Post: #181

(06.11.2020 06:19 PM)thestranglers napisał(a):  A to tylu przybyło głosujących w porównaniu z latami ubiegłymi?

Po prostu w tym roku będą liczyć tak długo, aż wyjdzie, co ma wyjść

Post: #182

Jest rekord frekwencji,od ponad 100 lat nie było zdaje się tak wysokiej.
I jest bardzo mała różnica, każdy głos może być na wagę złota, dlatego muszą dokładnie liczyć żeby nie utonąć w procesach.
Zdaje się że w 1876 jakiś gość zdobył dokładnie tyle głosów ile było minimum do zwycięstwa, tu może być podobnie.

PS. Pytanie co ma wyjść, obie strony uważają że to drugie (bardziej Trump widzę "gra PiSem").

Post: #183

Prąd stały / prąd zmienny

Post: #184

Miszon napisał(a):PS. Pytanie co ma wyjść, obie strony uważają że to drugie (bardziej Trump widzę "gra PiSem").

Nowe Logo Demokratów

Post: #185

Liczenie głosów w Stanach trwa ile trwa z dwóch zasadniczych przyczyn:
1. Oprócz wyborów prezydenckich, równolegle odbywają się wybory do Izby Reprezentantów i Senatu.
2. Głosy oddane w lokalach już dawno podliczono, natomiast zupełnie inaczej sprawa ma się z głosami oddanymi korespondencyjnie. Przykładowo, w North Carolinie będzie można je liczyć dopiero w połowie przyszłego tygodnia, gdy wszystkie zdążą już spłynąć.
Każdy stan posiada inne prawo w kwestii tego, kiedy można zacząć liczyć głosy korespondencyjne. Floryda na przykład mogła liczyć już przed dniem wyborów, z kolei Alaska, Pensylwania czy wspomniana Karolina Północna zaczęły przeliczać je albo po zakończeniu głosowania lub nie zaczęły jeszcze wcale. A tworzenie teorii spiskowych jest delikatnie nie na miejscu, gdyż identyczna procedura ma miejsce dosłownie zawsze, z tym że w 2020 roku głosów korespondencyjnych nie jest 2%, tylko nierzadko 50-60%, co utrudnia szacowanie zwycięzcy z dużym wyprzedzeniem.

Post: #186

Miałem na myśli że oskarża o fałszowanie jak coś idzie nie tak.
Zwłaszcza że ogłosił dawno zwycięstwo w kilku stanach gdzie jeszcze do teraz nie ma wyników.

Swoją drogą, jak Biden tego nie wygra to będzie wielkim frajerem, naprawdę trzeba się było postarać żeby nie pokonać Trumpa.

Post: #187

Miszon napisał(a):naprawdę trzeba się było postarać żeby nie pokonać Trumpa

To ten Biden jest jeszcze głupszy od niego?

Post: #188

Głupota nic nie ma tu do rzeczy.
Clinton była świetnie merytorycznie przygotowana do stanowiska, a przegrała.

Post: #189

Miszon napisał(a):Clinton była świetnie merytorycznie przygotowana do stanowiska, a przegrała.

A to nie jest tak, że wygrywa ten, który podczas kampanii zrobi z siebie większego pajaca?

Post: #190

Proponuję przenieść ten offtop

Post: #191

EVENo napisał(a):w tym roku będą liczyć tak długo, aż wyjdzie, co ma wyjść

Na to wygląda. Bo nie ważne kto głosuje, tylko kto liczy te głosy...
I niestety nasz prowadzący nie ma takiego pola do popisu, bowiem wszystko jest już zaklepane.

dziobaseczek napisał(a):Nowe Logo Demokratów

Eleganckie.

Dyfeomorfizm napisał(a):w 2020 roku głosów korespondencyjnych nie jest 2%, tylko nierzadko 50-60%, co utrudnia szacowanie zwycięzcy z dużym wyprzedzeniem

I to mnie w jakimś tam sensie mimo wszystko dziwi ogromnie! Gdyż sam głosowałem korespondencyjnie i u nas to było proste jak budowa cepa, a i tak człowiek się plątał i nie do tej koperty wkładał oddany głos, nim w porę (na szczęście) się zorientował i naprawił błąd. I zdaje się w naszych wyborach wpłynęło tylko ok. 150 tysięcy takich pakietów.
A w Ameryce ludzie są (raczej) jeszcze mnie wykształceni niż w Polsce, a na Demokratów często głosują Latynosi i Afro-Amerykanie, którzy mają kłopot z wypełnieniem podstawowych dokumentów. Tymczasem na tej karcie wyborczej nie dość że musieli zaznaczyć swojego kandydata na prezydenta, to jeszcze na kongresmana i senatora (i to chyba już wszyscy?), i jeszcze się podpisać, i wysłać cały pakiet pod odpowiedni adres komisji stanowej. I do tego ponad 90 milionów Amerykanów zdecydowało się na taki krok (podobno ze względu na strach przed koronawirusem). No ale jak odpowiedziałem w pierwszej linijce: nieważne...

Może starczy tego off-topu, tylko jak tutaj już wszystko jest (raczej) rozstrzygnięte, to o czym mam pisać?

Post: #192

dziobaseczek napisał(a):Więc mogę zmienić zgodnie z regulaminem swój typ

Skąd taki pomysł? Była już dyskusja na ten temat i ustaliliśmy że nie można. Nikt tego nie wpisał?...

Post: #193

Nie no, bez jaj. Żadnego zmieniania typów.

Post: #194

Artur, jeśli tego rzeczywiście nie ma w regulaminie, to mógłbyś to wpisać?

Post: #195

(08.11.2020 08:55 PM)neo01 napisał(a):  Artur, jeśli tego rzeczywiście nie ma w regulaminie, to mógłbyś to wpisać?

Sprawdzenie, czy taki zapis jest w regulaminie zajęło mi mniej czasu, niż napisanie tego zdania.

Artur.O napisał(a):3B) Edytowanie postu z oddanym głosem jest zabronione od chwili gdy następny uczestnik wrzuci swój typ (wcześniej można).
Wyjątkiem od reguły będzie podanie uzasadnionego powodu takiego postępowania.

Post: #196

Świetnie. Tyko dlaczego ktoś twierdzi, że tego w regulaminie nie ma? Bo właśnie wydawało mi się, że jest i wystarczyło, żebyś to potwierdził, zamiast się wyzłośliwiać.

Post: #197

Przepraszam za wyzłośliwość, ale ostatnio mam wrażenie, że tu na forum za każdego trzeba coś sprawdzać...

Post: #198

Myślę, że to nie ten przypadek raczej.
No i czekam na wyniki...

Post: #199

I jeszcze poczekasz...
A te przecież są wiadome od jakichś dwóch dni.

Post: #200

Akurat nie liczyłem, chociaż raczej je znam, ale zobaczyć to uwierzyć...