Post: #41

kajman napisał(a):A Modlitwę to wolę zdecydowanie w oryginale. Ta wersja kompletnie mi nie leży.

U mnie już od lat ta wersja stała się dla mnie tak dobra, że już przyćmiła oryginał. Co zdarza się niezwykle rzadko.

gioconda2 napisał(a):red. Stelmach by się ucieszył to jego top of top

Tak, wiem, często to podkreśla. A do tego w ubiegłorocznym topie Stelki to chyba był nawet numer 1

gioconda2 napisał(a):A "Purple Rain" zdecydowanie należy się miejsce w TW. Z tej 10 to mój ulubieniec.

Ogólnie to nie trawię piosenek Price'a. No ale to jest chlubny wyjątek. I zapewne nie tylko ja tak mam.

Post: #42

No i żeby trochę przyśpieszyć, kolejna dziesiątka.
218 Pink Floyd – Not Now John - pojawił się u mnie 3 lata temu na liście cotygodniowej. Od tak, bo czasem takie się pojawiają... i wygrał podsumowanie roku

220 Queen – Somebody To Love 225
219 The Beatles – Yesterday 121
218 Pink Floyd – Not Now John NN
217 Mariah Carey – Without You NN
216 Maanam – Krakowski Spleen NN
215 Wilki – A moje bóstwa płaczą 129
214 Jon Secada – Just Another Day NN
213 Marek Grechuta – Dni których nie znamy 101
212 Hey – Dreams 215
211 John Lennon – Imagine 96

Post: #43

tadzio3 napisał(a):215 Wilki – A moje bóstwa płaczą 129

tadzio3 napisał(a):212 Hey – Dreams 215

Te dwa kawałki bym wyróżnił z dwóch ostatnich porcji (chociaż "Dreams" nie ma już u mnie tej pozycji, co kiedyś).

Post: #44

tadzio3 napisał(a):Vale Of Tears - to jest najwyżej notowana piosenka Varius Manx w topie. Bardzo nieoczywisty numer, śpiewany przez Roberta Amiriama z pierwszej płyty zespołu. Mnie zawsze powalał

Nie z pierwszej, tylko trzeciej. Pierwszej po zmianie stylu i wyjściem z niszy.

Post: #45

neo01 napisał(a):Te dwa kawałki bym wyróżnił z dwóch ostatnich porcji (chociaż "Dreams" nie ma już u mnie tej pozycji, co kiedyś).

Wilki nieco tracą, ale "Dreams" u mnie zachowuje swoją pozycję. Obie piosenki i tak są ponadczasowe.

Miszon napisał(a):Nie z pierwszej, tylko trzeciej. Pierwszej po zmianie stylu i wyjściem z niszy.

No racja, zapomniałem, że były przecież "The Beginning" oraz "The New Shape".

Post: #46

potężny spadek "Nie płacz Ewka", ale też ogromny "Californication"...
"Ava Adore" również bardzo duży, ale tutaj mimo wszystko bardziej się cieszę, że wciąż jest tak wysoko. ogromnie lubię ten kawałek.
"A moje bóstwa płaczą" też u mało kogo cieszą się taką estymą. u mnie zdecydowanie nie aż taką, ale mimo wszystko bardzo lubię.

Post: #47

Tutaj najwyżej postawiłbym Grechutę, Queenów i Beatlesów, ale cała dziesiątka jak dla mnie najlepsza z dotychczasowych.

Post: #48

ku3a napisał(a):potężny spadek "Nie płacz Ewka", ale też ogromny "Californication"...
"Ava Adore" również bardzo duży,

W tych rejonach zestawienia faktycznie dużo jest zmian i dużych spadków. No ale wyżej będą duże skoki, które też mogą Cię ucieszyć

ku3a napisał(a):ale tutaj mimo wszystko bardziej się cieszę, że wciąż jest tak wysoko. ogromnie lubię ten kawałek.

I jest to jedyny SP w zestawieniu.

kajman napisał(a):ale cała dziesiątka jak dla mnie najlepsza z dotychczasowych.

Zobaczymy więc czy trafi się jeszcze lepsza.

Post: #49

Ostatnia dziesiątka przed top 200.

210 Metallica – The Day That Never Comes 143
209 Orchestral Manoeuvres in the Dark – Enola Gay NN
208 Iggy Pop, Goran Bregović – TV Screen NN
207 Skaldowie i Łucja Prus – W żółtych płomieniach liści 253
206 A-Ha – Summer Moved On PP
205 Roger Waters – Knockin' On Heaven's Door 172
204 Bob Marley – No Woman No Cry 152
203 Passengers (U2) – Your Blue Room 228
202 Janis Joplin – Piece Of My Heart 205
201 Dire Straits – Sultans Of Swing 134

Post: #50

Świetna trójka: Skaldowie i Straitsi ukoronowani Janis.

Post: #51

szkoda spadku "The Day..." i "Sultans".
nie pamiętałem, że tak wysoko cenisz "Your Blue Room". z czymś konkretnym to się wiąże?

Post: #52

kajman napisał(a):Świetna trójka: Skaldowie i Straitsi ukoronowani Janis.

A Skaldowie wykonali nieoczekiwany skok, tym bardziej, że wiele polskich kawałków zanotowało duże spadki

ku3a napisał(a):szkoda spadku "The Day..." i "Sultans".

Są to duże spadki, ale pokazują obecną "formę" tych piosenek

ku3a napisał(a):nie pamiętałem, że tak wysoko cenisz "Your Blue Room". z czymś konkretnym to się wiąże?

Nie, z niczym konkretnym. Po prostu bardzo lubię. Około 7 lat temu całkiem spontanicznie sięgnąłem po płytę sygnowaną nazwą Passengers. Wcześniej pamiętałem tylko "Miss Sarajevo", a zakochałem się w "Your Blue Room". Przed laty zapewne słyszałem go, ale dopiero wtedy zakochałem się w tym kawałku. Trafił na moją cotygodniową listę i uzyskał jeden z najlepszych wyników ostatnich lat. Konsekwencją tego był potem debiut na mojej liście wszech czasów.

Post: #53

tadzio3 napisał(a):A Skaldowie wykonali nieoczekiwany skok

Nie za duży, ale cieszy, podobnie jak to, że awansowały Piece.

Post: #54

kajman napisał(a):Nie za duży, ale cieszy,

+46 miejsc to jednak nie mało

Zaczynamy top 200 i tutaj mamy dwa ponad stumiejscowe spadki.

200 System Of A Down – Lost In Hollywood 276
199 Foo Fighters – Learn To Fly 207
198 Genesis – Not About Us 128
197 T.Love – Warszawa 65
196 King Crimson – Epitaph 189
195 Florence + The Machine – What The Water Gave Me 76
194 Vangelis – Chariots Of Fire NN
193 Black – Wonderful Life 156
192 Depeche Mode – Enjoy The Silence 108
191 Pearl Jam – Alive 173

Post: #55

Cieszę się, że na wyróżnienie zasłużyła najpiękniejsza piosenka Skaldów (207). Dla mnie na plus również Warszawa i Depeche (dobrze, że to umieściłeś, bo to dobra przypominajka o ich topie w sąsiednim wątku). A tak ogólnie to nadal mnóstwo smakowitości w Twoim topie.

Post: #56

tadzio3 napisał(a):+46 miejsc to jednak nie mało

Niby nie, ale taki Lost strzelił +76 (cieszy mnie to, bo u mnie to ich ścisła czołówka). Poza tym cieszy jeszcze Epita*ium.

Post: #57

Za to nas dwóch, kajmanie, bez wątpienia cieszy większy z tych dwóch spadków z top 100.

Post: #58

tadzio3 napisał(a):Około 7 lat temu całkiem spontanicznie sięgnąłem po płytę sygnowaną nazwą Passengers. Wcześniej pamiętałem tylko "Miss Sarajevo", a zakochałem się w "Your Blue Room".

ja "Your Blue Room" poznałem z singla "Staring at the Sun" (wciąż stoi na półce). więc dla mnie to był zawsze utwór U2 . w sumie ciekawe czy to są różne wersje.

fajnie widzieć SOAD idący do góry .
za to szkoda tak dużego spadku "Not About Us".

Post: #59

gioconda2 napisał(a):Cieszę się, że na wyróżnienie zasłużyła najpiękniejsza piosenka Skaldów (207).

I jest to jedyny utwór Skaldów, którzy są na tej liście.

gioconda2 napisał(a):A tak ogólnie to nadal mnóstwo smakowitości w Twoim topie.

Cieszę się, że znajdujesz tutaj dobrą muzykę

kajman napisał(a):Niby nie, ale taki Lost strzelił +76 (cieszy mnie to, bo u mnie to ich ścisła czołówka).

W takich rejonach listy jest to na pewno rzadki przypadek.

ku3a napisał(a):ja "Your Blue Room" poznałem z singla "Staring at the Sun" (wciąż stoi na półce). więc dla mnie to był zawsze utwór U2

Dla mnie też to U2. Gdy był u mnie na liście również zapisywałem jako U2. Jednak wszędzie jest zapis Passengers, dlatego też tutaj wpisałem dwie nazwy.

ku3a napisał(a):w sumie ciekawe czy to są różne wersje.

A też jestem ciekawy, bo nigdy o tym nie myślałem

ku3a napisał(a):za to szkoda tak dużego spadku "Not About Us".

Przez lata był to mój nr 1 Genesis. Obecnie nr 2.

Post: #60

John Lennon – Happy Xmas (War Is Over) - jedyna świąteczna piosenka jaka pojawia się w tym topie.
Daryl Hall & John Oates – Maneater - dużo czasu musiało upłynąć zanim pokochałem ten utwór.

190 Stare Dobre Małżeństwo – Z nim będziesz szczęśliwsza 196
189 Kaoma – Lambada 291
188 Sophie B. Hawkins – Right Beside You 226
187 Queen – Heaven For Everyone 233
186 John Lennon – Happy Xmas (War Is Over) NN
185 Daryl Hall & John Oates – Maneater NN
184 Lady Pank – Mniej niż zero 206
183 Simon & Garfunkel – Mrs Robinson 61
182 Bryan Adams – Please Forgive Me NN
181 Rod Stewart – Sailing NN