Post: #1

Yuna - Falling

Post: #2

Mówiąc o Azji na myśl przychodzi głównie J-Pop lub K-Pop (co razem daje JK-Pop, muzykę karakańską), ale stamtąd znam łącznie dwa utwory.

Zastanawiałem się więc, czy nie kojarzę jakiejś muzyki z "bliższego wschodu", no i teoretycznie jest

A.R. Rahman & The Pussycat Dolls - JAI HO


Kuriozalnie jest ten utwór podpisany na YT: "A.R. Rahman, The Pussycat Dolls ft. Nicole Scherzinger". Brzmi jeszcze bardziej głupio niż "Varius Manx & Kasia Stankiewicz"

Post: #3

Skoro ma byc JK-pop, to bardziej japeańską.
Ja w tym watku poki co nie zapostuje, raz, ze mialbym chyba problem z tym na chwile obecna, bo nie wiem co najbardziej lubie z Azji (jest kilku faworytow - co najmniej kilku), a po drugie - od razu zdradziloby to co nieco w moim spisie jezykowym

P.S. Przy okazji pragne przypomniec, ze Turcja w wiekszosci tez jest w Azji Aczkolwiek sprawdzanie, czy dany artysta mieszka w europejskiej, czy azjatyckiej czesci Stambulu mogloby byc dosc karkolomne

Post: #4

jakiś czas temu do swojego TWC dopisałem kraje wykonawców.
jeśli chodzi o Azję, to jedyny związek z tym kontynentem ma Libańczyk Gazebo
ale raczej się nie łapię, więc...
w sumie samego mnie to zaskoczyło, ale tak jest i nic na to nie poradzę.

Post: #5

Myślałem, że też będę miał spory problem, ale jednak jednego prawdziwka mi się udało znaleźć /w Izraelu/ :

Asaf Avidan & The Mojos - Poseidon's Fury Unleashed

Post: #6

prz_rulez napisał(a):Skoro ma byc JK-pop, to bardziej japeańską

Nie zrozumiałeś żartu, ale nie przejmuj się, ten i tak jest strasznie prostacki

Post: #7

Nie no, zlapalem, ze moze byc to zart.

Jesli chcecie, to moge podrzucic pare playlist z alternatywa azjatycka.

Post: #8

to ja nadrobię za was, panowie

z mojej setki wszech czasów, rocznik bieżący:

#8. Flipper's Guitar "Groove Tube"

unikalne połączenie alternatywnego dance'u spod znaku madchesteru, shoegaze'u, neo-psychodelii, dream popu i plądrofonii z domieszką bossa novy i francuskiego ye-ye w rytmie jedynej w swoim rodzaju mieszanki z tokijskiej dzielnicy shibuya; rok 1993



to nie wszystko oczywiście, ale pięknie zgrały mi się lata, więc pozostałe pominąłem

Post: #9

O Perfume zapomniales - 2013. No, premiera albumu byla wtedy

Post: #10

mam w twc perfume z 2008

Post: #11

PSY - Gangnam Style

Nie mogłem się powstrzymać

Post: #12

Zawsze podobała mi się etniczna muzyka z Indii więc padło wybór na:
Anoushka shankar - Beloved

Post: #13

Ale pamietam, ze swego czasu Perfume bylo gdzies blisko top 100. No i na Twojej liscie byl fenimenalny wynik tygodniowy (no, u mnie jeszcze lepszy, ale wiadomo dlaczego )

Post: #14

mike napisał(a):Nie mogłem się powstrzymać

Ja też nie mogłem:
Sztywny Pal Azji - Wstyd

Post: #15

prz napisał(a):Ale pamietam, ze swego czasu Perfume bylo gdzies blisko top 100. No i na Twojej liscie byl fenimenalny wynik tygodniowy (no, u mnie jeszcze lepszy, ale wiadomo dlaczego Icon_wink )

tak, ale "spending all my time" to co najwyżej świetny czasoumilacz, a to nie jest kategoria wszechczasowa u mnie

Post: #16

Podobno pamiętam. To nieprawda, nie pamiętam.

Post: #17

Panjabi MC - Mundian To Bach Ke

Post: #18

poprawiłem cytat xd

Post: #19

Zmartwię, ale Panjabi MC jest z Wielkiej Brytanii. Przepraszam, że psuję zabawę

A co do Perfume, to bylem swiecie przekonany, ze byli u Ciebie w topie, ale moze pomylilem z Wonder Girls albo czyms innym... Jednakze i tak dziwie sie, iz troche deprecjonujesz numer, ktory byl u Ciebie na liscie przez 70 tygodni. Chociaż, gdy ja np. spojrze na swoj numer jeden podsumowania 2018, no to...

Post: #20

Fakt, pochodzi z UK, ale korzenie ma azjatyckie, piosenka też tak brzmi - ja sobie ją uznaję