Post: #61

najbardziej z tej piątki lubię najwyżej sklasyfikowane 3 piosenki, więc jest OK

Post: #62

''Ray Of Light'' jest super, super! ''Sorry'' też, słyszałeś wersję z Tennantem ? Chyba na singlu wyszła taka...
Za to ''Don't Cry For Me'' jest jednym z bardziej dennych utworów jakie mi teraz na myśl przychodzą. Nie znoszę! Ale topik się rozkręca i czuję, że zobaczymy niedługo znów jakiś strzał w 10-tkę...chociaż na swój ulubiony utwór nie liczę

Post: #63

w trzeciej dziesiątce już na pewno 3 wspólne utwory

Post: #64

odsłona czwarta [25-21]


25. Love Profusion [American Life (2003)]
24. Hollywood [American Life (2003)]
23. Nothing Fails [American Life (2003)]
22. Nobody's Perfect [Music (2000)]
21. Paradise (Not For Me) [Music (2000)]

Post: #65

z tej piątki to ja zdeeeecydowanie wybieram "Holiday" i "Paradise"

Post: #66

ku3a napisał(a):z tej piątki to ja zdeeeecydowanie wybieram "Holiday" i "Paradise"

Ty byś tylko wakacje i wakacje chciał A nie ma tak dobrze niestety.

Ja wybieram dwie najniższe pozycje, reszta do zapomnienia, szczególnie materiał z ''Music''.

Post: #67

ku3a napisał(a):z tej piątki to ja zdeeeecydowanie wybieram "Holiday"

ale Holiday nie ma w tej piątce
było wcześniej P

Post: #68

Listoholik napisał(a):ale Holiday nie ma w tej piątce

chyba rzeczywiście:

saferłel napisał(a):Ty byś tylko wakacje i wakacje chciał A nie ma tak dobrze niestety.

pisząc miałem na myśli "Hollywood", więc opinia się nie zmienia .

Post: #69

ku3a napisał(a):pisząc miałem na myśli "Hollywood", więc opinia się nie zmienia .

O, to dobrze, że dodałeś bo i tak miałem się w sumie pytać

Post: #70

zdradzę, że love profusion i paradise będą u mnie zdecydowanie wyżej

Post: #71

Z poprzedniej piątki najbardziej lubię najwyższą i najniższą. Przy czym "Don't cry for....." jak dla mnie za nisko. U mnie to pewnie top 10 by było.
Natomiast z następnej piątki nie znam żadnej. :roll:

Post: #72

Gary napisał(a):z następnej piątki nie znam żadnej.

nie znasz Hollywood?
rewelka clip.
i w ogóle szał na parkiecie, pamiętam ten rok 2003

Post: #73

Ten okres czasu to w dużej mierze ciemna dziura w mojej świadomości muzycznej. Być może i znam te utwory, ale na pewno nie po tytułach.

Post: #74

Z kolejnych miejsc lubię 'Ray of Light' (oj jak ja uwielbiałem ten teledysk ponad 10 lat temu ;D), 'Sorry' też jest niezłe, 'Love Profusion' nie lubię, nie znoszę wręcz. A 'Hollywood' mi się nawet podoba, ale...

Listoholik napisał(a):nie znasz Hollywood?
rewelka clip.

Clip nawet ciekawie jest skręcony, ale sama Madonna wygląda w nim jakby miała 140 lat - we wszystkich trzech wersjach

Post: #75

choć w sumie, to tylko 6 lat temu...


hollywood


i już żałuję, że nie było mnie na koncercie.
i już żałuję, że ten utwór nie wszedł do mojego Top 10

Post: #76

Niestety nie kojarzę. Ja raczej bardziej przepadam za jej twórczością z ubiegłego tysiąclecia poza kilkoma wyjątkami.

Post: #77

Już widzę od 2 do 4 tytułów, które w moim hipotetycznym topie, byłyby w top 10.

W te wakacje jak widzę, zaliczyłeś parę królewską. Do kompletu brakuje księżniczki Britney

Post: #78

z Britney zacznę się rozprawiać od września

Post: #79

odsłona piąta [20-16]


20. American Life [American Life (2003)]
19. Nothing Really Matters [Ray Of Light (1998)]
18. Who's That Girl? [Who's That Girl? (1987)]
17. Material Girl [Like A Virgin (1984)]
16. Cherish [Like a Prayer (1989)]

Post: #80

American Life i Who's That Girl