Post: #272

280. Stare Dobre Małżeństwo - Jagodowe wzgórze 2011 05:32 (K. Myszkowski; B. Loebl)
Mój ulubiony utwór z Maszeruj z chamem i w ogóle SDMu. No w każdym razie takie jest moje odczucie, ale z topu wyszło, że to mój nr 2. Może to chwilowe, bo początkowo jakoś w ogóle średnio mnie przekonał, ale potem ostro zaczął awansować i w pewnym momencie się zatrzymał. Trzykrotny zwycięzca mojej listy (wydawało mi się, że żaden ich utwór nie był dłużej, ale sprawdziłem i okazało, że się mylę).
279. Artur Andrus - Leszku synu Kazimierza 2018 04:34 (Ł. Borowiecki; A. Andrus)
Wokalista na pewno nie jest największym atutem tego utworu, ale brzmi mi wystarczająco dobrze, że pasuje mi do całości i bynajmniej mi nie przeszkadza. Sam utwór jest kapitalny i świetnie pracują tam instrumentem. Szczególnie zachwyca mnie końcówka.
278. Wojciech Młynarski - Przyjdzie walec i wyrówna 1971 03:57 (J. Wasowski; W. Młynarski)
Wasowski związany był przede wszystkim ze Starszymi Panami. Stworzył tam wiele wspaniałych utworów, jednak szkoda, że tak mało udzielał się poza Kabaretem, bo pisał cudowne rzeczy. Ten utwór jest tego wyraźnym przykładem. Młynarski świetnie wpisał się w to wokalnie i chwała mu za to. Jest to jedyny utwór w tym topie, w którym pan Wojciech pojawia się solo.
Utwór pojawił się tylko w wersjach koncertowych. Fama głosi, że istniała wersja studyjna tego utworu, która została nagrana na płytę, ale cały album poszedł na przemiał. I to właśnie z powodu tego utworu. Przyznam się, że mnie, dorastającemu w tamtych czasach, kompletnie to nie dziwi.
277. Perfect - Kocham się w życiu 2016 04:14 (S. Piekarek; J. Cygan)
Ostatnią płytę Perfectu odbieram jako najlepszą w ich dorobku. Dużo na niej wspaniałych utworów. Jeden już się pojawił, jeden jeszcze będzie (swoją drogą myślałem przed topem, że to ten utwór będzie najwyżej). Kapitalny muzycznie utwór, a jako bonus to ma jeszcze wspaniały text.
276. Wolna Grupa Bukowina - Pieśń łagodnych 1979 03:03 (W. Jarociński; W. Bellon)
Wrócę do tego utworu komentując inny tego zespołu, a na razie tylko nadmienię, że ten utwór pojawiał się w czołówce telewizyjnej audycji Kraina Łagodności, a nazwa programu pochodzi od słów tego utworu.
275. Dżamble - Wymyśliłem Ciebie 1971 02:59 (J. Horwath; A. Kawa)
Najbardziej znany utwór zespołu, jego wizytówka. Niestety reszta twórczości zespołu (no może poza nagraną po reaktywowaniu Bezsennością) znana jest w zasadzie tylko osobom, które interesują się mocniej historią polskiej muzyki.
274. Kobranocka - List z pola boju 1988 03:38 (Kobranocka; A. Michorzewski)
Ela, która była na LP3 nie zawsze była tam nadawana w całości z powodu cenzury. To samo przypuszczalnie spowodowało, że kapitalny, antywojenny w swojej wymowie (a zarazem typowo dla Michorzewskiego surrealistyczny) List nie miał szans na niej się pojawić. Ciekaw jestem ile by osiągnął, bo w moim odczuciu jest to utwór i dobry i chwytliwy i był materiałem na spory przebój.
273. Skaldowie - Wolne są kwiaty na łące 1973 01:21 (A. Zieliński; E. Lipska)
To zdecydowanie najkrótszy utwór Skaldów w tym topie, a według mnie niezwykle lekki i urokliwy. Autorką jest bardzo popularna wówczas poetka, teraz chyba trochę zapomniana (ale mody przychodzą i mijają, a czasem szkoda).
272. Dżamble - Święto strachów 1971 05:00 (J. Horwath; T. Śliwiak)
Drugi w tej dziesiątce utwór Dżambli pochodzący tak jak poprzedni z ich jedynego longplaya. Utwór otwiera album i razem z kolejnym (którego w topie nie ma) różni się od reszty materiału. I przez długi czas ta dwójka nie mogła mnie do siebie przekonać, ale ostatecznie się to udało.
271. Plateau & Martyna Jakubowicz & Jacek Ostaszewski - Korowód 2011 05:08 (J. K. Pawluśkiewicz; L. A. Moczulski)
Plateau nagrało płytę poświęconą Grechucie, którą odbieram raczej kiepsko. Wyjątkiem jest właśnie Korowód, który znakomicie się obronił. Spowodował to i kapitalny, różny od pierwowzoru rytm (poparty świetną perkusją) i solówka na flecie Ostaszewskiego, niestety krótsza niż w wersji oryginalnej (też przez niego wykonywaną).