Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Spadek poziomu muzyki czy starość ???
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 383
Dołączył: Jun 2007
Post: #21
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
Myślę, że wiele rzeczy zależy od indywidualnej osobowości konkretnej osoby.
AKT! napisał(a):pewne rzeczy zaskakują w najmniej oczekiwanym momencie
U mnie coś takiego byłoby niemożliwe. Owszem, gust mi jednak się nieco zmienił przez lata, i może mi się coś podobać bardziej lub mniej niż wcześniej, ale nie dzieje się to na zasadzie zaskoczenia. Mogą się zdarzyć niespodzianki ze strony poszczególnych, ale tutaj przyczyny raczej są inne.
AKT! napisał(a):dlatego warto słuchać rzeczy, których się nie rozumie, które nas nie biorą, których nie lubimy
Tutaj się nie zgadzam, bo szansa, że się coś mocniej zmieni w odbiorze jest minimalna, a ten czas mogę przeznaczyć na coś, czego nie znam, bo tam jest dużo większa szansa, że odkryję coś interesującego.
AKT! napisał(a):czasem za to jestem w stanie usłyszeć na nowo coś, co wcześniej nie było dla mnie nijak interesujące
No i tutaj to samo co poprzednio. Mi coś takiego nie grozi. Owszem, mogą się zdarzyć pojedyńcze utwory, które na płycie mi umknęły bo byłem zdekoncentrowany lub zmęczony płytą. Mogę wrócić do muzyki, która kiedyś mnie nie przekonywała, bo wiem, że nastąpiła taka zmiana w moim odbiorze, że może mi się teraz podobać (ale to też rzadko, bo najczęściej te różnice nie są aż tak duże).
AKT! napisał(a):oni też prochu nie wymyślili
No i tutaj wychodzi nasza różnica w odbiorze muzyki (oczywiście nie teraz to odkryłem, widoczne to było wcześniej i jeszcze bardziej przy porównaniu mnie z saferłelem, on w tej sprawie był extremalny). Dla mnie jest nieważne czy ktoś tworzy coś nowatorskiego. Ja rozpatruję to w kontekście tego czy to jest (w moim odczuciu) dobre i nie ma znaczenia czy jest to bliskie czemuś co już znam. Na (świeży) przykład mam Tool. Dla mnie oni grają to samo, co na poprzedniej płycie, ale same utwory są po prostu rewelacyjne. I to jest dla mnie najważniejsze. No ale ja chyba sporo tego, co podobno jest nowatorskie to nie dostrzegam. Te rzeczy często brzmią mi tak jak to, co znam.
28.08.2019 06:09 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #22
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
neo01 napisał(a):To mnie rozbawiłeś Icon_smile Ja jednak słucham muzyki dla przyjemności, nie żeby się katować (mam wystarczająco życiowych stresów).
a kto mówi od razu o katowaniu? poza tym warto zachować proporcje Icon_wink ja nie jestem z tych, których mało co oburza czy denerwuje; nie chodzi mi o słuchania rzeczy, które wydają się poniżej pewnego poziomu, ale takich, które są po prostu z innej półki -- to subiektywne i subiektywnie powinno się to rozgraniczyć Icon_wink

neo01 napisał(a):co do tego mogę się zgodzić i czasem tak było, że coś "zaskakiwało" ale np. zasłyszane przypadkiem w radio, a nie żebym sobie sam puszczał coś co mi się nie podoba i czekał a nuż zaskoczy, no niee...
nie przesłuchałeś nigdy płyty z zupełnie innej bajki, z którą nie wiedziałeś co zrobić, bo niby ok, ale nie rozumiałeś, nie czułeś tej muzyki, a jakiś czas później ona naturalnie do ciebie wróciło? zakładasz z góry, że wiesz, że coś ci się spodoba lub nie (bez słuchania), a ja przyjmuję założenie, że nie mogę tego ocenić, dopóki nie posłucham

chodzi mi tylko o to, żeby osłuchiwać się z nieznanym/trudnym/dziwnym/z innej bajki/szufladki/półki -- to naprawdę przynosi efekty

kajman napisał(a):Myślę, że wiele rzeczy zależy od indywidualnej osobowości konkretnej osoby.
nie przeczę, pisałem na bazie własnego doświadczenia

kajman napisał(a):Tutaj się nie zgadzam, bo szansa, że się coś mocniej zmieni w odbiorze jest minimalna
to twoja perspektywa; moja jest taka, że osłuchanie, wzrost świadomości, inne doświadczenia popkulturowe czy życiowe mają na to niebagatelny wpływ

kajman napisał(a):Dla mnie jest nieważne czy ktoś tworzy coś nowatorskiego.
w tym kontekście nie poruszałem tematu nowatorstwa, a ewolucji stylu

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
28.08.2019 07:39 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 028
Dołączył: Dec 2009
Post: #23
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
AKT! napisał(a):nie przesłuchałeś nigdy płyty z zupełnie innej bajki, z którą nie wiedziałeś co zrobić, bo niby ok, ale nie rozumiałeś, nie czułeś tej muzyki, a jakiś czas później ona naturalnie do ciebie wróciło? zakładasz z góry, że wiesz, że coś ci się spodoba lub nie (bez słuchania), a ja przyjmuję założenie, że nie mogę tego ocenić, dopóki nie posłucham
Nie, nie. To nie tak. Najlepszym przykładem jest słuchanie propozycji z RP. Bodobnież propozycji ze Spotify... Więc nie, nie zakładam z góry że coś mi się nie spodoba, to by było co najmniej nierozsądne, ale też jednak wiem mniej więcej czego mogę się spodziewać po danym artyście i zdarza mi się omijać takie rzeczy (np. w rzeczonym Spotify), choć jak mówię, różnie to bywa.
A co do pierwszej kwestii to na teraz nic mi nie przychodzi do głowy, ale nie zakładam, że tak nie było. Z tym że ja dawniej w ogóle nie tak dużo słuchałem płyt jako takich (chyba że lubianych wykonawców). Teraz pewnie czasem tak jest, że "nie rozumiem tej muzyki", chociaż wolałbym określenie "nie czuję". Tak jest na pewno w dużym stopniu w przypadku jazzu i nie zakładam że nigdy nie polubię takiego grania, bo może jeszcze nie dojrzałem do takiej muzyki, choć wydaje mi się, że pewne ekstremalne odmiany zawsze będą mnie odrzucać.

WOLNE MEDIA!!!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.08.2019 08:26 PM przez neo01.)
28.08.2019 08:25 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 064
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #24
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
Jedno zaglądnięcie w nowy dla siebie gatunek to naprawdę jest za mało. Wiem to po sobie. Łatwo jest odsłuchiwać kolejne płyty niemal takie same, jak te, które się już zna, i łatwo od razu je ocenić. Natomiast żeby polubić jakieś inne klimaty, trzeba się przyzwyczajać - słuchać płyt z pogranicza, brać się za najważniejszych wykonawców (bo bardziej przypadkowy wybór może zrazić). Np. w tym roku naprawdę na dobre zacząłem słuchać jazzu - choć długo przeszkadzał mi dźwięk saksofonu i trąbki w bardziej "artystowskim" wydaniu, i na początku tylko doceniałem technikę, to dopiero teraz naprawdę słyszę, co tam się naprawdę dzieje... a jednocześnie znalazłem też sporo płyt, których po tym gatunku nigdy bym się nie spodziewał. I tacy wykonawcy jak Frank Zappa czy Miles Davis już pukają do grona moich ulubionych. Icon_wink

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.08.2019 08:51 PM przez Dobromiera.)
28.08.2019 08:50 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 383
Dołączył: Jun 2007
Post: #25
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
AKT! napisał(a):które są po prostu z innej półki
A skąd można wiedzieć, że to inna półka? Do tego najczęściej się okazuje, że ta inna półka to prawie to samo co słyszałem już wiele razy i mi się nie podobało.
AKT! napisał(a):nie rozumiałeś, nie czułeś tej muzyki, a jakiś czas później ona naturalnie do ciebie wróciło?
Ja zdecydowanie nie. Chociaż może nie do końca mogę tak napisać. Może być taka muzyka, która do mnie nie dociera, ale potem dotrze. Ale ja w momencie kiedy do mnie nie dociera wiem, że to jest w moim odczuciu dobra muzyka, ale się ze mną mija. Tylko takich przypadków jest bardzo niewiele i nie sądzę, żeby Tobie o to właśnie chodziło.
Ale to zdanie wydaje mi się niespójne, bo najpierw piszesz o wracaniu, a potem o poznawaniu.
AKT! napisał(a):doświadczenia popkulturowe czy życiowe mają na to niebagatelny wpływ
Na mnie na pewno mniejszy i jest to tak, że ja wiem, w jaki sposób mogły na mnie wpłynąć. Może taki przykład. ABBA była dla mnie zespołem niestrawnym, ale jeszcze gorzej odbierałem Boney M. Tego drugiego nie słuchałem przez prawie 40 lat, ale zdawałem sobie sprawę, że przypuszczalnie będę ich odbierał lepiej niż Szwedów i to się potwierdziło, i chociaż niektórych utworów (np Rivers) nadal nie znoszę, to kilka brzmi mi całkiem nieźle.
AKT! napisał(a):ewolucji stylu
Tutaj u mnie jest podobnie jak w przypadku nowatorstwa. Niech grają to, co zawsze, ale jeżeli będą to świetne utwory to ja je kupuję.
neo01 napisał(a):RP
Od czego to skrót?
neo01 napisał(a):Więc nie, nie zakładam z góry że coś mi się nie spodoba, to by było co najmniej nierozsądne
Mam podobnie, chociaż są artyści, po których z tych czy innych powodów sam nie sięgnę (Taco, Dumplings, Metronomy).
neo01 napisał(a):chociaż wolałbym określenie "nie czuję"
Ja także. Muzyki, której (jak mi się wydaje) nie rozumiem jest bardzo mało (kojarzy mi się Mum, które cenię).
28.08.2019 09:07 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 383
Dołączył: Jun 2007
Post: #26
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
Artur.O napisał(a):Natomiast żeby polubić jakieś inne klimaty, trzeba się przyzwyczajać
Ja nie mam tak. Jeżeli coś mi nie podejdzie, to raczej nie ma siły, żeby mi się spodobało, niezależnie jak długo będę się przyzwyczajał. To jest tak jak z jedzeniem. Nie lubię ogórków kiszonych i nigdy się do nich nie przyzwyczaję. Umiarkowanie lubię też ziemniaki i przez lata nic się nie zmieniło (no chyba że pół na pół z jakimś bardzo dobrym sosem).
Artur.O napisał(a):w tym roku naprawdę na dobre zacząłem słuchać jazzu - choć długo przeszkadzał
Doskonały przykład mojego odbioru muzyki. Usłyszałem i od razu pokochałem (przynajmniej ten nowoczesny, bo tradycyjny tylko lubiłem, a teraz odbieram lepiej).
Artur.O napisał(a):Frank Zappa
Tutaj też - polubiłem od pierwszego przesłuchania.
28.08.2019 09:15 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 064
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #27
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
Szanuję, kajmanie, ale myślę, że wiele osób raczej ma tak, jak napisałem. Trzeba mieć na uwadze, że dla Ciebie akurat chyba nie ma muzyki zbyt trudnej, zbyt skomplikowanej. A dla większości fanów muzyki tak, dlatego słucha muzyki prostej - popu, Antyradiowego rocka, disco itd.

Do Zappy akurat nie musiałem się długo przekonywać, bo to wykonawca jazz-rockowy, więc bardziej przystępny dla fana rocka. Dlatego może być furtką do słuchania mniej rockowego jazzu.

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.08.2019 09:31 PM przez Dobromiera.)
28.08.2019 09:28 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 028
Dołączył: Dec 2009
Post: #28
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
kajman napisał(a):neo01 napisał(a):
RP
Od czego to skrót?
Ranking Płytowy

WOLNE MEDIA!!!
29.08.2019 10:19 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #29
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
neo01 napisał(a):wiem mniej więcej czego mogę się spodziewać po danym artyście i zdarza mi się omijać takie rzeczy
wiadomo; pisałem raczej o rzeczach do jakiegoś stopnia nowych, nieznanych

neo01 napisał(a):Tak jest na pewno w dużym stopniu w przypadku jazzu i nie zakładam że nigdy nie polubię takiego grania, bo może jeszcze nie dojrzałem do takiej muzyki
no i spoko Icon_wink

kajman napisał(a):A skąd można wiedzieć, że to inna półka?
można wiedzieć albo można nie wiedzieć -- subiektywnie

kajman napisał(a):Tutaj u mnie jest podobnie jak w przypadku nowatorstwa. Niech grają to, co zawsze, ale jeżeli będą to świetne utwory to ja je kupuję.
ja nadal nie o tym Icon_wink

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
29.08.2019 11:19 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 383
Dołączył: Jun 2007
Post: #30
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
AKT! napisał(a):można wiedzieć albo można nie wiedzieć
Ale jak się szuka to warto wiedzieć czy się trafi (co najbardziej prawdopodobne) na coś, co się słyszało już setki razy czy na coś, co może dać chociaż odrobinę nowego.
29.08.2019 03:00 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dziobaseczek Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 8 095
Dołączył: Nov 2008
Facebook Last.fm
Post: #31
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
Ani jedno ani drugie. Trzeba się wysilić, żeby znaleźć coś dobrego.

http://www.mycharts.pl/forumdisplay.php?fid=111 Icon_wink
29.08.2019 03:38 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #32
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
dziobaseczek napisał(a):Ale jak się szuka to warto wiedzieć czy się trafi (co najbardziej prawdopodobne) na coś, co się słyszało już setki razy czy na coś, co może dać chociaż odrobinę nowego.
Można się bardzo pomylić Icon_wink ale jest coś takiego jak intuicja, która często jest pomocna

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
29.08.2019 05:33 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 428
Dołączył: Aug 2008
Post: #33
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
Wrzucałem wcześniej filmik, w którym 2 ludków krytykowało współczesny przemysł muzyczny, jako taki w którym panuje dyktakt szefów wytwórni, którzy niemalże nakazują wykonawcom pisać jak najprostsze piosenki, oparte na akordach I-IV-V-vi.
Przy okazji innego filmiku, tym razem o zmianach tonacji w piosenkach natknałem się na inne spostrzeżenie:

Filmik może być dla wielu nieco mało zrozumiały i hermetyczny, jest tu dużo informacji z teorii muzyki i harmonii, jednakże chodzi mi o konkluzję, która co prawda nie miała być główną myślą filmiku, ale trochę tak przy okazji wyszło: otóż wszystkie przykłady, które gość przywołuje pochodzą sprzed lat 80-tych (pomijając B.Joela, ale sam mówi o tym, że ten kawałek z kolei miał wskrzeszać ducha dawnych nagrań, czyli niejako nie do końca go można zaliczyć w pełni do lat 80-tych). I gość zastanawia się, dlaczego nagle wykonawcy popowi, którzy w latach 50-60-70 nie wahali się tego czynić, nagle przestali używać zgrabnych zmian tonacji, ładnie modulowanych struktur harmonicznych piosenek i albo w ogóle nie zmieniali tonacji piosenek, albo robili to kompletnie "od czapy", w najprostszy i nagły sposób (przywołany na początku Jackson nie jest do końca dobrym przykładem - on akurat pozwolił sobie na pewnego rodzaju żart muzyczny, bo kiedy w piosence padają słowa "change!", to jest zmiana tonacji Icon_smile2 ).
Odpowiedzi nie ma, ale to w sumie ciekawe spostrzeżenie i kolejny kamyk do ogródka w temacie "kiedyś muzyka była lepsza". Tym razem można powiedzieć, że obiektywnie była, jeśli oczywiście analizować ją od tej konkretnej strony.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.11.2019 12:12 AM przez Miszon.)
06.11.2019 12:10 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #34
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
ja chętnie obejrzę do obiadu i się odniosę Icon_smile dzięki!

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
06.11.2019 11:57 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #35
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
Ciekawe, natomiast jest jeszcze jedna kwestia. Zmiana skal muzycznych i brzmienia muzyki, powiedzmy, od lat pięćdziesiątych, na bardziej agresywne, ale też bardziej uproszczone. Nie mówię już o skrajnych teoriach typu szatan i illuminati (aczkolwiek poznałem jedną osobę mocno do tego przekonaną), ale można się zastanawiać, czy w tym uproszczeniu komercyjnym faktycznie nie maczały wytwórnie, by nie móc łatwiej manipulować publiką.

No i jeszcze jedna kwestia - słuchając chociażby girlsbandów z początku wieku można odnieść wrażenie, że kiedyś muzyka była znacznie "słodsza", owszem, były wyjątki (ale głównie w rapie), natomiast w muzyce śpiewanej przez dziewczyny można odnieść wrażenie, że jest ona znacznie bardziej "wyzwolona" (a paradoksalnie hip-hop, kiedyś domena twardych - bądź przynajmniej udających twardych - facetów stał się statystycznie lżejszy, także przez pokolenie hip-hopowców, które jest już raczej mało "gangsta").
Ale czy to dobrze, czy to źle? Nie wiem. Może właśnie to jest bardziej prawdziwe.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.11.2019 01:02 AM przez prz_rulez.)
12.11.2019 12:59 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #36
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
myślę, że te kolejne uproszczenia to raczej efekt wielu lat i wielu poziomów wychodzenia do najbardziej masowego (prostego) słuchacza i stopniowe obniżanie poprzeczki, niż jakiegoś centralnego wieloletniego planu jakiegoś demonicznego ceo Icon_wink

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
12.11.2019 11:34 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 428
Dołączył: Aug 2008
Post: #37
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
No tak, z jednej strony to racja, ale z drugiej - zespoły z lat '60 czy '70 sprzedawały miliony płyt, nie musząc aż tak upraszczać swej muzyki, czyli jakoś trafiały do tzw. prostego słuchacza bez obniżania poziomu muzyki. Wtedy się dało, teraz jakoś nie bardzo? Znaczy co - ludzie zgłupieli?

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
12.11.2019 11:47 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
sindbad Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 51
Dołączył: Aug 2019
Post: #38
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
Bez urazy, Miszon. Ale wiele Twoich komentarzy ma takie "dzbanowe" drugie dno, jeśli wiesz co mam na myśli. To przecież proste rzeczy do wywnioksowania. Kiedyś kultura masowa była inna, co innego było w modzie, co innego się ceniło, opcje były mniej dostępne i nie tak liczne, muzykę nagrywania inaczej i przy pomocy innej technologii i tak dalej. Mnóstwo czynników można podać i zastanowić się nad tym zanim napisze się, że ludzie byli mądrzejsi.
12.11.2019 12:38 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Kalypson Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 425
Dołączył: Aug 2019
Post: #39
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
"dzbanowy" w sensie od tego słowa "dzban", słowa roku Icon_wink?

Coś w tym jest, tzn. powyżej przedstawionych przez sindbada powodach. Muzyki jest tyle i jest tak spersonalizowana, nie od dzisiaj, że właściwie typowy obywatel i meloman nie jest pewnie zainteresowany takimi dyskusjami. Każdy może bez końca przebierać w różnych klimatach.
12.11.2019 01:14 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 028
Dołączył: Dec 2009
Post: #40
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
Jedno jest raczej pewne: od słuchania tej papki w stacjach komercyjnych raczej nie stali się mądrzejsi, a już na pewno nie wyedukowani muzycznie...
Spójrzmy zresztą, co teraz można zobaczyć w ogólnodostępnej tv: znaczną większość czasu antenowego zajmują: script-docs, mało wyrafinowane - delikatnie mówiąc - tasiemcowe seriale i jeszcze mniej wyrafinowane reality shows, a jeśli jest jakaś muzyka, to właśnie taka jak w popularnych rozgłośniach albo gorzej. Już nawet teatru tv nie uświadczysz - równamy w dół nieustannie, aż strach pomyśleć, do czego to doprowadzi...

WOLNE MEDIA!!!
12.11.2019 01:20 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości