Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Płyty 2010-2019
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 380
Dołączył: Jun 2007
Post: #21
RE: Płyty 2010-2019
Mi też słabiej niż się mogłem spodziewać.
30.01.2021 03:53 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 380
Dołączył: Jun 2007
Post: #22
RE: Płyty 2010-2019
Natalia Niemen - Niemen mniej znany (2017)
Pomysł moim zdaniem bardzo ciekawy - elektroniczne utwory ojca wykonać tak, jak on je wykonywał na początku l. 70-tych. Niektóre wyszły znakomicie, inne nie do końca. Być może chciała osiągnąć dużą różnorodność i niektóre pomysły nie były trafione.
Ocena 8,2. Nr 1 - Zezowata bieda

Piotr Woźniak - Tata Adama (2015)
Nie do końca poszedł w ślady ojca, a to co nagrywa określiłbym jako piosenkę literacką. Muzyka jest zdecydowanie podporządkowana textom i momentami nie wychodzi jej to na dobre. Ale na szczęście tylko momentami.
Ocena 8,7. Nr 1 - Kot albo życie

Mateusz Pospieszalski Quintet - Tralala (2017)
Chyba ostatnio jazz wokalny dociera do mnie lepiej niż instrumentalny. Przynajmniej tak było w przypadku tej płyty. Może jednak to dlatego, że w przypadku tych pierwszych skupił się na stworzeniu i wykonaniu dobrej muzyki, a w tych drugich szukał wartości dodatkowych. Ale i tak wyszło to na tyle dobrze, że nie zaszkodziło płycie ciągniętej przez kapitalne piosenki.
Ocena 9,4. Nr 1 - Jerycho

A King Crimson ProjeKct - A Scarcity Of Miracles (2011)
Płyta nagrana przez muzykow grających w King Crimson i muzycznie odwołująca się do ich muzyki z pierwszego okresu. Piękne kompozycje, ale nie mają już takiej siły jak tamte nagrania.
Ocena 8,8. Nr 1 - This House

Jean-Louis - Morse (2010)
Taka awangarda dzisiaj do mnie już zdecydowanie nie przemawia. Jak dla mnie zbyt dużo experymentów i niepotrzebnego hałasu, za mało muzyki.
Ocena 6,5. Nr 1 - Morses From Mars

Robert Plant - Lullaby And… The Ceaseless Roar (2014)
Z tych płyt Planta, które znam to moja ulubiona. Kapitalne utwory, pozakręcane tak jak ja lubię (chociaż nie wszystkie, ale tamte brzmią równie dobrze). Nie zawsze brzmi mi to jak Plant, ale bynajmniej nie jest to wadą.
Ocena 9,1. Nr 1 - A Stolen Kiss

Żywiołak - Pieśni pół/nocy (2017)
Najlepsza muzycznie płyta zespołu, ale przerywniki muzyczne i mówione jej nie służą.
Ocena 8,6. Nr 1 - Vandalia Incognita
31.01.2021 10:34 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 380
Dołączył: Jun 2007
Post: #23
RE: Płyty 2010-2019
Santana - IV (2016)
Carlosa uważam za najlepszego gitarzystę ever, do tego zawsze ma kapitalnych perkusistów. A jeżeli dochodzą takie świetne utwory jak na tej płycie to muszę się zachwycać. Szkoda, że kilka nieco słabszych utworów obniża rangę płyty.
Ocena 9,2. Nr 1 - Anywhere You Want To Go

Judyta Pisarczyk - Koncert w Trójce (2018)
Kolejna płyta z jazzem wokalnym śpiewanym przez kobietę. I kolejna znakomita. Wokalistka podpierając się znakomitym podkładem instrumentalnym szaleje i bawi się muzyką w sposób oszałamiający. A byłoby lepiej gdyby nie dwa utwory w środku.
Ocena 9,6. Nr 1 - How High The Moon

Polly O'Keary And The Rhythm Method - Black Crow Callin' (2017)
Zdarzają się takie płyty, które u mnie zdrowo mieszały, a ja je słabo kojarzę. Tutaj zastanawiałem się, co mnie w niej tak urzekło. Ale jak zacięła rasowego bluesa to już wiedziałem. No ale takie były trzy, a reszta to pogranicze rocka, może odrobina boogie. Dobre to, ale słucham tego bez emocji.
Ocena 8,5. Nr 1 - Black Crow Callin'

Mazolewski Gonzalez Quintet - Shaman (2013)
Połączenie sił muzyka polskiego z amerykańskim dało bardzo dobry efekt, ale o ile pewnie kiedyś oddziaływało to na moją duszę to teraz w zasadzie tylko na intelekt. Zachwycam się tym, co tam się dzieje: wspaniałą grą muzyką i jeszcze bardziej interakcjami między nimi występującymi.
Ocena 9,3. Nr 1 - The Matter At Hand

I na razie tyle bo złapałem jakieś przeziębienie i muszę odpocząć. A czeka mnie jeszcze najlepsza teoretycznie trzydziestka.
31.01.2021 08:51 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 380
Dołączył: Jun 2007
Post: #24
RE: Płyty 2010-2019
Piotr Bukartyk - Tak jest i już (2012)
Chyba najbardziej rockowa płyta pana Piotra. Wydaje mi się bardziej równa niż wtedy, kiedy ją poznawałem, ale z kolei kilery mają teraz jakby mniejszą moc.
Ocena 8,8. Nr 1 - Siódma rano w sklepie

Voo Voo - 7 (2017)
Znakomita płyta, ale weekend wypada gorzej niż reszta tygodnia. Utwory są świetne, a do tego dochodzi kapitalne wykonanie, przy czym najbardziej mnie zachwyca Michał i Mateusz.
Ocena 9,3. Nr 1 - Czwartek

Archive - With Us Until You're Dead (2012)
Z liczb wyszło mi, że to najlepsza płyta zespołu z lat dziesiątych. Po przesłuchaniu mam wątpliwości, bo to jedna z najsłabszych płyt z tych 104, które przesłuchuję. Mam wrażenie, że to, co wtedy najbardziej mnie rajcowało to teraz mnie drażni.
Ocena 6,5. Nr 1 - Calm Now

Wobbler - From Silence To Somewhere (2017)
Bardzo solidny kawałek progresywnego rocka z Norwegii. Pewnie ocena byłaby wyższa, gdyby inne utwory były dłuższe, a inne krótsze, bo zachwyca dwuminutowy, a słabiej wypada dwudziestominutowy.
Ocena 9,1. Nr 1 - Foxlight

Dorota Miśkiewicz - Piano.pl (2016)
Nagranie koncertu, do którego Dorota zaprosiła wybitnych polskich pianistów oraz Atom String Quartet. Pianiści spisali się bez zarzutu (najczęściej rewelacyjnie), ASQ podobnie, Dorota to klasa, ale jak dla mnie z pewnych utworach nie dało się więcej wyciągnąć, na szczęście niektóre były na tyle dobre, że te wersje (najczęściej lepsze od pierwowzorów) wypadły znakomicie.
Ocena 9,0. Nr 1 - Sprzedaj mnie wiatrowi

Bez Jacka & Słodki Całus od Buby - Ot tak, po prostu vol.2 (2010)
Połączenie sił klasyków piosenki turystycznej dało bardzo dobry efekt. Mógłby być lepszy, gdyby BJ włożył do worka więcej kompozycji własnych, a nie interpretacji utworów innych wykonawców.
Ocena 8,8. Nr 1 - Teraz już wiem
02.02.2021 10:05 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 380
Dołączył: Jun 2007
Post: #25
RE: Płyty 2010-2019
Allegra Levy - Looking At The Moon (2018)
W większości utworów pianista, gitarzysta i basista rozpinają przestrzeń muzyczną do granic możliwości i w tej przestrzeni porusza się wokalistka. Ma kilka świetnych momentów, ale jak dla mnie jest w cieniu instrumentalistów. Napisałem w większości, bo w trzech utworach brzmi to bardziej konwencjonalnie i trochę płasko, co mocno obniża ocenę.
Ocena 9,5. Nr 1 - Moonshadow

Ann Wilson - Immortal (2018)

Na płycie mamy covery bardziej lub mniej mi znanych utworów. Wersje są bardzo dobre, chociaż nie zawsze lepsze od pierwowzorów.
Ocena 8,5. Nr 1 - I'm Afraid Of Americans

Thy Worshiper - Czarna dzika czerwień (2014)
Pisałem, że miałem fazę na pagan metal i zaczęła się ona od tej właśnie płyty. Nadal uważam ją za dobrą, a byłaby bardzo dobra, gdyby nie ewidentne wpadki.
Ocena 8,2. Nr 1 - Czarny

The Doomed Bird Of Providence - Blind Mouths Eat (2013)

Experymentalny folk opisujący (jak wyczytałem) ciemną stronę kolonizowania Australii. Czego by to nie opisywała to kawał świetnej muzyki zagranej na dosyć specyficznych instrumentów (chociaż w folku chyba tak nie dziwią). O wyniku płyty miał zadecydować ostatni utwór, bo to jednak ponad 1/3 albumu. I okazał się najlepszy.
Ocena 9,3. Nr 1 - Mahina

Scott Bradlee's Postmodern Jukebox - Jazz Age Thirst Trap (2019)

Zespół, który specjalizuje się w przerabianiu utworów muzyki rozrywkowej na jazzowo. I wychodzi im to znakomicie, bo zdecydowana większość utworach brzmi znacznie lepiej niż pierwowzory. Na tej płycie wszystkie.
Ocena 9,4. Nr 1 - Chandelier

Maria Sadowska - Jazz na ulicach (2014)
Słuchając utworów z jej ostatniej płyty zastanawiam się, jak ktoś, kto nagrał świetne JNU nagrał takie szkaradziejstwa. Tam były świetne jazzujące kawałki, które brzmiały świetnie (chociaż teraz aż tak mnie nie biorą - poprawka, zmyliły mnie dwa słabsze utwory blisko początku płyty, a potem jest kapitalnie).
Ocena 9,2. Nr 1 - Klikam

Scott Bradlee's Postmodern Jukebox - Throwback Clapback (2019)
Nie będę się powtarzał. Przy czym ta płyta niespodziewanie wypadła słabiej od tej powyżej.
Ocena 9,2. Nr 1 - Dog Days Are Over

Blade Loki - Frruuu (2012)
Jak dla mnie zdecydowanie najlepsza płyta BL. Kapitalne kawałki, świetnie grające klasyczne rockowe instrumentarium, do tego wokal i obłędne dęciaki. Pełen czad.
Ocena 9,5. Nr 1 - Frruuu

Angélique Kidjo - Eve (2015)
Ocena 9,7. Nr 1 - Orisha
Angelique Kidjo - Remain In Light (2018)
Ocena 9,3. Nr 1 - The Overload
Dwie płyty mojej ulubionej artystki z Czarnej Afryki prawie koło siebie (dzieli je tylko Babadag). Dzielą je trzy lata, sporo różni kilka innych rzeczy. Pierwsza typowo afrykańska i nie zmieniają tego pojawiający się w części utworów goście spoza Afryki. Druga to przetransponowanie na muzykę afrykańską płyty Talking Heads. Bardzo udane, ale to jednak muzyka europejska tylko w afrykańskim sosie. I bardziej mi podeszła ta pierwsza.

Babadag - Šulinys (2019)
Płyta oparta na tradycyjnych kanonach (co by to nie było) litewskich opracowana w nowoczesny sposób zaśpiewana po polsku, litewsku i angielsku. Sięga po różne stylistyki, czasami nawet do rocka. Brzmi to świetnie, ale jeden utwór wypada słabo, a dwa inne nie zachwycają jak reszta.
Ocena 9,0. Nr 1 - Snaudala
03.02.2021 12:11 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Sundrajta Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 8 164
Dołączył: Jul 2014
Post: #26
RE: Płyty 2010-2019
kajman napisał(a):A tak z ciekawości zapytam ile z nich znasz?
No połowę, bo nawet nie wiedziałem że Kate Bush coś nagrała w ostatniej dekadzie (znaczy się nowego, bo tylko słyszałem o jakiejś składance)! Tylko majaczą mi się (mimo wszystko) jakieś nieciekawe recenzje w tym temacie. Icon_rolleyes

"Pisanie na temat muzyki jest jak tańczenie na temat architektury" [Frank Zappa]
03.02.2021 12:37 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 380
Dołączył: Jun 2007
Post: #27
RE: Płyty 2010-2019
Połowa to całkiem sporo.

Stare Dobre Małżeństwo - Maszeruj z chamem (2011)
Dla mnie to zdecydowanie najlepsza płyta zespołu. Bardziej rozwinięta, z bardzo ciekawymi utworami
Ocena 9,1. Nr 1 - Jagodowe wzgórze

Motorpsycho & Ståle Storløkken - The Death Defying Unicorn (2012)
Lubię i cenię tą grupę poruszającą się na pograniczu progu i hard. Ale najlepsze co zrobili to płyta nagrana z pianistą jazzowym. Te elementy jazzu słuchać zresztą nie tylko w klawiszach. Jednak tym razem mnie nie chwycili.
Ocena 8,6. Nr 1 - Into The Gyre

Beata Przybytek - Today Girls Don't Cry (2017)
Pogranicze jazzu z świetnymi kawałkami bardzo dobrze wykonanymi. Ale tylko bardzo dobrze, jednak siła kompozycji jest tak duża, że nie potrzebuję szaleństw.
Ocena 9,1. Nr 1 -

Skáld - Vikings Chant (2019)

Zespół, który albo opiera się na oryginalnych pieśniach Wikingów albo się do nich odwołuje. W większości przypadków wypada to znakomicie, ale jest zbyt dużo utworów, które znacznie obniżają ocenę płyty.
Ocena 8,7. Nr 1 - Yggdrasill

The Dead Weather - Sea Of Cowards (2010)
Pozostałe dwie płyty zespołu jakoś nie potrafiły mnie zachwycić. Ta brzmi rewelacyjnie. Kawał dobrze zagranego rocka z większości kapitalnymi kompozycjami, a te słabsze też trzymały dobry poziom.
Ocena 9,4. Nr 1 - Hustle And Cuss

Kasia Abramczyk - Koncert na miejską bezsenność (2013)
Ta balladowa (z lekkimi domieszkami bluesa) płyta zachwyciła mnie zaraz po ukazaniu. Ale wiedziałem czego się spodziewać, bo wiele pochodzących z niej nagrań znałem wcześniej w wersji koncertowej. Teraz też brzmiała bardzo dobrze, ale w większości trochę topornie.
Ocena 8,9. Nr 1 - Świat nierealny

Bez Jacka - Wierząc w sny (2017)
Już przestałem wierzyć, że płyta się ukaże i nie usłyszę studyjnej wersji Dziewczyna znanej mi z koncertów. Ale się w końcu doczekałem i mnie zachwyciła. Płyta nieco w innym stylu niż poprzednie solowe zespołu i jak dla mnie najlepsza.
Ocena 9,5. Nr 1 - Dziewczyna

The Mars Volta - Noctourniquet (2012)
Są dwa zespoły w tym stuleciu, których każda płyta była lepsza od poprzedniej. Drugi pojawi się też w tym poście. Niestety na tym kapitalnym albumie zakończyli swoją działalność.
Ocena 9,3 - Empty Vessels Make The Loudest Sound

Scott Bradlee's Postmodern Jukebox - Blue mirror (2018)

Pierwsza poznana płyta zespołu okazała się być najlepszą. Kapitalne, często zaskakujące wersje utworów, kapitalna gra instrumentów i popisy wokalne zaproszonych gości budzą mój zachwyt.
Ocena 9,7. Nr 1 - In The Air Tonight

Tool - Fear Inoculum (2019)
To ten drugi zespół, który z płyty na płytę brzmi coraz lepiej. Tutaj wszystko brzmi kapitalnie.
Ocena 9,8. Nr 1 - 7empest

Hypnos 69 - Legacy (2010)
Wprawdzie autor tej wypowiedzi potem się od niej odżegnywał, ale wtedy powiedział: Jak Crimsonom udało się schować taki wspaniały album przez tyle lat. Faktycznie jest dzieło na miarę KC. A przedtem raczej w hard się bawili.
Ocena 9,7. Nr 1 - Jerusalem

Myśli Rozczochrane Wiatrem Zapisane - W zamyślonej krainie (2013)
Wiele lat słyszałem wersje koncertowe ich utworów (z koncertów i festiwali turystycznych) i o tym jak mi się podobały świadczy to, że sporo z nich dotarło na szczyt mojej listy. Potem była płyta i pełnię szczęścia zakłócił mi fakt, że pojawił się na niej nowy utwór, który zdecydowanie ostawał od reszty.
Ocena 9,8. Nr 1 - Błądzę

Voo Voo - Dobry wieczór (2014)
Co ciekawe to płyta, która była u mnie około 100 razy na szczycie nie od razu tam weszła. Płyta nie od razu mnie zachwyciła, a pierwszy singiel okazał się najsłabszym utworem (wiem, że to norma, ale żeby oni...)
Ocena 9,9. Nr 1 - Dobry wieczór

Aż pięciu płyt z tego zestawu nie było na fai. Kiepsko.
No i skończyłem oceniać. Tylko co dalej, bo oceny to jeszcze nie wszystko.
03.02.2021 09:06 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 428
Dołączył: Aug 2008
Post: #28
RE: Płyty 2010-2019
To teraz kolejność Icon_smile2 .

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
03.02.2021 10:04 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 380
Dołączył: Jun 2007
Post: #29
RE: Płyty 2010-2019
Właściwie do tego to jeszcze powinienem wszystko jeszcze raz przesłuchać, a czasu mam za mało. Dzisiaj chciałem zacząć, ale przeziębienie mnie dopadło i ledwo tamto skończyłem.
03.02.2021 10:44 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 004
Dołączył: Dec 2014
Post: #30
RE: Płyty 2010-2019
a to zdrowia!
04.02.2021 08:34 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 380
Dołączył: Jun 2007
Post: #31
RE: Płyty 2010-2019
Dzisiaj się załatwiłem przez telefon do lekarza. Ale chyba się wyprostuje szczególnie, że na jutro mam zwolnienie.
04.02.2021 09:38 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #32
RE: Płyty 2010-2019
kajman napisał(a):Jean-Louis - Morse (2010)
Taka awangarda dzisiaj do mnie już zdecydowanie nie przemawia. Jak dla mnie zbyt dużo experymentów i niepotrzebnego hałasu, za mało muzyki.
Ocena 6,5. Nr 1 - Morses From Mars
no proszę, a wtedy, pamiętam, byłeś zachwycony!

kajman napisał(a):Scott Bradlee's Postmodern Jukebox
twoja konsekwentna fascynacja tymi generycznymi coverami w stylu dixielandu nie przestaje mnie zadziwiać!

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
05.02.2021 11:31 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 380
Dołączył: Jun 2007
Post: #33
RE: Płyty 2010-2019
AKT! napisał(a):no proszę, a wtedy, pamiętam, byłeś zachwycony!
Byłem i może za jakiś czas znowu będę. Może po prostu obecnie mam zły okres na taką muzykę.
AKT! napisał(a):twoja konsekwentna fascynacja tymi generycznymi coverami w stylu dixielandu nie przestaje mnie zadziwiać!
Poza tym generycznym to opis pasuje. Dla mnie to twórcze przeróbki często słabych utworów na kapitalne wersje. I o ile dixieland średnio mnie przekonuje to tutaj wszystko jest kapitalnie zrobione pod względem aranżacyjnym i instrumentalnym. Bradlee konsekwentnie pokazuje, że jazz jest muzyką niosącą wiele możliwości i warto na niego stawiać.
05.02.2021 11:51 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Płyty lat 90-tych kajman 134 3 850 16.08.2023 11:02 AM
Ostatni post: AKT!
  Płyty 2000-2009 kajman 144 3 195 12.02.2022 04:59 PM
Ostatni post: kajman
  Płyty, które podobają mi się najbardziej. kajman 52 2 920 04.06.2021 09:53 PM
Ostatni post: kajman
  płyty kajman 14 1 967 12.04.2012 10:07 PM
Ostatni post: kajman

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości