Post: #21

Aż chce się napisać, że to nie lotnisko i nikt nie musi ogłaszać swojego odlotu.

Post: #22

no właśnie, ja w Topach, w których nie głosuję w ogóle nie zabieram głosu, ale dzięki kajman za promowanie akurat tego topu.
Dzięki Twoim postom ciągle jest w Topie najnowszych

Post: #23

Co do języka Balzaka to od zawsze mi się podobał. Za filmami z kraju nad Loarą kiedyś nie przepadałem, od kilkunastu lat jest z tym inaczej, ale język cały czas jest w moich topowych. Tak sobie myślę, że i Mylène przyczyniła się do jakiejś tam sympatii do władających nim od dziecka.

Post: #24

Trochę w ciemno, trochę nie

Je t'aime mélancolie
Vertige

Post: #25

Mam nadzieję, że ten top zaktywizuje popową część forum. Choć to nazwa mało znana w Polsce, to raz, że stoi za szeregiem całkiem przecież znanych u nas piosenek, a dwa, że jest to klasa sama w sobie, a jeśli to was nie przekonuje - to poczytajcie posty kajmana.

Post: #26

Znam chyba tylko covery, a tak to ze względu na język żadnego tytułu nie pamietam.

Post: #27

Ma nie tylko po francusku je..

Post: #28

Klasowa Artystka, bardzo wszechstronna, unikatowa. Choć wiem, jaka piosenka wygra (minus tego topu) to i tak warto śledzić, stąd proponuję:

L'âme-stram-gram
XXL

Post: #29

Zacząłem przeglądać jej kawałki na yt, na razie żaden mi się nie kojarzy. Ale zauważyłem, że chyba musi być bardzo popularna w Rosji, bo większość komentarzy jest po francusku, ale także po rosyjsku cyrylicą, nie wiem nawet czy czasem tych drugich nie więcej.

Post: #30

nikt nie zgłosił "Californii"?

Miszon napisał(a):Zacząłem przeglądać jej kawałki na yt, na razie żaden mi się nie kojarzy.

serio? żaden? nie wierzę.

Post: #31

Tomekk napisał(a):nikt nie zgłosił "Californii"?

Ja zgłosiłem już.

Tomekk napisał(a):serio? żaden? nie wierzę

Duetu ze Stingiem nie liczę.

Post: #32

przecież nie da się nie znać "désenchantée" xD

Post: #33

Ma 10 minut, nie chciało mi się tyle słuchać.

Post: #34

po trzech nutkach powinieneś to rozpoznać

Post: #35

(11.06.2021 03:55 PM)Miszon napisał(a):  Ma 10 minut, nie chciało mi się tyle słuchać.

Ale na 28-minutowe (oczywiście w minutach miszonowych) "Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków" zawsze się znajdzie czas, co?

Post: #36

Artur.O napisał(a):Ale na 28-minutowe (oczywiście w minutach miszonowych) "Zaprzepaszczone siły wielkiej armii świętych znaków" zawsze się znajdzie czas, co?

Nie, na to zawsze szkoda czasu. Pisałem przecież że jak słucham tej płyty, to słucham intro, a potem pomijam ten tytułowy utwór i lecę dalej, bo jest kompletnie zbędny (a na pewno o jakieś 10 minut za długi). Słucham go chyba tylko jak leci w Polskim Topie, ale nawet wtedy idę sobie zrobić herbatę czy wyrzucić śmieci. Nie pamiętam ile lat temu słyszałem go w całości (a na koncertach to był dramat, bo jeszcze go wydłużali - zmarnowane prawie 20 minut koncertu ).

Nie wiem o co chodzi z minutami miszonowymi. Youtube pokazuje, że Désenchantée trwa 10:13.

Post: #37

Nie kojarzę nic poza wspominanym wyżej numerem, więc niech będzie coś co wyróżnia mi się w warstwie tekstowej:
L'amour n'est rien...

Post: #38

Dessine-Moi un Mouton
Désobéissance

---

A jeśli ktoś nie będzie wiedział co zgłosić to polecam jeszcze te dwa:
L'Âme-Stram-Gram
Q.I

Post: #39

"Les Mots"
"California"

Post: #40

Szymek79 napisał(a):"California"

jest już w zestawie, miszon zgłosił na sebie, tylko tomek nie zaktualizował