Post: #71

(27.02.2020 05:42 PM)AKT! napisał(a):  bardzo obszerny zestaw, jak dla mnie trochę zbyt obszerny, bo grupa gra jednak dość jednostajnie -- tzn. płyty z lat 80. różnią się brzmieniem od tych z lat 90., ale zasadniczo ich piosenki są napisane i zaaranżowane wg podobnego klucza, a że jest to muzyka raczej półprzebojowa, to wyłowienie z czterdziestu numerów dyszki hajlajtów to wyzwanie! wcześniej słuchałem tylko "woodface" od nich, lata temu zresztą, po odświeżeniu okazało się, że jakkolwiek to przyjemna płyta, to niczego na razie mi nie urywa, choć ma potencjał, żeby się z nią zaprzyjaźnić, podobnie jak kolejne "together alone" -- to taki niezobowiązujący 90sowy pop rock, jaki w sumie lubię, ale pierwsze dwa, w przypadku niektórych numerów -- trzy, odsłuchy nie oczarowały; nie chcę ferować wyroków, że to nudne granie, bo sam lubię czasem nudne rzeczy, ale sprawia takie wrażenie przy pierwszym kontakcie; wcześniejszy materiał z lat 80. mnie nie przekonał, syntezatory średnio im leżały, a niektóre melodie i refreny były zupełnie bez wyrazu; ostatecznie wybrałem 15 numerów, spośród których całkiem satysfakcjonuje mnie moje top 3 i to jemu dam jeszcze szansę, resztę na razie przechomikuję na plejliście

Zgadzam się zupełnie. Oprócz Don't Dream It's Over jeszcze jeden utwór naprawdę się wyłamał ze schematu, a jeszcze parę innych ma na tyle fajne refreny, że jeszcze do nich pewnie wrócę. A tak to nie jest zespół przystosowany do słuchania w dużych ilościach, delikatnie mówiąc.