Post: #21

Miszon napisał(a):Widok samych tytułów mnie przeraża. Nie do przeczytania i zapamiętania.

Śpiewała jeszcze po angielsku, niemiecku i włosku. Możesz zgłosić coś w tych językach.

Post: #22

(23.11.2021 11:02 AM)gioconda2 napisał(a):  

(23.11.2021 12:26 AM)Artur.O napisał(a):  Dwie wypowiedzi w temacie i już idzie ręce załamać...

To zalam po raz trzeci , bo ja też z tej grupy, co ci dwaj

No cóż - kajman po raz kolejny będzie twierdzić, że nikt na forum się nie ogranicza do LP3 z przybudówkami, a ja po raz kolejny stwierdzam, że dajecie mi ku temu jeszcze jeden dowód - poza LP3 nie istnieje nic. Ale to oraz wasze wypowiedzi w niniejszym temacie świadczą tylko o was, nie o mnie.

(23.11.2021 03:09 PM)Miszon napisał(a):  

(23.11.2021 02:27 PM)jogosz napisał(a):  Kedves Miszon, néha meg kell szívelned, hogy a csend arany . Ez az én érdemi válaszom erre a témára, és egy határozott ajánlás az Ön számára .

Nic nie rozumiem, ale łatwiej mi to przeczytać niż coś po francusku, gdzie nawet nie wiem gdzie się kończy jakiś wyraz (w sensie w wymowie kończy się w innym miejscu niż w piśmie).

Po pierwsze - kogo to obchodzi, które języki umiesz czytać, a które nie?
Po drugie - co to merytorycznego wnosi do tematu wg ciebie?
Po trzecie - dla chcącego nic trudnego, proszę bardzo: https://en.wikipedia.org/wiki/French_ort...spondences
I po czwarte - kogo to obchodzi?

Post: #23

Artur.O napisał(a):dajecie mi ku temu jeszcze jeden dowód - poza LP3 nie istnieje nic

Raczej ż trudno się odnieść do wykonawcy, którego dotąd nie poznaliśmy sami. Sam tylko potwierdzasz, że w XX wieku Trójka kształtowała też naszą wiedzę muzyczną, bo dzięki nie poznawaliśmy wielu dobrych wykonawców. A przecież wszystkich i tak by się nie dało (nawet tylko tych bardziej znaczących w danym kraju). Później dostaliśmy porządne narzędzie do poszukiwań w postaci internetu i każdy wykorzystuje je na miarę własnych potrzeb...
Znalazłem nawet fajną piosenkę, tyle że już jest zgłoszona, zatem szukam dalej.

Post: #24

Artur.O napisał(a):dajecie mi ku temu jeszcze jeden dowód - poza LP3 nie istnieje nic

To, że nie znamy muzyki francuskiej to jeszcze nie świadczy, że ograniczamy się tylko do LP3. Raczej o tym, że nas pewne rzeczy nie interesują. To raczej pozytywne, że nie słucha się wszystkiego jak leci, lecz wybiera się rzeczy, które uważa się za interesujące. Słuchanie muzyki nie ma być umartwianiem się lecz doznawaniem rozkoszy duchowych. Pewnie część z nas opierała się w znacznym stopniu na Trójce, radiu, które jak uważam(y), prezentowała muzykę bardziej wartościową niż można było usłyszeć w innych rozgłośniach, szczególnie tych komercyjnych. W zeszłym stuleciu słuchałem głównie Trójki, ale też i Dwójki, a do pewnego momentu Rozgłośni Harcerskiej (tam szczególnie listę przebojów). Później słuchałem dzięki internetowi znacznie więcej muzyki bardzo różnych rodzajów.

Artur.O napisał(a):Po trzecie - dla chcącego nic trudnego

A kogo to obchodzi, jaka jest ortografia? Po cholerę zapychać sobie głowę niepotrzebnym śmieciem.
Przy okazji chciałbym się dowiedzieć, kto zaproponował ten top? I kto może odpowiedzieć na moje pytanie?

Post: #25

Miszon napisał(a):W ogóle jakoś ostatnio sporo jest francuszczyzny, mam takie wrażenie.

To prawda. Niestety.

Post: #26

ale akurat Trójka w osobie Marka N. grała panią Fransła
gdyby nie to może bym jej nie poznał, ale tego już się nie dowiem.
chociaż kojarzę ją też z TV, więc może jednak nie byłoby tak źle.
fakt, że mnie na tyle zaciekawiła, że sam szukałem jej nagrań i dzięki temu w moim TWC są trzy utwory FH

Post: #27

Yacy napisał(a):Trójka w osobie Marka N. grała panią Fransła

Widać udało mi się to zapomnieć.

Post: #28

Tzn ja też jestem pewien, że to leciało kiedyś w Markomanii w sałatce włosko-francuskiej. Tyle tylko, że ja nie słuchałem tej audycji za bardzo pilnie, muzyka leciała w tle, a ja sobie wtedy czytałem Przegląd Sportowy albo CD-Action, rzadko coś mnie na tyle zainteresowało, by przestać czytać, a zacząć dokładnie słuchać.
To taka moja ogólna refleksja o muzyce francuskiej.

Może jakby to był rap, albo jazz. O, te w wersji francuskiej są ciekawe.

Post: #29

(23.11.2021 04:45 PM)kajman napisał(a):  Widać udało mi się to zapomnieć.

przecież poza LP3 nie słuchałeś radia, to nie mogłeś jej słyszeć

(23.11.2021 04:52 PM)Miszon napisał(a):  Tzn ja też jestem pewien, że to leciało kiedyś w Markomanii w sałatce włosko-francuskiej.

przed erą sałatki też ją prezentował

Post: #30

OK, całe popołudnie z tą panią to wystarczająca tortura.
A postanowiłem coś zgłosić, bo nie chcę tracić dystansu do czołówki. I właśnie przyłączam się do pytania kajmana, kto to zgłosił (bo nigdzie nie ma tej wiadomości)?
Zaś z morza francuszczyzny wybrałem ostatecznie to, jak komuś będzie bardzo zależało na jakiejś jeszcze piosence, może mnie prosić (o jej zgłoszenie):
Tant de belles choses

Post: #31

Yacy napisał(a):przecież poza LP3 nie słuchałeś radia

W tym stuleciu. W poprzednim tak.

Miszon napisał(a):sałatce włosko-francuskiej

Nie wiedziałem, że coś takiego istniało. Wiem, że było Pod dachami Paryża, ale omijałem to szerokim łukiem.

Post: #32

kajman napisał(a):Nie wiedziałem, że coś takiego istniało. Wiem, że było Pod dachami Paryża, ale omijałem to szerokim łukiem.

Sałatka była kącikiem w Markomanii, tak jak Smooth Jazz Cafe (które potem się wyemancypowało).
Pod dachami Paryża faktycznie masakra, też omijałem.

Post: #33

(23.11.2021 06:54 PM)Miszon napisał(a):  Sałatka była kącikiem w Markomanii, tak jak Smooth Jazz Cafe (które potem się wyemancypowało).

sałatka jest nadal w Zakamarkach. bywa francusko-włoska, ale też włosko-włoska Ostatnia godzina Zakamarków to przede wszystkim SJ.

(23.11.2021 06:54 PM)Miszon napisał(a):  Pod dachami Paryża faktycznie masakra, też omijałem.

ja słuchałem dla Pani Barbary Podmiotko. nie było ważne o jakiej muzyce opowiada, bo robiła o fantastycznie. ale z reguły utwory nie były złe

Post: #34

kajman napisał(a):Przy okazji chciałbym się dowiedzieć, kto zaproponował ten top?

Top zgłosiłem ja.

kajman napisał(a):Ja mam pytanie czy można zgłosić utwór z zastrzeżeniem, że chodzi o jego wersję w konkretnym języku? W każdym z nich brzmi inaczej.

Możesz, wszak wykonuje go zgłoszona artystka. Natomiast wszystkie wersje językowe sugeruję liczyć jako jedną pozycję, bo to ta sama piosenka.

Post: #35

meni napisał(a):Natomiast wszystkie wersje językowe sugeruję liczyć jako jedną pozycję, bo to ta sama piosenka.

To w tej sytuacji jej nie zgłoszę. Szkoda! Jeżeli ktoś głosując na ten utwór głosowałby na wersję śpiewaną po francusku to wolę, żeby w ogóle nie głosował.
I traktujemy jako jeden nawet wtedy, kiedy wersje mają różne tytuły?
Dodatkowo na wszelki wypadek zapytam czy Until It's Time For You To Go ma wersję śpiewaną po francusku? Bo mogę w dyskografii ją przeoczyć.

Post: #36

kajman napisał(a):To w tej sytuacji jej nie zgłoszę.

Twój wybór. Dla mnie to czysta fanaberia, że zjawisko negatywne (istnienie innych wersji) przeważa nad pozytywnym (podzielenie się tym co mi się podoba). Ale nie wyobrażam sobie nie sumować takich przypadków - przecież to co do zasady zadziała na niekorzyść piosenki. Chyba, że jest się kajmanem, wtedy oczywiście robi się na odwrót. Zauważ, że różne wersje tej samej piosenki w topie Kina były traktowane jako całość.

kajman napisał(a):Dodatkowo na wszelki wypadek zapytam czy Until It's Time For You To Go ma wersję śpiewaną po francusku?

Istnieje takowa, ale akurat nie śpiewana przez Françoise. Przynajmniej ja takiej nie znam. Także masz drogę wolną.

Natomiast powiem otwarcie - aż tak dobrze zapoznany z dyskografią pani Hardy nie jestem, aby rozstrzygać wszystkie spory. Niemniej w ramach możliwości będę starał się pomagać.

Post: #37

meni napisał(a):podzielenie się tym co mi się podoba

Tylko że ten utwór w wersji francuskiej zdecydowanie mi się nie podoba. Przeszkadza mi język, w którym jest śpiewana.

meni napisał(a):Istnieje takowa, ale akurat nie śpiewana przez Françoise.

To ja wiem i wiem, że jest sporo takich wersji. Ponad 120 śpiewanych po angielsku.

Post: #38

Moim zdaniem to może być ciekawy top. Ja akurat lubię te wybory, które są nietuzinkowe.

I też nie uważam, by to forum żyło tylko muzyką z Trójki. Swoją droga, z tego co zauważyłem w różnych komentarzach, to jednak tutaj wiele osób już Trójki nie słucha. Co nie zmienia faktu, że też czuję takie zamknięcie się i okopanie w pewnych obszarach przez część osób tutaj.... ale co z tego? Każdy ma swoje gusta. I każdy jest mniej lub bardziej otwarty na potrzebę otwierania się na nowe rzeczy.

Post: #39

Owszem, ten top może być ciekawy i myślę, że dokonanie wyboru ułatwiła by lista spotify lub coś takiego. Z góry dziękuję

Post: #40

kajman napisał(a):I traktujemy jako jeden nawet wtedy, kiedy wersje mają różne tytuły?

moim zdaniem to różnice w tytułach jak dotąd były warunkiem do traktowania utworów razem lub osobno; z drugiej jednak strony jeśli ktoś zgłosiłby jedną wersję, a ktoś inny drugą, mielibyśmy dwukrotnie tę samą piosenkę w puli; patrząc jednak jeszcze inaczej, wątpię, żeby ktoś specjalnie słuchał po francusku, jeśli zgłosi się po włosku