Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
TOP 50 THE ROLLING STONES
Dyfeomorfizm Offline
ajatollah
*****

Liczba postów: 1 076
Dołączył: Oct 2020
Post: #21
RE: TOP 50 THE ROLLING STONES
20 - mnie się bardziej kojarzy z "in my life"
19 - beatlesi nagrywali takie rzeczy 30 lat wcześniej, to są właśnie te detale
18 - jagger nie lubi tego utworu, ale cieszę się że Ty lubisz
17 - końcówka świetna dzięki klawiszom
16 - spośród największych klasyków stonesów tego lubię pewnie najmniej, aczkolwiek jest ważny i dobry, toteż wysoką pozycję ciężko skrytykować
31.10.2022 11:53 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 074
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #22
RE: TOP 50 THE ROLLING STONES
(31.10.2022 11:53 AM)Dyfeomorfizm napisał(a):  19 - beatlesi nagrywali takie rzeczy 30 lat wcześniej
Nie sądzę, chyba, że jesteś jednym z tych, co uważają, że w elektronice wszystko wymyślono w latach 60. i 70. a potem tylko zabawki udoskonalano. Icon_razz2


15. Child of the Moon Jumpin' Jack Flash / Child of the Moon (singiel) (1968)

Rozpoczynający piosenkę, mocno przepuszczony przez pogłos gitarowy wstęp od razu kojarzy mi się z muzyką młodszą o parę dekad. Piosenka o bardzo wyluzowanym, pogodnym nastroju, który jeszcze jest podbijany przez harmonijkę. Wtedy robi się już całkiem sielsko. Wraz ze swoją (o wiele mniej zapomnianą) stroną A to domknięcie romansów Rolling Stones z psychodelią.

14. Can't You Hear Me Knocking Sticky Fingers (1971)

Wieńcząca "Sticky Fingers" kompozycja to rzecz... nieco nieprzewidywalna i zawsze trochę tajemniczo dla mnie brzmiąca. Zaczyna się powoli, świetnymi zagrywkami, są fajne części piosenkowe, ale ostatecznie odjeżdża w zupełnie inne rejony; improwizacje, solówki, saksofony, fajnie to wszystko płynie i ma bardzo dużo "feelingu".

13. The Last Time The Last Time / Play With Fire (singiel) (1965)

Przełomowy pierwszy "autorski" singiel Kamyków, oraz ich wtóry "numer 1" na Wyspach. Świetnie bujająca i łapiąca za serce piosenka o miłości, doskonale melodyjna. Na tym etapie faktycznie porównania z grzecznymi chłoptasiami mogły się niektórym nasunąć.

12. You Can't Always Get What You Want Let It Bleed (1969)

Przesiąknięte muzyką duszy, prawdziwie wznieśle brzmiące nagranie. Gospelowe chórki robią tu dużo roboty.

11. As Tears Go By 19th Nervous Breakdown / As Tears Go By (singiel) (1966)

Gdzieś w połowie lat 90. był taki trend wśród popularnych amerykańskich alternatywno-rockowych zespołów że każdy miał w repertuarze jakąś wyjątkowo spokojną balladkę ze smyczkami, wydaną na singlu, kontrastującą z całą resztą dorobku. The Rolling Stones w ten trend wpisało się 30 lat wcześniej. Przekonuje mnie (i udziela mi się) szczery melancholijny nastrój, a jednocześnie taki ogólny ład i harmonia

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
02.11.2022 01:27 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dyfeomorfizm Offline
ajatollah
*****

Liczba postów: 1 076
Dołączył: Oct 2020
Post: #23
RE: TOP 50 THE ROLLING STONES
(02.11.2022 01:27 AM)Dobromiera napisał(a):  
(31.10.2022 11:53 AM)Dyfeomorfizm napisał(a):  19 - beatlesi nagrywali takie rzeczy 30 lat wcześniej
Nie sądzę
przesłuchałem raz jeszcze i faktycznie poleciałem z tymi beatlesami, za to jak silver apples brzmi to jak najbardziej; no ale nie ma to znaczenia, bo i tak świetny kawałek

15 - rozumiem ten wybór, aczkolwiek raczej utwór ten przelatuje obok mnie
14 - nie spodziewałem się że to dasz, no ale jest to dobra rzecz, z tym że raczej rzadko słucham inaczej niż w kontekście płyty, bo jest za długie
13 - o, takich stonesów lubię prawie najbardziej
12 - wszystko przed pierwszym refrenem jest nieziemskie i wybitne, potem jest już tylko dobrze, ale sumarycznie to utwór który u mnie byłby na pograniczu top 5
11 - masz rację, gdyby mi ktoś to puścił bez zdradzania wykonawcy, to za chiny ludowe nie zgadłbym że to utwór stonesów
02.11.2022 10:37 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 071
Dołączył: Dec 2009
Post: #24
RE: TOP 50 THE ROLLING STONES
Ja w kwestii technicznej - nie będzie już odsłuchów? Icon_smile

WOLNE MEDIA!!!
02.11.2022 11:08 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 074
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #25
RE: TOP 50 THE ROLLING STONES
(02.11.2022 10:37 PM)Dyfeomorfizm napisał(a):  przesłuchałem raz jeszcze i faktycznie poleciałem z tymi beatlesami, za to jak silver apples brzmi to jak najbardziej; no ale nie ma to znaczenia, bo i tak świetny kawałek
Hmm, dla mnie to nadal to Apollo 440 jest jedynym skojarzeniem jednak.

(02.11.2022 11:08 PM)neo01 napisał(a):  Ja w kwestii technicznej - nie będzie już odsłuchów? Icon_smile
Pod koniec i tak umieszczę linka do plejlisty z pełną 50. Jak zawsze zresztą. Icon_wink

--

10. Honky Tonk Women Honky Tonk Women / You Can't Always Get What You Want (singiel) (1969)
I just can't seem to drink you off my mind

Piosenka która rewelacyjnie zabrzmiała mi krocząc wieczorną porą przez centrum Szczecina. Ma taki barowo-imprezowy nastrój, który mi się świetnie udzielał, a refreny są niesamowicie nośne. Jeden z największych przebojów 1969 roku po obu stronach Atlantyku i trudno się dziwić, czemu. Roots rockowe Włóczykije na najwyższych obrotach.

09. 19th Nervous Breakdown 19th Nervous Breakdown / As Tears Go By (singiel) (1966)
When you were a child you were treated kind; But you were never brought up right

Jeden z dawnych bohaterów moich topów, Feeder, nagrał pewien niealbumowy singiel (top 10 w ojczyźnie), który mi się w top 30 nie zmieścił, a dopiero lata później odkryłem, że strasznie zbeszcześcili oni Kamyków i motywy z "19th Nervous Breakdown" właśnie.
Otwierający rok 1966 singiel przyniósł piosenkę rozpędzoną, kpiąco-depresyjną, doskonale melodyjną.

08. In Another Land Their Satanic Majesties Request (1967)
Then I awoke; Was this some kind of joke

Chyba najbardziej oniryczny fragment TSMR. W sumie wszystko tu dla mnie brzmi jak odlot, i przetworzone zwrotki, i sposób w jaki wmiksowana jest w nich gitara, i chórki, a przy tym jest to dość normalna piosenka.

07. Jumpin' Jack Flash Jumpin' Jack Flash / Child of the Moon (singiel) (1968)
it's all right now

Ostatnie echa psychodelii pobrzmiewają w produkcji, nadając kolorytu temu nagraniu, jednak stylistycznie to wstęp do roots rockowego Rolling Stones. Jest to klasyczny skład perkusja, bas, gitara, wokal. Wyraźnie zarysowany rytm, bluesowe ciepło, bardzo śpiewne refreny - i nie potrzeba nic więcej. Riffy są rewelacyjne w swojej prostocie. To piosenka z gatunku tych, które poprawiają nastrój, albo idealnie się wpisują w dobry.

06. Mother's Little Helper Aftermath (1966)
"Kids are different today, " I hear every mother say

Piosenka, która ma to wszystko. Jest idealnie bujająca, zwrotki są idealnie chwytliwe, a dodatkowo świetnym zabiegiem okazuje się przedzielanie ich partiami na sitarze. Do tego to jedna z tych piosenek, które obywają się bez refrenu - same zwrotki przekazują już wszystko co trzeba. No mistrzostwo.

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
03.11.2022 02:37 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 074
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #26
RE: TOP 50 THE ROLLING STONES
05. Brown Sugar Sticky Fingers (1971)
Scarred old slaver, know he's doing alright; Hear him whip the women just around midnight

Czasami proste środki działają najlepiej. Zapowiadająca chyba najpopularniejszą płytę Włóczykii (i otwierająca ją) piosenka, jest bardzo taneczna, ma świetny motyw i świetną linię melodyczną, które niosą tą piosenkę. Do tego to jedna z tych piosenek, która opiera się na mocy zwrotek, a nie zamiata je pod dywan. A do tego 2x to piosenka, która śpiewa o ważnych sprawach, a jej naturalna imprezowość, jest tylko przykrywką, dnem #1. A do tego 3x Rolling Stones przewidują tu budowę piosenki hard rockowej z lat 80., gdzie zawsze musi być gitarowa solówka, tylko, że tu jest saksofonowa.

04. Paint It, Black Paint It, Black / Long Long While (singiel) (1966)
Maybe then, I'll fade away; And not have to face the facts

Piosenka, która godnie wykorzystuje swoją długość (myślałam, że trwa 2 minuty z hakiem, ale jednak trochę więcej). Nieco marszowy, szybki rytm, sitara jako kolejne fajne urozmaicenie z tego okresu i ogólne tytułowe poczucie "mroku". Świetny refren i fajna dynamika sprawiają, że całość łatwo zapada w pamięć i jest to utwór z wysokim wskaźnikiem zapętlalności. Wydany w maju 1966 roku singiel jest też pierwszym zamoczeniem palców w psychodelii przez Kamyków i już jest to dość dojrzale i pewnie brzmiąca próbka.

03. Sympathy for the Devil Beggars Banquet (1968)
Please allow me to introduce myself; I'm a man of wealth and taste

Piosenka, która intryguje od pierwszych sekund; słyszane od początku zachodnioafrykańskie instrumentalia (szekere, kongi, bębny ręczne..) nadają i rytmu, i nieco obrzędowego klimatu, i na tym ciekawie i trochę niekonwencjonalnie "buduje się" reszta piosenki. Znakomity, charyzmatyczny śpiew, któremu wtórują gospelowe chórki, bogactwo brzmieniowe, pewna "ciągłość" w strukturze kompozycji, to wszystko są spore atuty.

02. Gimme Shelter Let It Bleed (1969)
Rape, murder, it's just a shot away

Jak "Satisfaction" jest - przez prekursorstwo - uważane za hymn buntu rockowego, tak jest to jeszcze bunt niedojrzały, wręcz dziecinny, a przynajmniej w porównaniu z "Gimme Shelter". Ta piosenka to już bunt dojrzały, bardziej subtelny, mierzący wyżej - nie o zapowiadaczach piosenek z radia, tylko o wojnie i przemocy. "Gimme Shelter" to apokaliptyczne wizje, ubrane w psycho-bluesowo-gospelowy płaszczyk. Aranżacja oparta na jednostajnym rytmie jest nieco hipnotyczna, powoli dochodzą, lub pojawiają się i znikają kolejne elementy i każdy z nich jest doskonały.

01. 2000 Light Years From Home Their Satanic Majesties Request (1967)
It's so very lonely, you're two thousand light years from home

Space rock został wymyślony przez The Rolling Stones.


04.11.2022 12:21 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 645
Dołączył: Jun 2007
Post: #27
RE: TOP 50 THE ROLLING STONES
Mój nr 1 na trzecim, nru 2 nie ma. 3 i 4 też, ale jest 5. A zwycięzca u mnie 26.
04.11.2022 12:30 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 609
Dołączył: May 2008
Post: #28
RE: TOP 50 THE ROLLING STONES
no top pięć to cztery kilery i dziwaczny niespodziewany zwycięzca

sam przy typowaniu lidera wahałem się między "paint it, black" (na #4) a "gimme shelter (na #2) -- oba te utwory były w pewnym momencie moimi ulubionymi od stonesów; do tego dokładam jeszcze "satisfaction", "as tears go by" i "ruby tuesday" i moją historię słuchania stonesów można kompaktowo zamknąć w pięciu nagraniach Icon_wink

"mother's little helper" jest ok, ale niedorzecznie wysoko wylądowało tutaj -- ale jest w tym utworze coś złowieszczego i może dlatego za nim nie przepadam

fanem "jacka" nigdy nie byłem, ale całkiem go lubię, w radiu nie przełączyłbym

"in another land" ma fajny klawesynowy wstęp, ale jest trochę przedobrzone -- ogólnie widzę, że na czoło tutaj wysforowała się płyta, którą ja kiedyś za wszelką cenę próbowałem polubić, ale udało się połowicznie i ostatecznie nigdy nie położyłem jej na półce koło "sierżanta pieprza", gdzie niewątpliwie byłoby jej miejsce

szkoda, że "as tears go by" poza dyszką, bo obecnie to jednak moi ulubieni stonesi

"you can't always get" to kolejne ikoniczne nagranie, mógłbym w sumie o nie rozszerzyć swoich stonesów do kompaktowej szóstki Icon_wink

"miss you" i "she's a rainbow" w dwudziestce super!

brakuje mi w sumie tylko w twojej 50-ce "lady jane"

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
04.11.2022 03:00 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dyfeomorfizm Offline
ajatollah
*****

Liczba postów: 1 076
Dołączył: Oct 2020
Post: #29
RE: TOP 50 THE ROLLING STONES
10 - klasyk i to bardzo dobry klasyk
09 - spośród rzeczy których nigdy wcześniej nie słyszałem, najfajniejsza piosenka w tym topie
08 - jak na mnie to bardziej popis niż piosenka
07 - klasyk, ale jeden z tych które raczej mnie nie porywają
06 - pewnie trzeba dać temu trochę więcej szans żeby docenić
05 - gorsza wersja "start me up"
04 - klasyk i najpiękniejsza odpowiedź na "norweskie drewno"
03 - czołówka mojego TWC
02 - czołówka mojego TWC
01 - szalony wybór

z rzeczy które obligatoryjnie powinny być brakuje mi przede wszystkim "start me up" i "wild horses", subiektywnie wskazałbym też najpiękniejszą piosenkę na "exile" czyli "sweet virginia", ale to jedyne druzgocące mnie braki - dziękuję ślicznie za ten top, sporo ciekawych rzeczy poznałem, a do tego jest tu spore poszanowanie dla klasyków i mimo wielu wyborów których bym nie dokonał szkielet tego zestawienia pozwala zrozumieć dlaczego stonesi są tak cenieni
04.11.2022 03:33 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 645
Dołączył: Jun 2007
Post: #30
RE: TOP 50 THE ROLLING STONES
AKT! napisał(a):no top pięć to cztery kilery i dziwaczny niespodziewany zwycięzca
Mnie jakoś nie zdziwił. dla mnie po Sympathy to nr 2 w tej piątce.
AKT! napisał(a):ogólnie widzę, że na czoło tutaj wysforowała się płyta, którą ja kiedyś za wszelką cenę próbowałem polubić, ale udało się połowicznie
Dla mnie album nr 1 zespołu.
04.11.2022 04:47 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości