Post: #1

SŁOWO OD AUTORA:
Witam!
W tej liście mało rzeczy zaskakujących, praktycznie wszystko idzie jak po myśli, mało nowości, mało czasu... w ogóle lista przechodzi mały kryzys... nie wiem, może to jakoś minie. Bardzo mało jest nowości, kawałków do przesłuchania dużo, jednak tego czasu brak jest. Ah ta nauka, w tym roku będę pisał test gimnazjalny do liceum więc nie dziwcie się jak będę mniej słuchał muzyki, co oczywiście będzie widoczne na liście. Ale póki co zmiany są jednak ciekawe. Happysad cały czas na prowadzeniu. W czołówce drobne kosmetyczne zmiany. Ku3ę ucieszy zapewne wejście Linkin Park do 10-tki i słusznie, mimo że to tylko dwa oczka. A tuż za nim niemalże kolejny utwór LP zatytułowany "Shadow of The Day". Warto zwrócic jednak uwagę na miejsce piąte. Pan spod piątki się nieźle popisał, co widać na dzisiejszej liście. Bardzo fajny utwór i możliwe że już za tydzień załapie się na podium, jednak przy obecnej czołówce będzie ciężko. Pozyjemy, zobaczymy. Dalsze zmiany praktycznie niczym nie zaskakują. Polecam zobaczenie wielkich awansów Santany jak i.... MSP - Indian Summer co może być dla wielu, szczególnie dla saferłela wielkim zaskoczeniem. Wypadła Dolores... ale cóz, każdy kawałek ma swój początek i koniec. Ogólnie miłego oglądania listy.

PS Najlepszego dla dzisiejszego świętującego.

PS 2 ... POMYLIŁEM SIĘ W NUMEROWANIU LISTY... to jest już 25 wydanie. Nic nie przyszykowałem, ale na 30-te wydanie szykujcie się na niespodziankę... mam nadzieję że wypali.

Lp. Poprzednie miejsce Ilosc tygodni na liście WYKONAWCA I TYTUŁ


01. 01. 05. Happysad - Milowy las
02. 04. 04. Manu Chao - Me Llaman Cale
03. 05. 05. Dave Gahan - Kingdom
04. 02. 08. Bruce Springsteen - Radio Nowhere
05. 17. 02. Eddie Vedder - Hard Sun
06. 08. 04. Karolina Kozak - Razem zestarzejmy się
07. 03. 08. Foo Fighters - The Pretender
08. 06. 04. Hurt - Nowy Początek
09. 07. 15. Good Charlotte - The River
10. 12. 08. Linkin Park - Bleed It Out

11. 11. 03. Habakuk - Wędrówka z Cieniem
12. 20. 05. Linkin Park - Shadow Of The Day
13. 09. 05. Artur Rojek - Cisza i Wiatr
14. 10. 06. My Chemical Romance - Teenagers
15. 14. 05. Hard-Fi - Suburban Knights
16. 18. 08. Manu Chao - Rainin' in paradise
17. 21. 07. James Blunt - 1973
18. 15. 08. Serj Tankian - The Unthinking Majority
19. 16. 15. Red Hot Chilli Peppers - Hump de Bump
20. 23. 07. Ash - The End of the World

21. 13. 08. Peter, Bjorn and John - Young Folks
22. 24. 15. The White Stripes - Icky Thump
23. 26. 02. Kaiser Chiefs - The Angry Mob
24. 19. 08. Interpol - The Heinrich Maneuver
25. 32. 04. Dubska - Avocado
26. 22. 07. Garbage - Tell Me Where It Hurts
27. 30. 05. Plain White T's - Hey There Delilah
28. 41. 02. Santana & Chad Kroeger - Into The Night
29. 33. 07. The White Stripes - You Don't Know What Love Is
30. 27. 08. Plaetau - Igorek

31. 25. 07. Lionel Richie - Goodbye
32. 28. 04. Nosowska - Nerwy i wiktoriańscy lekarze
33. 44. 07. Manic Street Preachers - Indian Summer
34. 29. 08. Maroon 5 - Wake Up Call
35. 34. 04. Feel - Jest już ciemno
36. 36. 15. Maroon 5 - Makes me Wonder
37. 37. 06. Gwen Stefani - 4 In The Morning
38. 38. 04. Interpol - Mammoth
39. 31. 13. The Smashing Pumpkins - Tarantula
40. 39. 04. Raz Dwa Trzy - Jesteśmy na wczasach

41. 40. 15. Chris Cornell - Arms Around Your Love
42. 42. 15. Red Hot Chilli Peppers - Desecration Smile
43. 43. 08. Biffy Clyro - Folding Stars
44. 48. 04. Kate Nash - Foundations
45. 49. 06. Pj Harvey - When Under Ether
46. 35. 15. Muse - Map Of The Problematique
47. 45. 10. Manic Street Preachers - Autumnsong
48. NE. 01. The Fray - Over My Head
49. 47. 15. Red Hot Chilli Peppers - Stadium Arcadium
50. 50. 02. Lady Pank - Wenus Mars

ODPADLI
Dolores O'Riordan - Ordinary Day

Post: #2

A jednak jest Lista w piątek

nr 1 nie zły choć stawialem na BOSSa i znów sie przeliczyłem (podpis pod listą lekko sie zdeaktualizował )
Bardzo mi się podoba skok Eddiego do top10

To pewnie ostatnia lista gdzie była Dolores A When we were young nie widzę i ... sie nie dziwię - u mnie wytrzymała 2 czy 3 tygodnie... A tak sobie ostrzyłem zęby na Jej płytę. No i niby mi sie podobała na początku i zdarza mi sie jej słuchać teraz, ale jednak jestem rozczarowany...

Post: #3

Szkoda, że David nie wskoczył na 1. Ale lider i tak przyzwoity.
Niezły skok...niezłego Vaddera, posłucham go 3,4 raz i może i u mnie się pojawi.
Nieźle zaczyna sobie radzić też nowe Linkin Park. U mnie szans na tak dobrą pozycje nie ma jednak. Serj Tankian spada...a ja słucham jego nowej płyty...jestem przy 1 numerze. Nie jest źle
Ash lekko podnosi się i znów w top 20. Garbage nadal spada, dobrze że powoli ...ciekawe czy kolejny ich kawałek pojawi się u ciebie...To samo pytanie stawiam odnośnie Interpolu.
Manicy zanotowują ładny skok, ale trzeba była tak nimi manipulować gdy mieli szansę wejść do 20 Dobrze, że Lady Pank dałeś spokój i zachowali ostatnie miejsce...teraz tylko jeden mały kroczek do tego by polecieli..

Post: #4

Yacy napisał(a):A jednak jest Lista w piątek

Zawsze jest w piątki...

Yacy napisał(a):(podpis pod listą lekko sie zdeaktualizował )

Masz rację, ale czego się spodziewasz 5 min po zrobieniu listy.

Yacy napisał(a):o pewnie ostatnia lista gdzie była Dolores A When we were young nie widzę i ... sie nie dziwię - u mnie wytrzymała 2 czy 3 tygodnie... A tak sobie ostrzyłem zęby na Jej płytę. No i niby mi sie podobała na początku i zdarza mi sie jej słuchać teraz, ale jednak jestem rozczarowany...

Dolores niby długo była w środku listy u mnie... i tak powoli schodziła, schodziła, aż w końcu zeszła.

saferłel napisał(a):Szkoda, że David nie wskoczył na 1. Ale lider i tak przyzwoity.

Myslałem nad nim i ew. wygraną, ale jednak Happysad i Bruce okazali się silniejsi.

saferłel napisał(a):Dobrze, że Lady Pank dałeś spokój i zachowali ostatnie miejsce...teraz tylko jeden mały kroczek do tego by polecieli..

To jest ich sukces... że jeszcze są.

Post: #5

Paweł napisał(a):Zawsze jest w piątki...

to takie nawiązanie do "trochę" sławniejszej list ...

Post: #6

05. 17. 02. Eddie Vedder - Hard Sun - cieszy mnie niezwykle ten awans

Post: #7

rzeczywiscie awans "Bleed It Out" do dziesiatki bardzo mnie ucieszyl . To jest kawalek ktory mnie zadziwia. Gdy w piorunujacym tempie wszedl na moj top myslalem, ze rowniez szybko z niego zleci, a w dziesiatce niespecjalnie dlugo sie zasiedzi. Tymczasem na pierwszym byl 4 tygodnie i ciagle jest w gornej polowce dziesiatki. To zdecydowanie jeden z moich przebojow roku!
bardzo mnie tez cieszt Happysad oczywiscie .
musze przyznac, ze "Me Llaman Calle" mi sie podoba . Zreszta "Rainin In Paradize" tez jest niczego sobie .

Post: #8

Paweł napisał(a):28. 41. 02. Santana & Chad Kroeger - Into The Night

U mnie to w tym tygodniu najwyższy debiut w TOP30

Post: #9

Paweł napisał(a):PS 2 ... POMYLIŁEM SIĘ W NUMEROWANIU LISTY... to jest już 25 wydanie. Nic nie przyszykowałem, ale na 30-te wydanie szykujcie się na niespodziankę... mam nadzieję że wypali.

Ale nie bedzie to przemokniety kapiszon? )

Post: #10

Cala liste biore,nie znam kilku nagran...ale mysle ze Vedder zasluguje zeby chociaz na jednej liscie byl na pierwszym,i chyba tu ma najwieksze szanse po takim awansie?!
3mam kciuki.

Post: #11

Dla mnie:
Największy +: awans icka thumpego
Największy -: spadek Spadek ReHotuff

Post: #12

Paweł napisał(a):

saferłel napisał(a):Szkoda, że David nie wskoczył na 1. Ale lider i tak przyzwoity.

Myslałem nad nim i ew. wygraną, ale jednak Happysad i Bruce okazali się silniejsi.

03. 05. 05. Dave Gahan - Kingdom
04. 02. 08. Bruce Springsteen - Radio Nowhere
Czyli silniejsi czasem przegrywają

Post: #13

Cytat:Ale nie bedzie to przemokniety kapiszon? )

Niespodzianka jest w dziale Koncerty, Festiwale.... tzn. zapowiedź jej. I może ją wstawię z racji jubileuszu 30-tego wydania mojej listy.

drwycior napisał(a):ale mysle ze Vedder zasluguje zeby chociaz na jednej liscie byl na pierwszym,i chyba tu ma najwieksze szanse po takim awansie?!

No nie wiem nie wiem, raczej małe szanse ma, bo czołówka jest na razie bardzo mocna, ale kto wie...

Post: #14

Notowanie jest już dostępne pod adresem http://paweltop.blog.onet.pl/
Zapraszam.

Post: #15

Oh, pardon! Zdaje się, że jeszcze w Twoim dziale nic nie wspominałem o nowym utworze AMJ na płycie SIESTA 3! W sklepach już 5 listopada...

Post: #16

Teraz na pewno tego nie polubię