Post: #21

neo01 napisał(a):Wpisałem "blat-rock" w googla i na pierwszej stronie nie znalazłem odpowiedzi, a wszystkie linki dotyczyły oferty blatów (i nawet metal się tam pojawił Icon_lol).

nie ma takiego określenia, wymyśliłem je na określenie rocka jakkolwiek niewykraczającego poza rock; może trochę niefortunnie

neo01 napisał(a):Dokończmy jeszcze prezentację utworów:

no offense, ale ilekroć ktoś to robi w jakimkolwiek wątku, zastanawiam się, czy ma to jakikolwiek większy sens, czy ktoś inny rzeczywiście jest w stanie przesłuchać całą płytę w ten sposób -- to trochę niehumanitarne dla słuchającego, postującego i przede wszystkim jednak dla samej muzyki -- już link do plejlisty na spotify, apple music czy tidalu byłby sensowniejszy, chociaż jeśli ktoś chce posłuchać, to przecież sam sobie znajdzie, gdziekolwiek ma możliwość

Post: #22

Jak się powiedziało A, to dlaczego nie B, C itd... A też nie ja zakładałem ten wątek
A tak szczerze mówiąc, to wrzucam generalnie to, co mi jutub podpowie i nim się zorientowałem, że to już nie singiel, a wyimek z całej płyty, było już za późno
No i nie wiem, co w tym niehumanitarnego (to określenie w ogóle jakoś kompletnie przesadzone), kto chce, to słucha, kto nie chce - nie. Ale uspokoję Cię, nie zamierzam tego zbyt często robić, chyba że znów się pospieszę

Post: #23

AKT! napisał(a):wymyśliłem je na określenie rocka jakkolwiek niewykraczającego poza rock

Ale bardzo dobrze że gra właśnie takiego rocka, w którym najlepej się czuje. Świetne kawałki, świetne wykonanie - dla mnie to wystarczy z nadwyżką.

AKT! napisał(a):link do plejlisty na spotify, apple music czy tidalu byłby sensowniejszy

A ja wolę sobie posłuchać tutaj, jeżeli mam taką możliwość.

Post: #24

kajman napisał(a):Ale bardzo dobrze że gra właśnie takiego rocka, w którym najlepej się czuje

oj, ale nie udawajmy, że chodzi o niego

neo01 napisał(a):No i nie wiem, co w tym niehumanitarnego

nie jestem ortodoksem, jeśli chodzi o ceremoniały muzyczne, ale ta forma z tysiącem plejerów jest dla mnie jakaś strasznie kłopotliwa; ale zgadzam się, kto tak chce, niech słucha

Post: #25

AKT! napisał(a):ale nie udawajmy, że chodzi o niego

To nie wiem o co Ci chodzi.

Post: #26

Chyba o to, że jesteśmy zamknięci na to, co robi Plant i inne rockowe tuzy, otwierając się na inne przestrzenie muzyczne (ja nie jestem i chyba mój przedmówca też).

Post: #27

Ja tam wolę jeżeli ktoś dobrze robi to w czym jest dobry niż źle w tym czego nie czuje.

Post: #28

Ale ostatnie płyty Planta chyba raczej oceniasz pozytywnie (i myślę, że akurat on tak samo czuje taką muzykę, jak kiedyś hard rocka ).

Post: #29

Zdecydowanie tak, ale te z Alison z nich raczej najniżej.

Post: #30

Szymek79 napisał(a):5. Searching For My Love