Post: #1

Wbrew temu co może się wydawać nie jest to łatwy temat. Niech będzie, że przy tym nagraniu nie wyłączyliby odbiornika:

Stan Borys - Anna

Post: #2

Obu? Naraz?! No to faktycznie nie jest łatwy temat.

Post: #3

Moja mama lubi się czasem chwalić, ile godzin spędziła swego czasu w kolejce po płytę, więc niech będzie:



Pink Floyd - Shine On You Crazy Diamond

Post: #4

No trochę ciężki temat, ale powiedzmy, że ten artysta mógłby ich połączyć

Jerzy Połomski - Bo z dziewczynami

Post: #5

ojca:

Post: #6

Nic lepszego nie wymyślę. Moi rodzice nie mają i raczej nigdy nie mieli żadnych konkretnych zainteresowań. Czasem jednak chodzą do kina, zazwyczaj na to, na co idą wszyscy.

Post: #7

jak na ten przykry opis przyziemności, to zaskakująco awangardowy wybór!

Post: #8

(15.01.2020 01:44 PM)AKT! napisał(a):  jak na ten przykry opis przyziemności, to zaskakująco awangardowy wybór!

Nie wiem czy trafiłem z utworem, ale jeśli jest jakiś wykonawca, którego uwielbia zarówno moja mama, jak i mój tata, to na pewno jest to Freddie Mercury.

Post: #9

Tu jest problem, bo Ojciec nie słucha muzyki. Kompletnie. W aucie ma wiadomości, w domu TV, a jak trafia na stacje muzyczne ciśnienie mu skacze a moja mama miała kiedyś płytę nagraną przeze mnie, której słuchała w domu. Pamiętam kilka piosenek z Niej, jako pierwsza przyszła mi do głowy:

Post: #10

Wspólny to nie wiem czy ulubiony, ale zdaje się że tańczyli go na swoim weselu:

Anna Jantar - Moje jedyne marzenie
Przy okazji totalny szok, do tej chwili myślałem, że to ma tytuł "Przetańczyć z Tobą chcę całą noc"

(na pewno był wielkim fanem filmu)

Mama jest niepoprawną fanką mojego "talentu" muzycznego , więc pewnie byłoby coś z moich nagrań, ale nie ma ich na yt .

Post: #11

thestranglers napisał(a):Stan Borys - Anna

Ten utwór już się pojawił w tym dziale i ponownie muszę zwrócić uwagę, że to, co zostało tutaj napisano jest totalną bzdurą. Wykonywał to zespół Blackout, którego solistą był Stanisław Guzek, który dopiero potem zaczął używać pseudonimu Stan Borys.

Post: #12

Widzisz, w ogóle mi to nie zostało w pamięci...

Post: #13

kajman napisał(a):totalną bzdurą

uproszczeniem
ale oczywiście masz rację co do istoty

Post: #14

Mama w ogóle nie słuchała muzyki, ojciec kojarzy mi się tylko z jednym utworem i chyba w tym (a przynajmniej także w tym) wykonaniu:
Bernard Ładysz - Aria Skołuby

Mój ojciec słuchał tylko opery i operetki (no i jeszcze czasem pani Villas), mój syn słucha tylko klasyki, przede wszystkim fortepianowej ze wskazaniem na Chopina (na którego mam alergię, zresztą na operetkę także) a na co ja wyrosłem?

Post: #15

Jeśli chodzi o Tatę, to myślę, że: Czesław Niemen - Pod papugami, a u Mamy z ulubionym utworem byłoby trudniej