Post: #41

Mam nadzieję, że Curtis Mayfield nie wykopyrtnie się od razu z tego 20. miejsca, bo to świetny utwór (oczywiście w jedynej prawilnej długiej wersji z solówą saksofonową). Z drugiej strony są jeszcze lepsze utwory w zestawie, więc sam mu pomogę tak średnio

Post: #42

(17.10.2021 06:01 PM)kajman napisał(a):  

santosz napisał(a):L. Shankar - Darlene (1979)

Totalne rozczarowanie, bo muzyk kojarzy mi się bardzo dobrze, a ten utwór jest (jak dla mnie) słabiutki.

Nie nadążam za Twoimi upodobaniami Ale to dość typowe jeśli chodzi o nasze gusta. Często jedziemy w tym samym pociągu, ale z reguły w oddzielnych przedziałach A czy słabiutki? Nie wiem, może i słabiutki, za siebie mogę jedynie zpuentować tradycyjnie, że więcej takich słabiutkich utworów chciałbym słuchać. W sumie to tego Shankara za bardzo nie znam, kojarzę go ze wspśłpracy z Peterem Gabrielem, a tu czytając jakąś wzmiankę o Zappie doczytałem, że to on produkował płytę, z której pochodzi to nagranie, więc zachęcony tym faktem posłuchałem fragmentów i zgłosiłem na żywioł to, co od razu rzuciło mi się w ucho.

Post: #43

santosz napisał(a):W sumie to tego Shankara za bardzo nie znam

Ja go kojarzę z kapitalnych płyt nagranych z Garbarkiem. To taki trochę awangardowy, trochę kontemplacyjny jazz, który bardzo lubię, a Garbarek to dla mnie muzyk nr 1 z tych, którzy firmują płyty swoim nazwiskiem (no powiedzmy może z nim walczyć Kate Bush). Poza tym członek Shakti (z McLaughlinem, którego też cenię - głównie za Mahavishnu).
Aha, pozwoliłem sobie podać całe jego imię, bo zawsze sprawia mi przyjemność jego widok i brzmienie.

Post: #44

żal Mariny
bolesny wypadek.

Post: #45

(17.10.2021 07:23 PM)kajman napisał(a):  Poza tym członek Shakti (z McLaughlinem, którego też cenię - głównie za Mahavishnu).
Aha, pozwoliłem sobie podać całe jego imię, bo zawsze sprawia mi przyjemność jego widok i brzmienie.

o, Mahavishu, oczywiście znam, lubię, szanuję, tylko że już cholernie długo ich nie słuchałem, muszę sobie znowu coś od nich przypomnieć
co do zapisu już miałem pyskować, że znowu zmieniono mój format zapisu, ale skoro tak, to ok

Post: #46

Przeczytaj sobie i wsłuchaj się w brzmienie.