Post: #21

sprawdziłem zestawy i póki co dopisałem 3 albumy do swojej listy

Post: #22

Cieszy mnie, że i u mnie ktoś może sobie znaleźć do przypomnienia.

Post: #23

No to tutaj sypnęło jak dla mnie niespodziankami. Bo skoro

kajman napisał(a):Faworyci to Melua, Raconteurs i chyba Voo Voo.

i żaden z tych wykonawców nie wszedł bezpośrednio do dalszych rozgrywek to niewątpliwie można nazwać sensacją. Racounteurs wprawdzie nie wypadł dużo gorzej niż kojarzyłem (i będzie miał jeszcze szansę), ale Voo Voo i szczególnie Melua to spore rozczarowanie. Ale miłych niespodzianek było znacznie więcej. Z czwórki, która awansowała dalej tylko Bjerka nie była zaskoczeniem, no może trochę także Stacey, którą cenię, ale płytę pamiętałem jak przez mgłę. Cisza przebiła się dzięki wyrównanemu i zarazem wysokiemu poziomowi, chociaż takich utworów, które miażdżą zabrakło. Były takie oczywiście na HS, o czym wiedziałem, były też utwory, co do których wiedziałem, że mi nie leżą (ale jeden z nich tym razem zabrzmiał mi zdecydowanie lepiej) i o wszystkim zadecydowały utwory, które najmniej z płyty pamiętałem, a które zabrzmiały bardzo dobrze. Do pozytywnych niespodzianek zaliczę jeszcze Johna, który nie przeszedł dalej (poziom zestawu był wysoki) i Zupa ze skórek, której nie dawałem wielkich szans. Dylan też brzmiał znacznie lepiej niż ten z poprzedniego zestawu.
W grze:
Björk - Vespertine
Cisza Jak Ta - Chwile
Happysad - Mów mi dobrze
Stacey Kent - Breakfast On The Morning Tram
Rezerwa:
The Raconteurs - Consolers Of The Lonely
Soap&Skin - Lovetune For Vacuum
7. Voo Voo - Samo Voo Voo
8. John Frusciante - The Empyrean
9. Katie Melua - Pictures
10. Archive - Noise
11. Bob Dylan - Together Through Life
12. Opeth - Watershed

Kolejny zestaw to
Archive - You All Look The Same To Me
Björk - Volta
Cloud Cult - Feel Good Ghosts (Tea-Partying Through Tornadoes)
Elbow - The Seldom Seen Kid
Dave Gahan - Hourglass
Happysad - Nieprzygoda
Angelique Kidjo - Djin Djin
Katie Melua - Piece By Piece
Orange The Juice - You Name It!
Raz Dwa Trzy - Młynarski
Stare Dobre Małżeństwo - Jednoczas
The Waterboys - A Rock In A Weary Land
Tutaj faworytem wydaje mi się być Katie, ale już na drugie miejsce to widzę ośmiu kandydatów.

Post: #24

Pewnie Bjork, Archive, RazDwaTrzy

Post: #25

T e ż .

Post: #26

Miszon napisał(a):Pewnie Bjork, Archive, RazDwaTrzy

Byli wśród moich faworytów ale jak się okazuje to wcale wiele nie oznacza.
Trzeba przyznać, że to był jeden z silniejszych zestawów i płyty z miejsc 7-9 by przeszły, a szczególnie Waterboys, które walkę o dogrywkę przegrało ostatnim utworem (gdyby zabrzmiał lepiej to zepchnąłby...). Niezwykle wyrównany był poziom czołówki, bo strata piątego miejsca do zwycięzcy była mniejsza niż przewaga nad szóstym.
Jedyną płytą, przy której mogę mówić o rozczarowaniu jest Nieprzygoda, która okazała się wiele słabsza od kolejnej płyty zespołu. No i może Gahan. Gigantycznym zaskoczeniem na plus był natomiast Cloud Cult, którego spodziewałem się w końcówce, a on awansował do ostatecznej rozgrywki.
W grze:
Cloud Cult - Feel Good Ghosts (Tea-Partying Through Tornadoes)
Angelique Kidjo - Djin Djin
Katie Melua - Piece By Piece
Stare Dobre Małżeństwo - Jednoczas
Rezerwa:
Björk - Volta
Orange The Juice - You Name It!
7. The Waterboys - A Rock In A Weary Land
8. Raz Dwa Trzy - Młynarski
9. Archive - You All Look The Same To Me
10. Happysad - Nieprzygoda
11. Elbow - The Seldom Seen Kid
12. Dave Gahan - Hourglass

Kolejny zestaw to:
At The Drive-In - Relationship Of Command
Mari Boine - Idjagieđas
Leonard Cohen - Ten New Songs
Eliane Elias - Around The City
Anja Garbarek - Briefly Shaking
PJ Harvey - A Woman A Man Walked By
King Crimson - The Power To Believe
Maria Mena - Cause And Effect
Ozzy Osbourne - Under Cover
R.E.M. - Accelerate
Stare Dobre Małżeństwo - Odwet pozorów
The White Stripes - Elephant
Tutaj w moich topach byli Crimsoni (kolejno miejsce 11 i 51) i Anja (43 i 81). Do faworytów zaliczyłbym też SDM (mam wrażenie, że to płyta na poziomie Jednoczasu).

Post: #27

Płyty przesłuchuję alfabetycznie. Po Strajpsach nie spodziewałem się zbyt dużo, ale po dziewięciu utworach byli liderem. Niestety dalej było znacznie gorzej i skończyło się na dogrywce. Anja wprawdzie załapała się do mojego topu płyt, ale już wtedy dało się odczuć kryzys. Tutaj się pogłębił i nie przeszła dalej. Pozostała dwójka faworytów dała sobie radę i jest nadal w grze. Zatem w czwórce pozostały dwa wolne miejsca i skorzystali z tego Ozzy, co raczej zaskoczeniem nie jest i Maria, co z kolei jest sporą niespodzianką.
W grze:
Mari Boine - Idjagieđas
King Crimson - The Power To Believe
Ozzy Osbourne - Under Cover
Stare Dobre Małżeństwo - Odwet pozorów
Rezerwa:
Leonard Cohen - Ten New Songs
The White Stripes - Elephant
7. Anja Garbarek - Briefly Shaking
8. PJ Harvey & John Parish A Woman A Man Walked By
9. R.E.M. - Accelerate
10. At The Drive-In - Relationship Of Command
11. Eliane Elias - Around The City
12. Maria Mena - Cause And Effect

Czyli 60% przesłuchiwanych płyt za mną, a po tym zestawie zostanie tylko 1/3.
Avenged Sevenfold - Avenged Sevenfold
Richard Bona - The Ten Shades Of Blues
Coma - Pierwsze wyjście z mroku
Eliane Elias - Brazilian Classic
Anja Garbarek - Smiling And Waving
Hurt - Vol. 1
Kings Of Leon - Only By The Night
Metallica - Death Magnetic
Pendragon - Pure
Maryla Rodowicz - Jest cudnie
Stare Dobre Małżeństwo - Tabletki ze słów
The White Stripes - Get Behind Me Satan
Zestaw wygląda mi na bardzo wyrównany. Wprawdzie z racji miejsc w topach (31 i 69) faworytem powinna być Anja, ale chociaż cenię ją wyżej niż tą, która była poprzednio to po wyniku tamtej mam jednak wątpliwości.

Post: #28

kajman napisał(a):Ozzy Osbourne - Under Cover

Dla mnie to jest zaskoczenie, tym bardziej, że nie miałem pojęcia o istnieniu tej płyty

Post: #29

No fakt, w takim przypadku to ma prawo być zaskoczenie. A płyta jak dla mnie ciekawa, z wersjami, które na moje ucho sporo odbiegają od oryginałów.

Post: #30

Niczego się nie spodziewałem to i niespodzianek nie ma. Na ostatnim KOL, ale to nic dziwnego, skoro na tej płycie jest SIF.
W grze:
Richard Bona - The Ten Shades Of Blues
Anja Garbarek - Smiling And Waving
Metallica - Death Magnetic
Maryla Rodowicz - Jest cudnie
Rezerwa:
Eliane Elias - Brazilian Classic
Stare Dobre Małżeństwo - Tabletki ze słów
7. The White Stripes - Get Behind Me Satan
8. Pendragon - Pure
9. Hurt - Vol. 1
10. Coma - Pierwsze wyjście z mroku
11. Avenged Sevenfold - Avenged Sevenfold
12. Kings Of Leon - Only By The Night

Kolejny zestaw:
Ayọ - Joyful
Joe Bonamassa - The Ballad Of John Henry
Coma - Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków
Eliane Elias - Dreamer
Jan Garbarek - In Praise Of Dreams
Hurt - Vol. II
Kombajn do Zbierania Kur po Wioskach - Lewa strona literki M
Dorota Miśkiewicz - Caminho
Maria Peszek - Miasto Mania
Bic Runga - Birds
Cat Stevens - Roadsinger
The White Stripes - Icky Thump
I znowu zestaw bez faworyta.

Post: #31

Wczoraj tak się złożyło, że udało mi się przesłuchać dwa zestawy. No ale już zabrakło czasu, żeby napisać dłuższy post z wynikami i komentarzami więc czynię to dzisiaj.

Faworytów nie było, więc i zaskoczeń także. Natomiast zestaw jako całość okazał się nadspodziewanie mocny, bo mam wrażenie, że ta Eliane brzmiała lepiej niż ta, która załapała się w poprzedniej porcji. Hurt 2 z kolei zdecydowanie bardziej niż 1 i tutaj sprawiedliwości stało się zadość. No i Icky to dla mnie zdecydowanie najlepsza płyta Strajpsów.
W grze:
Coma - Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków
Jan Garbarek - In Praise Of Dreams
Cat Stevens - Roadsinger
The White Stripes - Icky Thump
Rezerwa:
Hurt - Vol. II
Kombajn do Zbierania Kur po Wioskach - Lewa strona literki M
7. Eliane Elias - Dreamer
8. Bic Runga - Birds
9. Maria Peszek - Miasto Mania
10. Ayọ - Joyful
11. Joe Bonamassa - The Ballad Of John Henry
12. Dorota Miśkiewicz - Caminho

W kolejnej porcji zdecydowanym faworytem wydawało się być Indukti, które w moich topach było 7 i 50 no i także 25 w pierwszym Młynek. Jednak fakt, że Idmen pojawił się tylko w rezerwie jakoś mnie nie zaskoczył. Zaskoczeniem mógłby być wyeliminowanie Autora, ale zdecydowałem się oprzeć na ostatecznie wydanej wersji płyty, która niestety jest zdecydowanie słabsza niż by być mogła i powinna. Niewiadomą była dla mnie płyta Planta, z której znałem tylko jeden utwór. Całościowo wypadła dobrze, ale nie na tyle, by awansować, chociaż perełki na niej znalazłem. Gdyby zaglądał tutaj Yacy to by się ucieszył z awansu BOH. Aha, i kompletnie nie chwyciły mnie tym razem jazzowe przeróbki Crimsonów.
W grze:Band Of Horses - Everything All The Time
Kurt Elling - Nightmoves
Melody Gardot - My One And Only Thrill
Młynek Kawowy - Młynek Kawowy Pekin Złota 83
Rezerwa:
Carla Bruni - No Promises
Indukti - Idmen
7. Strachy na Lachy - Autor
8. Robert Plant - Dreamland
9. Kombajn do Zbierania Kur po Wioskach - Ósme piętro
10. Sade - Lovers Rock
11. The White Stripes - White Blood Cells
12. The Crimson Jazz Trio - King Crimson Songbook, Vol. 1

Kolejna porcja, z którą zmierzę się za jakąś godzinę (teraz robię dogrywkę z nowych utworów do TWC na forum LP3):
Basia - It's That Girl Again
Michael Buble - Call Me Irresponsible
The Crimson Jazz Trio - King Crimson Songbook, Vol. 2
Karen Elson - The Ghost Who Walks
Melody Gardot - Worrisome Heart
Indukti - S.U.S.A.R.
Lacuna Coil - Comalies
Mono - Hymn To The Immortal Wind
Porcupine Tree - Deadwing
Sami o Sobie - Sami o Sobie
System Of A Down - Steal This Album!
Steven Wilson - Insurgentes
Teoretycznie faworytem powinien być 26 w polskim topie Susar, ale po niepowodzeniu Idmena nie dawałbym mu dużo szans gdyby nie to, że cały zestaw wygląda na jeden z najsłabszych i chyba pewniakiem jest Melody, bo ta płyta kojarzy mi się jeszcze lepiej niż ta z poprzedniego zestawu.

Post: #32

Stawiam na SUSAR, SoaD i (być może?) SoS.

Post: #33

Miszon napisał(a):Stawiam na SUSAR

Mimo wpadki Idmena? Już przesłuchana, dwie pozostałe jeszcze czekają.

Post: #34

Po przesłuchaniu pięciu pierwszych płyt doszedłem do wniosku że moja opinia na temat słabości zestawu była błędna. Tylko że okazało się, że cztery najlepsze pochodzą z tej piątki i są poza konkurencją, ich przewaga nad kolejnym albumem ogromna, a płyty do dogrywki były dobierane na zasadzie mniejszego zła.
W grze:
Basia - It's That Girl Again
Michael Buble - Call Me Irresponsible
The Crimson Jazz Trio - King Crimson Songbook, Vol. 2
Melody Gardot - Worrisome Heart
Rezerwa:
Steven Wilson - Insurgentes
Mono - Hymn To The Immortal Wind
7. Indukti - S.U.S.A.R.
8. Sami o Sobie - Sami o Sobie
9. Lacuna Coil - Comalies
10. System Of A Down - Steal This Album!
11. Porcupine Tree - Deadwing
12. Karen Elson - The Ghost Who Walks

Kolejny zestaw też nie zanosi się na zbyt dobry:
Beirut - Gulag Orkestar
Michael Buble - Crazy Love
Jamie Cullum - The Pursuit
Enya - Amarantine
Gazpacho - Tick Tock
IQ - Frequency
Juliette Lewis - Terra Incognita
Motema Africa - Uwaga - bardzo ładna płyta
Porcupine Tree - Fear Of A Blank Planet
Scars On Broadway - Scars On Broadway
Ścianka - Dni wiatru
Within Temptation - Mother Earth
Tutaj w pierwszym topie na 37 była Ścianka i pewnie się przebije. Poza tym za faworytów mógłbym uznać chyba Beirut, Juliette i Motema. Ale może okazać się, że to strzał kulą w płot.

Post: #35

Tym razem na szczęście byłem w błędzie, bo zestaw okazał się być bardzo dobry. Pierwsza czwórka awansowała pewnie, o dogrywkę rywalizacja była dosyć wyrównana. Ścianka początkowo wyglądał na odrzut, ale od piątego utworu było już zdecydowanie lepiej i będzie miał jeszcze szansę.
W grze:
Beirut - Gulag Orkestar
Michael Buble - Crazy Love
Juliette Lewis - Terra Incognita
Motema Africa - Uwaga - bardzo ładna płyta
Rezerwa:
Porcupine Tree - Fear Of A Blank Planet
Ścianka - Dni wiatru
7. Enya - Amarantine
8. Within Temptation - Mother Earth
9. IQ - Frequency
10. Gazpacho - Tick Tock
11. Jamie Cullum - The Pursuit
12. Scars On Broadway - Scars On Broadway

A ostatnia porcja będzie wyglądać tak:
Beirut - The Flying Club Cup
Michael Buble - Michael Buble
The Cure - 4:13 Dream
Evanescence - Fallen
David Gilmour - On An Island
Iron Maiden - A Matter Of Life And Death
Lynyrd Skynyrd - God & Guns
The Mountain Goats - The Sunset Tree
Porcupine Tree - In Absentia
Sigur Rós - ()
Therion - Deggial
Within Temptation - The Silent Force
Faworytów sporo i sądzę, że walka o miejsce rozstrzygnie się między górną piątką i Sigurem. Zobaczymy czy to faktycznie będzie sześć pierwszych miejsc.

Post: #36

Niezły zestaw. Ciężko powiedziec co odpadnie.

Post: #37

Też mi się wydaje, że niezły. Ale odsłuchy często weryfikowały moje opinie.

Post: #38

kajman napisał(a):Faworytów sporo i sądzę, że walka o miejsce rozstrzygnie się między górną piątką i Sigurem. Zobaczymy czy to faktycznie będzie sześć pierwszych miejsc.

Zestaw był niezwykle mocny, może najlepszy ze wszystkich. Kilka płyt zaskoczyło mnie niezwykle pozytywnie, a jedyne rozczarowanie to Gilmour i on jedyny z wymienianych przeze mnie kandydatów się nie załapał.
Wydawało mi się, że 4:13 to najlepiej przeze mnie oceniana płyta w dorobku Cure (pewnie po części wzięło się to stąd, że pochodzą z niej nry 1 i 3 zespołu). Ale zajrzałem do notatek i wyszło mi, że to dopiero miejsce trzecie i co ciekawsze miejsce drugie ma też płyta z tego stulecia, którą pominąłem przy wyborze albumów. Postanowiłem dołączyć tą płytę do pierwszej dogrywki i zobaczymy jak sobie poradzi.
Żeby łatwiej było mi porównywać płyty to w zasadzie od połowy tej od której zaczynam słucham utworów naprzemiennie, raz z tej płyty, raz z kolejnej. I tak w bezpośredniej walce Iron pokonało Gilmoura i myślałem, że to zagwarantuje mu miejsce w dogrywce. I do połowy Nawiasów tak wyglądało, lecz do gry włączył się Therion i już po trzech pierwszych utworach wiedziałem, że pozostanie w grze, a potem potwierdziło się to na tyle, że wszedł od razu do rundy finałowej. Co ciekawe chwilę potem do gry doszedł zespół grający w podobnej stylistyce i naprawdę niewiele brakowało by to WT wszedł do dogrywki.
W grze:
Beirut - The Flying Club Cup
The Cure - 4:13 Dream
Sigur Rós - ()
Therion - Deggial
Rezerwa:
Michael Buble - Michael Buble
Evanescence - Fallen
7. Within Temptation - The Silent Force
8. Iron Maiden - A Matter Of Life And Death
9. David Gilmour - On An Island
10. The Mountain Goats - The Sunset Tree
11. Lynyrd Skynyrd - God & Guns
12. Porcupine Tree - In Absentia

Kolejny krok to walka utworów z drugich miejsc dogrywki i Cure o możliwość walki z utworami z pierwszych miejsc dogrywki. Ale to w końcu grudnia, a może nawet w styczniu, bo czeka mnie TWC tutaj, na forum LP3 i może w radiu 357. Mnóstwo utworów do przesłuchania i ułożenia.

Post: #39

Zacząłem pierwszą dogrywkę, w której bierze udział 15 płyt podzielonych na trzy grupy. Raczej nic ciekawego więc raczej zaprezentuję tylko trzy płyty z pierwszych miejsc i hurtowo to co odpadło, chyba że kogoś interesowałby przebieg poszczególnych rund to przedstawię. Przy czym dzisiaj tylko pierwsza z piątek, pozostałe w kolejnym tygodniu.

Post: #40

Tak jak napisałem poprzednio (chociaż jest to wcześniej niż przewidywałem, ale to bardzo dobrze) podaję zestaw płyt, które odpadły w walce o awans spośród tych, które zajęły szóste miejsca w pierwszej rundzie (no i jest jedna wpadka, bo zamieniły mi się płyty do odsłuchu i była tutaj jedna z piątych miejsc (i odpadła), a ta brakująca z szóstego będzie walczyć z piątymi podobnie jak trójka zwycięzców grup).
Archive - Controlling Crowds Part IV
Evanescence - Fallen
Faun Fables - The Transit Rider
Guns N'Roses - Chinese Democracy
Kombajn do Zbierania Kur po Wioskach - Lewa strona literki M
Mono - Hymn To The Immortal Wind
Orange The Juice - You Name It!
Porcupine Tree - Fear Of A Blank Planet
Soap&Skin - Lovetune For Vacuum
Stare Dobre Małżeństwo - Tabletki ze słów
The Veils - Sun Gangs
The White Stripes - Elephant
Do dalszej walki przechodzą
Carla Bruni - No Promises
The Mars Volta - Octahedron
Portishead - Third
Każdą z nich dołączyłem do piątki z miejsc piątych (tak żeby płyty, które już ze sobą walczyły się nie spotkały) i teraz z tych szóstek po dwie najlepsze przebiją się do głównej rundy (razem to będzie 66 płyt).