Post: #841

Za długo trwa to posumowanie. Wyjaw w końcu miejsce pierwsze.
Weż przykład ze mnie. Jeszcze nie ma soboty a ja już zrobiłem swoją Listę.

Post: #842

czekamy, czekamy....czekamy, czekamy

Post: #843

Gary napisał(a):czekamy, czekamy....czekamy, czekamy

Nie, ja już zasnąłem w oczekiwaniu...

Post: #844

# 01.
Sinéad O'Connor - Nothing Compares 2 U [1990]

Post: #845

Ma się tego nosa. Dobry #1! Jestem usatysfakcjonowany. Dzięki za top, poznałem tu trochę muzyki, po którą w innym wypadku bym nie sięgnął pewnie

Post: #846

Mnie też satysfakcjonuje ten nr 1, w końcu Twój a nie nasz. Zresztą z propozycji ankietowych każdy by mnie satysfakcjonował.

Dzięki za top. Miło mi było śledzić wyniki przez ostatni miesiąc (?).

Naliczyłem w Twoim topie 21 utworów z mojego topu wszech czasów w tym 12 z mojej setki. Co nie oznacza, że tylko tyle z Twojego topu mi się podoba.

Post: #847

No w końcu.

Post: #848

Dzięki za top. Lidera znałem, więc trochę niepotrzebnie tak trzymałeś w napięciu

Ja za to naliczyłem 28 piosenek z repertuaru 30 czołowych wykonawców z last.fm. To prawie 1/3 topu

Post: #849

Listoholik napisał(a):#01. Sinéad O'Connor – Nothing Compares 2 U

gdzieś tak od 50. miejsca na to właśnie stawiałem
czy jest to też mój utwór wszechczasów :?: nie wiem, na pewno do pierwszej dziesiątki by się załapał. Jednej z najbardziej emocjonujących utworów w muzyce (rozrywkowej )
Dzięki za Top (Sinead i rok 1990 górą )

Post: #850

przypomnijmy...
TOP 10


# 10. Madonna - Like A Prayer [1989]
# 09. Dead Can Dance - Ulysses [1988]
# 08. Portishead - Glory Box [1994]
# 07. Nirvana - Smells Like Teen Spirit [1991]
# 06. Radiohead - Creep [1992]
# 05. Kate Bush - Wuthering Heights [1978]
# 04. Depeche Mode - In Your Room [1994]
# 03. Archive - Again [2002]
# 02. Dire Straits - Brothers In Arms [1985]
# 01. Sinéad O'Connor – Nothing Compares 2 U [1990]

Post: #851

Z top 10 najlepsza Madonna a co do numeru 1...no cóż...nie lubię za specjalnie tego kawałka szkoda, że DS się nie udało wedrzeć na 1...

Post: #852

Pierwsza piątka w sumie niezła. Mnie zdecydowanie najbardziej cieszy obecność Again, jednego z największych utworów tego stulecia. Ciekawostką jest to, że zwyciężył u Ciebie cover, chociaż mistrzowsko wykonany. Inna sprawa to to, że zdecydowanie wolałbym widzieć na tym miejscu Troy. Kate Bush cieszy swoją obecnością, mniej utworem, ale cieszy mnie, że to Wzgórza, a nie Babooshka. Straitsi w utworze za którym nie przepadam z płyty, której nie lubię.

Post: #853

kajman napisał(a):Pierwsza piątka w sumie niezła.

w sumie masz rację. więc w sumie się cieszę

Post: #854

kogoś interesuje druga 100-tka?

Post: #855

Tak.

Post: #856

ale uwagę, będę odliczać od 101 do 200 po jednej piosence dziennie

Post: #857

A może jedna tygodniowo ;P

Post: #858

I gdzie jest ta Twoja druga setka?

Post: #859

na razie nabiera mocy

Post: #860

Top, jak wiemy, się jeszcze nie skończył... zaczyna się kolejne odliczanie, kolejne emocje, radość i łzy





TOP 101-120


101. Pink Floyd - Another Brick In The War
102. Led Zeppelin - Stairway To Heaven
103. King Crimson - Epitaph
104. Queen - Innuendo
105. Deep Purple - Child In Time
106. Prince - Purple Rain
107. Def Leppard - Love Bites
108. Guns N’ Roses - Don’t Cry
109. Bon Jovi - Born To Be My Baby
110. Europe - Carrie

111. Red Hot Chili Peppers - Under The Bridge
112. Gary Moore - Still Got The Blues
113. Allanah Myles - Black Velvet
114. Depeche Mode - Walking In My Shoes
115. Kate Bush - Hounds Of Love
116. Sinéad O'Connor - Troy
117. Björk - Bachelorette
118. Eddie Brickell - What I Am
119. Simply Red - Money's Too Tight
120. Pink Floyd - High Hopes