Na razie największe kontrowersje wzbudził Stromae. W tej dziesiątce jest ktoś bardziej "obrazoburczy".
40. Julia Marcell - Echo
Julii zapewne się ten utwór przyśnił, bo niemożliwe, żeby ktokolwiek wymyślił coś tak genialnego i zaskakującego.
39. Porcupine Tree - Trains
Steven Wilson postanawia w tym utworze riffem gitarowym wyrazić emocje, z którymi nie radzi sobie jego introwertyczna ekspresja. I ja to szanuję.
38. Slowdive - Sugar For The Pill
Wrócić po tak długiej przerwie trzeba z przytupem. I tak właśnie powrócił Slowdive, tworząc swój najlepszy utwór.
37. Florence + The Machine - Cosmic Love
Zauważyłem, że w moich ulubionych utworach Florence KOMPLETNYM PRZYPADKIEM pojawia się harfa. Jedyna zaleta to oczywiście nie jest. Tutaj mamy rzadko spotykaną spokojną, nastrojową Florence, która bardzo hamuje swoją potrzebę wycia.
36. Toto - Africa
Nieironicznie jeden z najlepszych popowych kawałków.
35. Gorillaz - Feel Good Inc.
O czuciu się dobrze powstało wiele utworów, ale ten jest wyznacznikiem, definicją tego stanu.
34. Angus & Julia Stone - Heart Beats Slow
Łagodny gitarowy temat, autentyczność przekazu, charakterystyczny sposób w jaki to australijskie rodzeństwo dośpiewuje nawzajem swoje kwestie to cecha rozpoznawcza w całej ich twórczości. Ciężko mi wyjaśnić czemu ta piosenka ma akurat to "coś".
33. Król - Te smaki i zapachy
Jedyny utwór, który jest jeszcze na mojej liście. Pierwszy od 10 lat, który nie nudzi mi się po pół roku słuchania na okrągło. Rewelacyjny tekst, który z powodów osobistych jest mi bardzo bliski. Utwór, dzięki któremu cała twórczość Króla nabrała dla mnie rumieńców. Świetne refrenowe nawiązania do klasyków polskiej piosenki. A muzycznie taka świeżość, że nie da się przejść obojętnie. Całość dopełnia teledysk dodający jeszcze więcej wątków do interpretacji.
I o nic się nie martw, ja też bym tak zrobił, jutro przeprosimy, pojutrze zapomną. <3
32. Bruce Springsteen - Atlantic City
River odpadła w przedbiegach, co czyni
Atlantic City jedyną nastrojową melodią Springsteena na moim topie. Rzeczy zaskakujące to akustyczne granie i harmonijka (jak i na całej Nebrasce), a reszta to znaki rozpoznawcze tego Amerykanina - wzruszający tekst, angażująca maniera w wokalu. W tym roku planuję odwiedzić prawdziwe Atlantic City, ale nocy już tam nie spędzę, a w innym rozsławionym przez Springsteena mieście.
31. U2 - Love Comes Tumbling
Najlepszy okres w twórczości U2. Sam zespół nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tym zestawieniu.