje i inne.

Post: #192

(04.01.2022 11:12 PM)santosz napisał(a):  

(04.01.2022 10:13 PM)kajman napisał(a):  W sumie to można byłoby powiedzieć, że całe podium zawdzięcza swoje miejsce Trójce. Sekretne życie podobnie.

You Want It Darker może tak, reszta nie. Dance Me, Hallelujah, In My Secret Life leciało wszędzie, od RMFu, przez Złote Przeboje i inne.

W tym ujęciu, to sukces "You Want It Darker" można przypisać okolicznościom, w jakich została wydana płyta, z której ta piosenka pochodzi (bo przecież daleko poza Trójką to jedna ze słynniejszych płyt Lwa Kochana z tego samego powodu).

Post: #193

Można postawić sporo tez i sporo pod nie podciągnąć. Część pewnie ma częściowe uzasadnienie. Tylko nie wiem czy takie szukanie uzasadnień czemuś służy. Po prostu trzeba przyjąć wyniki na klatę i brać się za kolejny top.

Post: #194

To znaczy ja nie zakładam z góry, że to ma czemuś służyć, po prostu poTopowa kulturalna wymiana zdań i tyle

Post: #195

neo01 napisał(a):Przecież tu nie ma żadnych "przeciwników"

Dlatego ująłem ich w cudzysłów.

kajman napisał(a):i brać się za kolejny top

Może zwycięzca tegoż mniej Cię rozczaruje?

A zatem moi drodzy tym razem proponuję Wam ten oto zespół z USA. Zachowam oryginalną pisownię, która nota bene mnie denerwuje, aczkolwiek z drobną korektą (bo prywatnie używam nieco odmiennej):
Guns N' Roses

Post: #196

Tak bardzo ciekawił mnie wybór Sundrajty, że odliczałem do północy bardziej żywiołowo, niż w Sylwestra

Warto było czekać

Post: #197

I oni mają naprawdę mała dyskografię?
I naprawdę zgłaszający liczy, iż wygra coś innego, niż wiadomo co?

Post: #198

Aż dziwne, że jeszcze ich tutaj nie było...
Zaskoczeń ani odkryć nie przewiduję.

Post: #199

gioconda2 napisał(a):I oni mają naprawdę mała dyskografię?

Z pamięci potrafię wymienić trzy: debiut, Use Your Illusion i ta jedna, co była potem.

Post: #200

(04.01.2022 08:38 PM)Dyfeomorfizm napisał(a):  

(04.01.2022 06:58 PM)santosz napisał(a):  co ma piernik do wiatraka

to że miał przyjemność gościć w topie wszech czasów owej stacji,

ale po ilu latach. I wypromowany na pewno nie przez Trójkę, tylko własnie przez te covery, od Rufusa zacząwszy, a na tych wszystkich Voice of Cokolwiek skończywszy. Prawdopodobnie na Topie utwór ten zabrzmiał po raz pierwszy w historii na antenie Trójki.

PS. Rozbawiło mnie wykonanie tego kawałka przez Matę na jego płycie i nadal nie kumam co to tam robi.
A jeszcze bardziej rozbawiło podsumowanie tego topu przez AKTa - komedia dobra .