Post: #361

Music for the Masses

Post: #362

Jeden głos może zmienić zwycięzcę...

Post: #363

(04.06.2020 08:52 PM)Sundrajta napisał(a):  Jeden głos może zmienić zwycięzcę...

chyba jednak źle policzyłeś?

Music for the Masses

Post: #364

Może i tak, ale zaraz "szef" to ogarnie.

Post: #365

Koniec głosowania.

Suma głosów: 14

Głosy otrzymały następujące płyty:


Black Celebration (1986) - 8
Music for the Masses (1987) - 6



W tej rundzie odpada:




Najlepszą płytą Dpeche Mode wg uczestników zabawy zostaje:












Płyty Depeche Mode od najlepszej do najmniej udanej :

1. Music for the Masses (1987)
2. Black Celebration (1986)
3. Songs of Faith and Devotion (1993)

4. Violator (1990)
5. Some Great Reward (1984)
6. Ultra (1997)
7. Playing the Angel (2005)
8. Delta Machine (2013)
9. Spirit (2017)
10. Exciter (2001)
11. Sounds of the Universe (2009)
12. Construction Time Again (1983)
13. Speak & Spell (1981)
14. A Broken Frame (1982)

Dziękuję wszystkim za udział w zabawie

Post: #366

Ja również bardzo dziękuję wszystkim za tę zabawę oraz ogarniającemu wszystko Jackowi

Gdyby zamienić miejsce 1 z 3, to mogłabym powiedzieć że może być to moja kolejność albumów Depeche Mode.
Jakby nie było całe top3 jest rewelacyjne, więc wyniki są okej

Post: #367

Lilian napisał(a):chyba jednak źle policzyłeś?

"Zjadłem" dwa głosy przed moim i stąd przeświadczenie, że walka wciąż trwa...
Mam jeszcze co najmniej pięć płyt do nadrobienia, żeby mieć pełny obraz zespołu. I oczywiście jako ich nie fanatyk, mam zupełnie inny pogląd na to co w tej muzie jest najlepsze!
Jednak jak widać o końcowych wynikach zadecydowani fani.