Post: #1

Notowanie 168, 30.V.2009:
Giro się skończyło, Menchov wygrał... Czekamy na Tour de France...



Nudy... Nic się nie dzieje... No, oprócz zmiany lidera którą niektórzy będą pewnie zadowoleni... Debiutują dwa genialne nagrania... I w poczekalni też dwa... I oprócz tego nudy... Zastój w pierwszej siódemce, takie sporadyczne ruchy o jedno miejsce... No i faza na Depeszów też daje o sobie znać, jak i koncert Lao Che nie może wylecieć z pamięci...


01. 02. 05. FAREWELL TO THE FAIRGROUND – White Lies
02. 01. 10. BATTLE FOR THE SUN – Placebo
03. 03. 12. ALL NIGHTMARE LONG – Metallica
04. 04. 10. WIŁY – Żywiołak
05. 05. 06. THE SCREAM – The Cure
06. 07. 11. MAGNIFICENT – U2
07. 06. 16. BULLETS – Archive
08. 10. 04. STATEK BURZ – Armia
09. 11. 14. WRONG – Depeche Mode
10. 08. 09. LIFE IN TECHNICOLOR II – Coldplay

11. 09. 11. THE CONCUBINE – Beirut
12. 15. 07. BARANY – Voo Voo
13. 12. 10. JUNGLE DRUM – Emilliana Torrini
14. 16. 02. CHŁOPACY – Lao Che
15. 13. 17. UNDERGROUND – Armia
16. 18. 06. PIWKO – Kazik
17. 17. 07. LOVE ETC. – Pet Shop Boys
18. 21. 04. COMFORTABLY NUMB – David Gilmour
19. 14. 15. ULYSSES – Franz Ferdinand
20. 19. 24. LOVERS IN JAPAN – Coldplay

21. 23. 03. TELL ME IT’S NOT OVER – Starsailor
22. 25. 02. NO YOU GIRLS – Franz Ferdiand
23. --. 01. MYKONOS – Fleet Foxes
24. 24. 05. WARIAT – Strachy Na Lachy
25. 20. 15. WIOSNA 86 – Fisz Emade
26. --. 01. A RITE OF PASSAGE – Dream Theater
27. 28. 02. DESZCZ – Sidney Polak
28. 30. 02. JACKIE COLLINS EXISTENTIAL QUESTION TIME – Manic Street Preachers
29. 22. 09. I’M THROWING MY ARMS AROUND PARIS – Morrissey
30. 26. 18. WOLA ISTNIENIA – Coma

Poczekalnia:
31. 31. KNOW YOUR ENEMY – Green Day
32. 36. NOTION – Kings Of Leon
33. 34. COUNTING SHEEP – Bigelf
34. 35. TOY COLLECTION – Katie Melua
35. 44. PEACE – Depeche Mode
36. 37. FALLING DOWN – Oasis
37. --. NEW DAWN FADES – Deathcamp Project
38. 39. FIRE – Kasabian
39. 41. SIT AND WONDER – The Verve
40. 40. BROTHERHOOD OF MAN – Izrael
40. 42. TWO SILVER TREES – Calexico
42. 43. A KIEDY DNIA PEWNEGO – Indios Bravos
43. 38. STREET OF BROKEN PHANTOMS – Bad Light District
44. 46. ZAMKNIJ WSZYSTKIE DRZWI – Strachy Na Lachy
45. 45. BÓG ZAPŁAĆ â€“ Lao Che
46. 49. CIESZYŃSKA – Artur Andrus
47. --. TOMORROW NEVER KNOWS – Bruce Springsteen
48. 47. WYSZŁA MODA – Voo Voo i Haydamaky
49. 48. NIEJASNOŚCI – Gaba Kulka
50. 50. FOR WHAT IT’S WORTH – Placebo

out:
THE TOURNUS – Czesław Śpiewa
THE LIGHT – Pedro Costa

Post: #2

Kertoip napisał(a):Nudy... Nic się nie dzieje... oprócz tego nudy... Zastój w pierwszej siódemce...

pamiętaj, sam siebie kreujesz, takie pesymistyczne pisanie wprawi cię tylko w dół, że żyć sie odechce, wakacje też będą nudne i klimat przekichany.. i stopni na koniec roku nie poprawisz, czerwonego paska nie będzie, a co najwyżej czerwony ślad na tyłku

więcej optymizmu.. a skoro on może się zrodzić z większej ilości ruchów na liście, więc takowych też i za tydzień życzę

Post: #3

No pięknie, pierwsza dwójka ta sama co u mnie Za to na trzecim koszmar

Chłopacy widzę że cały czas po koncercie trzymają się mocno...

Kertoip napisał(a):26. --. 01. A RITE OF PASSAGE – Dream Theater

Piękna nowość

Post: #4

w ścisłej czołówce rzeczywiście małe zmiany, ale jak dla mnie mogłoby tak być jeszcze przez kilka tygodni, bo podium jest niemal idealne .

Listoholik napisał(a):pamiętaj, sam siebie kreujesz, takie pesymistyczne pisanie wprawi cię tylko w dół, że żyć sie odechce, wakacje też będą nudne i klimat przekichany.. i stopni na koniec roku nie poprawisz, czerwonego paska nie będzie, a co najwyżej czerwony ślad na tyłku

napisane oczywiście z ironią, ale jest w tym bardzo dużo prawdy. nawet nie chodzi o to, żeby na siłę generować duże ruchy na liście, ale o to, żeby odpowiednio przedstawić sytuację. nawet brak ruchów na liście może być czymś pozytywnym jeśli się to dobrze opisze.
przy takim podejściu z góry nastawia się odbiorców negatywnie, a może oni wcale tak by nie odebrali ruchów na liście.

Kaczy1993 napisał(a):Za to na trzecim koszmar

owszem, najpiękniejszy nightmare wszech czasów (diabełek! gdzie jest diabełek?!!)

Post: #5

Kertoip napisał(a):01. 02. 05. FAREWELL TO THE FAIRGROUND – White Lies

świetny lider

Post: #6

Listoholik napisał(a):

Kertoip napisał(a):Nudy... Nic się nie dzieje... oprócz tego nudy... Zastój w pierwszej siódemce...

pamiętaj, sam siebie kreujesz, takie pesymistyczne pisanie wprawi cię tylko w dół, że żyć sie odechce, wakacje też będą nudne i klimat przekichany..

Może macie rację, że trochę przesadzam z tym pesymizmem i może w ogóle powinienem pisać komentarzy, ale ja już taki jestem...

Listoholik napisał(a):i stopni na koniec roku nie poprawisz, czerwonego paska nie będzie, a co najwyżej czerwony ślad na tyłku

Tak się składa, że czerwony pasek to już od półrocza mam zapewniony więc o to się nie bój.

Post: #7

Kertoip napisał(a):Tak się składa, że czerwony pasek to już od półrocza mam zapewniony więc o to się nie bój.

A jaka średnia :?: Bo u mnie ok 5,2 się szykuje

Post: #8

Bardzo trójkowa lista, ale co za tym idzie mam sporo faworytów Czołówka na wysokim poziomie. Świetna nowość na 23! Widzę, że lubisz Coldplay, ciekawe czy nowy singiel tu zawita W delikatny sposób twoja lista sugeruje mi też, że trzeba byłoby się zaopatrzyć w nowy singiel Armii. Może ''Statek"? Kto wie.

Post: #9

Kaczy1993 napisał(a):

Kertoip napisał(a):Tak się składa, że czerwony pasek to już od półrocza mam zapewniony więc o to się nie bój.

A jaka średnia :?: Bo u mnie ok 5,2 się szykuje

U mnie 5,2 też może być... Chyba że Zbroi się odwidzi i mi piąteczki z wosu nie postawi

Post: #10

To ja się pochwalę, że u mnie 4'4 ;] Jeszcze popracuje nad matmą, chemią i fizyką (2, 2, 3) to wyjdzie mi ładna za rok ;]....