Post: #41

A można coś wygrać?
Najwyższa nowość - 152
Najwyższa zmiana - 4

Post: #42

Myślę, że pierwszą nagrodę (i w obecnej sytuacji raczej nie będzie to uścisk dłoni).

Post: #43

EVENo napisał(a):myślę, że wielu (większość?) z nich jeszcze tu zobaczymy w innym repertuarze

jeśli dobrze na szybko policzyłem, to jednak mniejszość, bo tylko 9 wykonawców.

kajman napisał(a):Znam dwie osoby z tego forum, które mieszkają bliżej niż 10 metrów od siebie.

ale oczywiście nie wliczamy osób, które mieszkają razem. to jest dyskwalifikacja .

mateusz91 napisał(a):Ogrom pracy, ale też wysiłku psychicznego.

oj tak .

mateusz91 napisał(a):Co decyduje, że lista ma akurat 1207 utworów, tzn jaki poziom lubienia? Wiem, że to trudno wytłumaczyć, ale zastanawia mnie, w którym momencie kwalifikujesz utwór jako ten do topu.

sam już napisałeś - trudno wytłumaczyć . poprzeczka jest częściowo zawieszona przez utwory, które już są w topie. zastanawiam się nad jakimś utworem i sobie myślę, że lubię go bardziej niż utwory z okolicy końca topu. no bo nie ma co porównywać z samą końcówką. nie chcę czegoś wprowadzać, żeby było na samym końcu.
a np. czołówka podsumowania roku to wiadomo z marszu, że ma wejściówkę do zestawu .
nie wiem czy takie wyjaśnienie jest dla Ciebie wystarczające .

mateusz91 napisał(a):Czekam na debiuty Taco i Nosowskiej.

uwaga, wszyscy oprócz Mateusza teraz proszę zamknąć oczy .
Będą .

mateusz91 napisał(a):Gratuluję też nowego M! Niech się dobrze mieszka!

Dzięki!

Kuba1201 napisał(a):Spodziewałem się dużej liczby nowości

trochę ich jeszcze będzie

neo01 napisał(a):A można coś wygrać?

póki co myślałem o satysfakcji . ale się zobaczy .

dziękuję za kolejne typy . wkrótce je podsumuję w jednym poście, żeby łatwo było później porównać.

Post: #44

ku3a napisał(a):ale oczywiście nie wliczamy osób, które mieszkają razem. to jest dyskwalifikacja

No to może taka sytuacja nie mieszkaniowa, a pracownicza. Ja i Atram pracowaliśmy w tym samym budynku, tyle że na innych piętrach

Układanie top 1000 to jest ogromne wyzwanie. Ja układałem top 400 ostatnio i jest to długa zabawa. Niemniej bardzo przyjemna

A co do samych piosenek, to o dziwo wszystkie na razie znam i tylko w dwóch przypadkach musiałem przypomnieć jak brzmiały. Może to dlatego, że przy okazji poprzedniej odsłony dokładnie zapoznałem się ze wszystkimi kawałkami, których nie znałem. A nowości to są kawałki z Twojej listy, które też zdążyłem wcześniej poznać

Post: #45

ooo, Daria jest.
Nie pamiętam czy był na Twojej liście "Malinowy chruśniak", ale obecność tak świeżych utworów jest jak najbardziej pożądana

ku3a napisał(a):971. 875. 1999. Maria - Blondie

oby nigdy nie wypadło poza Top 1000. Piosenka doskonała

Post: #46

ku3a napisał(a):to jest dyskwalifikacja

Nie wiem, czy się nie obrażą, że ich dyskwalifikujesz.

tadzio3 napisał(a):Ja i Atram pracowaliśmy w tym samym budynku, tyle że na innych piętrach

I jakoś nigdy się z tym nie zdradziliście. A tak w ogóle to wiesz, co się z nią dzieje?

Post: #47

tadzio3 napisał(a):Ja i Atram pracowaliśmy w tym samym budynku, tyle że na innych piętrach

też niezłe!
jak to wyszło? jak się zorientowaliście?

Tomekk napisał(a):Nie pamiętam czy był na Twojej liście "Malinowy chruśniak"

nie był...
trafił w ten czas, kiedy mojej listy nie było...
tak więc nie dziwne, że nie pamiętałeś .

Tomekk napisał(a):obecność tak świeżych utworów jest jak najbardziej pożądana

będą jeszcze świeższe

kajman napisał(a):Nie wiem, czy się nie obrażą, że ich dyskwalifikujesz.

jedynie w kategorii najbliżej mieszkających od siebie forowiczów .

Post: #48

Alphaville, Kate Babooshka, Marek B., Kazik - to najlepsze z tej "20". czyli pewnie to co dla kajmana jest najgorsze. bywa

ku3a napisał(a):jedynie w kategorii najbliżej mieszkających od siebie forowiczów .

ciągle się jeszcze zastanawiam co o tym sądzić... czym skutkuje ta dyskwalifikacja?

Post: #49

jedynie brakiem możliwości zdobycia złotego medalu w tej kategorii

Post: #50

ku3a napisał(a):trafił w ten czas, kiedy mojej listy nie było...

no właśnie. Tak podejrzewałem, ale nie byłem pewny.

Post: #51

kajman napisał(a):I jakoś nigdy się z tym nie zdradziliście. A tak w ogóle to wiesz, co się z nią dzieje?

Mi się wydaje, że na którymś zlocie mówiliśmy o tym. Może nie jakoś oficjalnie, ale chyba w rozmowach wspominaliśmy o tym. Z resztą raz mi jakąś nagrodę przekazała ze zlotowego konkursu, kiedy ja wcześniej wróciłem
A co się u niej dzieje to szczerze mówiąc nie wiem. Mam ją na facebooku, tam może ze 3 lata temu ostatni raz się kontaktowaliśmy. Wtedy akurat wyjeżdżała do Stanów.

ku3a napisał(a):też niezłe!
jak to wyszło? jak się zorientowaliście?

To dłuższy czas po pierwszym wspólnym zlocie, kiedy w pewnym momencie wpadliśmy na siebie, albo ja poszedłem do apteki, w której zaczęła pracować. Kilka lat tak pracowaliśmy w jednym budynku i co jakiś czas się widzieliśmy.

Post: #52

ku3a napisał(a):poprzeczka jest częściowo zawieszona przez utwory, które już są w topie. zastanawiam się nad jakimś utworem i sobie myślę, że lubię go bardziej niż utwory z okolicy końca topu. no bo nie ma co porównywać z samą końcówką. nie chcę czegoś wprowadzać, żeby było na samym końcu.
a np. czołówka podsumowania roku to wiadomo z marszu, że ma wejściówkę do zestawu .
nie wiem czy takie wyjaśnienie jest dla Ciebie wystarczające .

wyczerpująco.
dzięki!

Post: #53

Post: #54

(28.04.2020 11:24 AM)ku3a napisał(a):  957. 395. 1991. Good Vibrations - Marky Mark And The Funky Bunch]

będą większe spadki? w każdym razie ten robi wrażenie!
no i zaczynam się obawiać: chciałem awansu, a może się okazać, że tego utworu nie będzie...

ten Simply Red u mnie w tym roku zadebiutuje w szerokim TWC, ale pewnie o top 1000 będzie trudno.

w tym roku było 1207, a możesz zdradzić ile utworów przybyło od 2016 roku? bo nie znalazłem.

Post: #55

Yacy napisał(a):będą większe spadki? w każdym razie ten robi wrażenie!

a widzisz, skupiłem się na tych skokach, bo o tym pisaliście w komentarzach, a tymczasem tu taka masakra.
to rzeczywiście największy spadek w zestawieniu! drugi największy jest o kilkadziesiąt pozycji mniej dotkliwy, a trzeci równo o 100 mniej od drugiego.

i teraz dopiero zauważyłem, że z czterech największych spadków, 3 są ze sobą powiązane... I to powinno niektórych zdziwić. Mnie właśnie zdziwiło .

Post: #56

Yacy napisał(a):w tym roku było 1207, a możesz zdradzić ile utworów przybyło od 2016 roku? bo nie znalazłem.

wtedy było 1103, czyli doszły 104 utwory.

Post: #57

tadzio3 napisał(a):Wtedy akurat wyjeżdżała do Stanów.

Na stałe? No to o tym wyjeździe nie wiedziałem. Może także dlatego się nie zla(o)tuje.
Ta dwudziestka zdecydowanie bardziej mi podchodzi. Jest kilka utworów, które lubię (nawet coś, co bardzo), a takich, które mi ewidentnie nie leżą nie ma za dużo.

Post: #58

ku3a napisał(a):941. 884. 1992. Song Instead Of A Kiss - Alannah Myles (Click to View)

Właśnie dzięki Twojej liście z poprzedniego notowania poznałem ten kawałek i stał się moim jednym z największych przebojów roku

ku3a napisał(a):955. 872. 1968. Lady Madonna - The Beatles (Click to View)

Ten utwór pojawił się na Twojej liście przy okazji tego, że był na LP3, wtedy z płyty "Love"

kajman napisał(a):Na stałe? No to o tym wyjeździe nie wiedziałem. Może także dlatego się nie zla(o)tuje.

Nie, jest w Polsce, a nawet w Białymstoku

Post: #59

tadzio3 napisał(a):Właśnie dzięki Twojej liście z poprzedniego notowania poznałem ten kawałek i stał się moim jednym z największych przebojów roku

tak, pamiętam to . ciekawe czy i tym razem coś znajdziesz, co choć w ułamku tak Ci się spodoba . choć szanse są małe, skoro poprzednim razem dokładnie sprawdziłeś nieznane utwory .

Post: #60

ku3a napisał(a):954. 869. 1992. Creep - Radiohead

Z Topu na Top coraz słabiej. Kiedyś myślałem, że lubisz ten numer bardziej.

ku3a napisał(a):947. 631. 2004. Trudno tak - Krzysztof Krawczyk & Edyta Bartosiewicz

uuu, ale polecieli. Chyba jeden z największych spadków w Top 1000

ku3a napisał(a):945. NNN. 2018. Nie raj - Lao Che

może być, ale myślę, że już wyżej nie będą.
Najważniejsze, że raczej nic z "Wiedzy o społeczeństwie" nie będzie