Post: #229

kajman napisał(a):Ja bym nie klasyfikował pod tym kątem artystów, lecz ich poszczególne utwory.

Też tak w sumie uważam, pytanie "zaliczać ją czy nie" w kontekście Annie Marii Jopek, to skrócona wersja: "czy któreś spośród jej 9 utworów w moim zalążku zaliczać, czy nie". W ogóle wydaje mi się, że wszystkie wymienione przeze mnie wykonwaczynie miały w swoim dorobku utwory mniej i bardziej wpisujące się w ten nurt (choć nie zawsze i jedne i drugie są u mnie w zalążku; może Demarczyk była pod tym względem najmniej zróżnicowana).

neon.ka napisał(a):Jeśli lubisz słuchać piosenek świątecznych w ciągu roku, to super

Ja też bardzo lubię, mam w swoim zalążku parę piosenek świątecznych (chociaż nie za dużo) i jeżeli harmonogram ich przesłuchań wypadnie w kwietniu albo w lipcu, słucham z przyjemnością

"U studni" oczywiście w moim zalążku jest, ale nie jest to jeden z tych trzech najwyższych SDM, o których wspominałem (zostało już coraz mniej miejsc, więc powoli zaczynam się o nie obawiać...). Jeszcze jedną zbieżność mamy w poprzedniej dziesiątce (czyli, jeżeli się nie pomyliłem, mamy już 33), to "Zbawiony". W ogóle XI edycja NL, moja debiutancka, była dla mnie ogromnym przeżyciem muzycznym, co oczywiście ma swoje odzwierciedlenie: aż 19 przedstawicieli