Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 064
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #1
Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
Ojej, co by tu napisać...

Zanim rok 1982, to postanowiłem złożyć top niebanalny na to foro. Ostatnich kilkudziesięci lat w muzyce nie da się opisać, pomijając szeroko pojęte współczesne r&b. Nawet w latach 10. fala tzw. alternatywnego r&b przywróciła gatunek do świetności i w przeciwieństwie do jakiegokolwiek topu rockowego jaki bym zrobił, będą tu nagrania, które albo całkiem niedawno miałem na liście, albo wręcz są w najnowszym notowaniu. Topka będzie w zasadzie przede wszystkim nostalgiczna, również dlatego, że nie zrobiłem zbyt dobrych badań terenowych i prawdopodobnie już nie zrobię, ale chętnie poczytam komentarze o tym, czego tu nie ma.

Traktowałem top szeroko i jak coś neo-soulowego lub popowego było dla mnie wystarczająco r&b, to to wrzuciłem. Dorzuciłem pop-rap aż tytularnie, bo często jednak brzmiał mi bardzo r&b, tylko z rapowanymi zwrotkami zamiast śpiewanych. Za to w przeciwieństwie do RYM nie uznałem za "contemporary" Prince'a czy Jacksonów z lat 80., bo niezbyt mi pasowali do reszty zestawu. Najstarszy utwór w topie to rok 1989.

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
28.07.2019 04:29 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #2
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
No proszę, takiego topu bardziej bym się spodziewał po Konradzie.
Artur.O napisał(a):Za to w przeciwieństwie do RYM nie uznałem za "contemporary" Prince'a czy Jacksonów z lat 80., bo niezbyt mi pasowali do reszty zestawu. Najstarszy utwór w topie to rok 1989.
Takie "Musciology" to można uznać za współczesne... Chyba, że w grę wchodziła data urodzenia Icon_smile
28.07.2019 05:10 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 064
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #3
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
No aż tak w dyskografię Prince'a nie wchodziłem, żeby dojść do płyty z 2004 roku. Icon_wink Odfajkowane mam tylko te jego podstawowe płyty, właśnie z lat 80. Za dużo tego potem wydawał, warto słuchać?

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.07.2019 05:25 PM przez Dobromiera.)
28.07.2019 05:24 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #4
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
Myślałem, że znasz z czasów trójkowych Icon_smile
28.07.2019 07:07 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 064
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #5
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
Przecież ja nigdy nie byłem słuchaczem Trójki. :O

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.07.2019 07:20 PM przez Dobromiera.)
28.07.2019 07:20 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #6
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
Aha. No, to wiele wyjaśnia Icon_wink
28.07.2019 07:30 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dejmieeen Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 273
Dołączył: Apr 2018
Post: #7
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
Oooo, czekam mocno! R'n'B to jakby nie patrzeć moje klimaty - chociaż kierunek, jakim ta muzyka obecnie podąża nie do końca mi odpowiada. Lata 90 i 00's - to było to <3
29.07.2019 01:22 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #8
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
pięknie; wychowałem się na r&b -- będę śledził i wypatrywał the-dreama xd

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
29.07.2019 03:06 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 064
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #9
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
(28.07.2019 07:30 PM)prz_rulez napisał(a):  Aha. No, to wiele wyjaśnia Icon_wink

Ja przy każdej okazji piszę o wychowaniu przez Eskę i RMF Maxxx i niesłuchaniu Trójki, więc trochę tego nie rozumiem. Icon_wink Zresztą jakbym słuchał Trójki to pewnie miałbym nostalgię do czego innego, niż przedmiot tego topu.

(29.07.2019 01:22 PM)dejmieeen napisał(a):  chociaż kierunek, jakim ta muzyka obecnie podąża nie do końca mi odpowiada. Lata 90 i 00's - to było to <3

Na przełomie lat 00. i 10. sytuacja się kompletnie odwróciła. Wcześniej - gatunek popu niezbyt lubiany przez "poważnego słuchacza" i krytykę. Potem - kompletne wycofanie z radia a jednocześnie fala nowych artystów szeroko uznanych przez indie-słuchownię.

Napisałem o Jacksonach z lat 80., ale nic o późniejszych. Icon_wink W sumie w ostatniej chwili mi się przypomniało o "Feedback".
Ta dziesiątka to jeszcze taka rozgrzewka. Mówiłem że będzie dużo nostalgii, choć już "You're Not Good Enough" to 40. miejsce w podsumowaniu 2014 roku na liście, a Lutricia była w ostatnim top WC, czyli nie przelewki. Oczywiście Żanela pojawi się jeszcze wielokrotnie (też jestem zawiedziony że pojawia się już tutaj).

91. JoJo - Leave (Get Out) (2004)
92. Kelis - Trick Me (2003)
93. Blood Orange - You're Not Good Enough (feat. Samantha Urbani) (2013)
94. Lutricia McNeal - Ain't That Just The Way (1997)
95. Beyoncé - Sweet Dreams (2008)
96. Janelle Monáe - Tightrope (2010)
97. Nina Sky - Move Ya Body (feat. Jaba) (2004)
98. Janet Jackson - Feedback (2008)
99. Madcon - Beggin' (2008)
100. Black Eyed Peas - Don't Phunk With My Heart (2005)

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
31.07.2019 10:56 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #10
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
1. To w takim razie jakos ciagle mi to umykalo. Moze ciezko mi jest uwierzyc, ze tak obeznany z muzyka sluchac mogl sie wychowac tylko na Esce i RMF Maxx Icon_wink
2. Chyba az tak zle nie bylo, zeby wpychac go do popu Icon_wink I soul/r'n'b nie mialy tak zle. Gorzej z rapem. Ten faktycznie przeszedl z lekkiej pogardy do ogromnego szacunku krytykow. Ciekawe dlaczego... Kwestia poziomu artystycznego czy tego, ze hip-hop przestal kojarzyc sie z muzyka dla biednych, mlodych i potencjalnie w przyszlosci niewyksztalconych sluchaczy?

Co do listy - ciezko mi traktowac Madcon jako rnb, (moze przez ogranie w komercyjnych stacjach), Jojo w sumie tez, Lutricia - no "powiedzmy"...
Blood Orange w ogole nie znam.
01.08.2019 12:01 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dejmieeen Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 273
Dołączył: Apr 2018
Post: #11
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
Oho, ostatnia dziesiątka, a już masa świetnych rzeczy. Jedna z nich pewnie byłaby w moim Top 10, gdybym zrobił taką listę - a mianowicie Kelis i "Trick Me". Co to był za hit! BEP też strasznie nisko. W latach 2003-2006 oni mieli strasznie równe single, z jednym, czy dwoma wyjątkami. Nie wiem, który by był najwyżej notowany u mnie, ale DPWMH byłoby na pewno dużo wyżej niż u Ciebie. Icon_wink
Pamiętam, jaką fazę miałem kiedyś na "Feedback", świetny numer, a był średnim hitem... nipplegate faktycznie zniszczyło Janet Icon_biggrin
"Sweet Dreams" jest ok, ale nie jest to czołówka moich ulubionych Beyonce. "Move Ya Body" to takie dance-pop-r'n'b, ale uwielbiam. "Tightrope" to bodajże moja ulubiona Janelle. "Beggin'" też niziutko, chociaż jakbym robił taką listę, to nie wiem czy przypadkowo nie zawędrowałoby to nagranie w takie rejony...
Jedyne czego nie znam to Blood Orange. Czuję, że im wyżej będziemy, tym bardziej będziemy skręcać w alternatywę właśnie Icon_biggrin
01.08.2019 12:15 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 064
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #12
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
(01.08.2019 12:01 AM)prz_rulez napisał(a):  1. To w takim razie jakos ciagle mi to umykalo. Moze ciezko mi jest uwierzyc, ze tak obeznany z muzyka sluchac mogl sie wychowac tylko na Esce i RMF Maxx Icon_wink
No, jeszcze RMF FM, potem była Eska Rock, wreszcie mycharts i RYM. Ale sporo "trójkowiczów" pewnie jest niewiele lepiej rozgarniętych muzycznie niż typowy Eskowicz. ;P

Cytat:Chyba az tak zle nie bylo, zeby wpychac go do popu Icon_wink
Do popu to się samo wepchało. Icon_wink Nawet debiuty Britney Spears (parę jej kolejnych płyt też) i Christiny Aguilery coś mają z cont r&b, a P!nk z jego wpływami zerwała całkowicie dopiero na "Funhouse". Po prostu przez wiele lat był to dominujące brzmienie w amerykańskim popie, oczywiście w różnych proporcjach i ze zmieniającymi się stylistykami, technologią itd. Współczesne r&b z 1995 roku brzmi inaczej, niż z 2005 roku, a cały czas tak samo jest podstawą tego co się słyszy w radiu z Ameryki (oprócz rapu i rocka). No i podoba mi się dalsze dzielenie niedookreślonego z definicji "popu" pomiędzy więcej mówiące określenia. Avril Lavigne z drugiej płyty - pop punk, Nickelback - post-grunge, Beyoncé - contemporary r&b, Madonna - dance-pop, późna Celine Dion - adult contemporary.
Wyraźnie widać kontrast między "przed 2009" a "po 2009", gdzie prawie wszystkie gwiazdki r'n'b i tego gorszego rapu przerzucały się na brzmienia Guettowe i Gagowe.

Cytat:I soul/r'n'b nie mialy tak zle.
No nie wiem. Neo-soul cieszył się dobrą prasą, ale o współczesnym r&b (to jest osobny gatunek w obrębie "szerokiego" r&b, tak samo jak funk i soul) ciężko powiedzieć to samo - tacy Beyoncé czy Timberlake zdaje się długo nie byli specjalnie poważani.

Cytat:Gorzej z rapem. Ten faktycznie przeszedl z lekkiej pogardy do ogromnego szacunku krytykow. Ciekawe dlaczego... Kwestia poziomu artystycznego czy tego, ze hip-hop przestal kojarzyc sie z muzyka dla biednych, mlodych i potencjalnie w przyszlosci niewyksztalconych sluchaczy?
W przypadku rapu:
1. Poziom artystyczny - sporą część lat zerowych w głównym nurcie rapu dominowały, bez ogródek mówiąc, jak najgłupsze style i hiciorki, z których część nawet figuruje w rankingu RYM najsłabszych singlów WC (np. "Laffy Taffy" D4L - 1. miejsce na Billboard Hot 100. Tytuł mówi sam za siebie). Fani hip-hopu z Ameryki nieraz wskazują lata zerowe jako najsłabsze dla hip-hopu (ew. zaraz po latach 80., kiedy hip-hop dopiero się rodził). Pewnym punktem zwrotnym było wydanie - ambitnego jak na hip-hop - "My Beautiful Dark Twisted Fantasy". W tym samym czasie już zaczęły się wybijać z czeluści Internetu bardziej zakręcone rzeczy - jakieś cloud rapy, surf punki, Death Gripsy, które bardziej trafiły do indie-publiki. Nawet w bardziej normalnych rzeczach było trochę albo świeżej krwi (Kendrick Lamar), albo starych wyjadaczy wracających do dobrego poziomu (np. Big Boi).
2. Upadek indie rocka - po tym, jak w 2008 roku szeroko obwołano "Merriweather Post Pavilion" najlepszą płytą roku 2009, a może i nawet dekady, rok-dwa lata później scena zaczęła się zwijać, czołowe zespoły wydawały rozczarowujące płyty. Prasa i słuchacze musiała poszukać sobie nowych nurtów do lansowania/śledzenia. A w związku z powyższym, hip-hop miał im coś do zaoferowania.
3. Nowe pokolenie słuchaczy - kto miał 16 lat w 2010 roku, to już nie pamiętał czasów bez hip-hopu, a najpewniej ich rodzice również słuchali hip-hopu w latach 80./90.
4. Lewactwo - każdy jest równy, każdy ma swój gust, nie ma muzyki, której nie wypada słuchać, bądź rzeczy, których nie wypada robić.

Cytat:Co do listy - ciezko mi traktowac Madcon jako rnb, (moze przez ogranie w komercyjnych stacjach), Jojo w sumie tez
Bo są bieli? Icon_wink Jojo odrobinę na siłę, ale mniej, niż "Don't Phunk" i "Sweet Dreams".

(01.08.2019 12:15 PM)dejmieeen napisał(a):  W latach 2003-2006 oni mieli strasznie równe single, z jednym, czy dwoma wyjątkami.
Zgadzam się - fajne, barwne rzeczy mieli na singlach, o ile się nie rozumie angielskiego.

Cytat:"Beggin'" też niziutko, chociaż jakbym robił taką listę, to nie wiem czy przypadkowo nie zawędrowałoby to nagranie w takie rejony...
Przypadkowych rzeczy w tej setce nie ma. Icon_wink

Cytat:Jedyne czego nie znam to Blood Orange. Czuję, że im wyżej będziemy, tym bardziej będziemy skręcać w alternatywę właśnie Icon_biggrin
Icon_wink

81. Frank Ocean - Thinkin Bout You (2012)
82. Natasha Bedingfield - These Words (2004)
83. D'Angelo - Brown Sugar (1995)
84. Justin Timberlake - What Goes Around... Comes Around (2006)
85. Mary Mary - Shackles (Praise You) (2000)
86. Jennifer Lopez - I'm Gonna Be Alright (2002)
87. TLC - Creep (1994)
88. Justin Timberlake - Let The Groove Get In (2013)
89. Cassidy - Hotel (feat. R. Kelly) (2003)
90. Destiny's Child - Bootylicious (2001)

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01.08.2019 04:16 PM przez Dobromiera.)
01.08.2019 04:10 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dejmieeen Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 273
Dołączył: Apr 2018
Post: #13
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
Kilku nie znam Icon_sad obawiam się, że "What Goes Around" będzie najwyżej notowaną piosenką Justina z "FS/LS", a tam jest wiele większych bomb. Bedingfield jedna z najbardziej urban z jej singli, lubię. Ciekawe czy będzie "Single". Miło też wspominam "Shackles".
01.08.2019 07:22 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dejmieeen Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 273
Dołączył: Apr 2018
Post: #14
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
Swoją drogą - była już Beyoncé, była J.Lo, na bank będzie Ciara. Ciekawe, czy Rihanna się pojawi? Icon_biggrin
01.08.2019 08:53 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 064
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #15
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
(01.08.2019 07:22 PM)dejmieeen napisał(a):  Kilku nie znam Icon_sad
Zachęcam xD

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
01.08.2019 10:36 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 491
Dołączył: Aug 2008
Post: #16
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
Artur.O napisał(a):91. JoJo - Leave (Get Out) (2004)
faktycznie była taka pani, ale ja zdecydowanie bardziej wolałem Stacie Orrico, która śpiewała w podobnych klimatach.

Artur.O napisał(a):92. Kelis - Trick Me (2003)
kiedyś to było... Taką Kelis można było usłyszeć wszędzie. Porządny numer!

Artur.O napisał(a):100. Black Eyed Peas - Don't Phunk With My Heart (2005)
miałem to na dzwonku w telefonie w gimnazjum Icon_razz

prz_rulez napisał(a):Co do listy - ciezko mi traktowac Madcon jako rnb,
a jaki to gatunek? właśnie r'n'b.

Artur.O napisał(a):82. Natasha Bedingfield - These Words (2004)
Trzy debiutanckie pierwsze tej pani to był sztos. Potem energia z niej wyparowała niestety. Mam nadzieję, że "Unwritten" też będzie...

Artur.O napisał(a):83. D'Angelo - Brown Sugar (1995)
pamiętam jak to było kilkadziesiąt tygodni na liście 30 Ton. Od tamtej pory - nie lubięIcon_razz2
01.08.2019 10:47 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #17
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
Artur.O napisał(a):No, jeszcze RMF FM, potem była Eska Rock, wreszcie mycharts i RYM.
Hmm, ale tak nigdy nigdy nie słuchałeś Trójki?
Artur.O napisał(a):Ale sporo "trójkowiczów" pewnie jest niewiele lepiej rozgarniętych muzycznie niż typowy Eskowicz. ;P
Uuuu, ostro pojechałeś.
Artur.O napisał(a):Nawet debiuty Britney Spears (parę jej kolejnych płyt też)
Z debiutu to tylko "Soda Pop". Potem było dopiero na trzeciej płycie, w "Boys" i w "Lonely" zwłaszcza. Co do "I'm A Slave 4 U", to ciężko w ogóle mi zaklasyfikować ten numer - i chyba w tym jego siła Icon_smile
Christina już bardziej jawnie nawiązywała do soulu, na czele z "Can't Hold Us Down".
Artur.O napisał(a):a P!nk z jego wpływami zerwała całkowicie dopiero na "Funhouse"
Może miała coś niesinglowego na następnych albumach, ale... na drugim z singli to co najwyżej odrobinę "Get The Party Started" moim zdaniem.
Artur.O napisał(a):Po prostu przez wiele lat był to dominujące brzmienie w amerykańskim popie
Albo r'n'b i hip-hop zdominowały wtedy muzykę amerykańską, zależy jak na to patrzeć.
Artur.O napisał(a):Avril Lavigne z drugiej płyty - pop punk
A pierwsza to co? Sk8er Boi, heloł?
Artur.O napisał(a):Wyraźnie widać kontrast między "przed 2009" a "po 2009", gdzie prawie wszystkie gwiazdki r'n'b i tego gorszego rapu przerzucały się na brzmienia Guettowe i Gagowe.
Albo może po prostu hip-hop stracił wtedy na popularności. Choć w sumie trochę na jedno wychodzi.
Artur.O napisał(a):No nie wiem. Neo-soul cieszył się dobrą prasą, ale o współczesnym r&b (to jest osobny gatunek w obrębie "szerokiego" r&b, tak samo jak funk i soul) ciężko powiedzieć to samo - tacy Beyoncé czy Timberlake zdaje się długo nie byli specjalnie poważani.
Wypowiadam się tylko o Polsce - bo w Stanach O płycie Beyoncé "Dangerously In Love" powiedział, że jest "tylko bardzo dobra", z czym w sumie się zgadzałem - po karierze w Destiny's Child można się było spodziewać jeszcze większej bomby Icon_wink A Justin głównie cierpiał na łatce chłopaka z boysbandu, przy czym i tak dzięki tej płycie było z tym lepiej. Co ciekawe, to znam kilka osób, które słuchają ogólnie zupełnie innej muzyki, ale bardzo lubią niektóre piosenki Justina. Ciekawe.
Artur.O napisał(a):W przypadku rapu:
1. Poziom artystyczny - sporą część lat zerowych w głównym nurcie rapu dominowały, bez ogródek mówiąc, jak najgłupsze style i hiciorki, z których część nawet figuruje w rankingu RYM najsłabszych singlów WC (np. "Laffy Taffy" D4L - 1. miejsce na Billboard Hot 100. Tytuł mówi sam za siebie).
Ojej, ale to wszędzie znajdziesz takie kawałki.
Co do 2. - ja myślałem bardziej o tym, co na gruncie polskim. Przy czym ta percepcja zaczęła się zmieniać jeszcze przed radykalną trapozmianą. Czyżby naprawdę dobra (na tle innych twórców) sprzedaż płyt miała na to wpływ? A może dorosło pokolenie krytyków wychowanych na rapie?
Artur.O napisał(a):4. Lewactwo - każdy jest równy, każdy ma swój gust, nie ma muzyki, której nie wypada słuchać, bądź rzeczy, których nie wypada robić.
No to podsumowałes Icon_lol No niespecjalnie mam takie wrażenie, gdy mówię, że lubię "Ev'ry Night" Mandaryny albo "Friday" Rebeki Black...
Artur.O napisał(a):Bo są bieli?
No Madconi to zdecydowanie nie są biali. I "Don't Phunk With My Heart" jest dla mnie bardziej r'n'b niż JoJo chyba Icon_wink
Cóż, może niesłusznie mam wciąż wizję r'n'b z MTV Base z początku wieku, najlepiej jeszcze z przytłumionym dźwiękiem (niestety, ciężko mi to wyjaśnić, jako że nie znam fachowego słownictwa).
Artur.O napisał(a):Zgadzam się - fajne, barwne rzeczy mieli na singlach, o ile się nie rozumie angielskiego.
Oj tam. Maj hump, maj hamp maj hamp maj hamp, maj lawli lityl lamps, ćek it ałt!. Nie rozumiem dlaczego tak bardzo zjechano ten kawałek.
dejmieeen napisał(a):Bedingfield jedna z najbardziej urban z jej singli
Ja bym tylko "Single" od biedy podciągnął pod to.
Artur.O napisał(a):83. D'Angelo - Brown Sugar (1995)
Tomekk napisał(a):pamiętam jak to było kilkadziesiąt tygodni na liście 30 Ton. Od tamtej pory - nie lubięIcon_razz2
Haha! Ja właśnie dzięki temu fenomenalnemu szturmowi na 30 Tonach znam ten utwór.
A wy go znaliście wcześniej?
Artur.O napisał(a):90. Destiny's Child - Bootylicious (2001)
O, i to jest typowy (no, powiedzmy, bo chyba trochę zbyt przebojowy Icon_razz) przedstawiciel tego, co uznaję za r'n'b przełomu wieków Icon_smile I chyba przez ten feeling polskie radiostacje dość niechętnie promowały ten numer. Kojarzę go tylko ze słuchanego swego czasu na Dolnym Śląsku zestawienia listy europejskiej.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01.08.2019 11:02 PM przez prz_rulez.)
01.08.2019 11:01 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 064
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #18
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
(01.08.2019 10:47 PM)Tomekk napisał(a):  ale ja zdecydowanie bardziej wolałem Stacie Orrico, która śpiewała w podobnych klimatach.
"Stuck" bardzo lubię, ale ostatecznie się zawahałem czy to jest wystarczająco r'n'b i dlatego nie uwzględniłem. ;x

Cytat:Mam nadzieję, że "Unwritten" też będzie...
A to już na pewno nie r'n'b. Icon_wink


Bonusowo kolejna dziesiątka już dzisiaj:

71. Janelle Monáe - Crazy, Classic, Life (2018)
72. Frank Ocean - Lost (2012)
73. Justin Timberlake - Tunnel Vision (2013)
74. Mary J. Blige - Be Without You (2005)
75. Kelly Rowland - Work (Freemasons remix) (2007)
76. Justin Timberlake - Lovestoned (I Think She Knows) (2006)
77. Michael Jackson - They Don't Care About Us (1996)
78. Janelle Monáe - Cold War (2010)
79. Aaliyah - More Than a Woman (2001)
80. Kelly Rowland - Stole (2002)

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
01.08.2019 11:04 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 491
Dołączył: Aug 2008
Post: #19
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
prz_rulez napisał(a):A wy go znaliście wcześniej?
nie, nie znałem wcześniej. niby skąd? Icon_razz2

Artur.O napisał(a):"Stuck" bardzo lubię, ale ostatecznie się zawahałem czy to jest wystarczająco r'n'b i dlatego nie uwzględniłem. ;x
przy JoJo zawahania nie miałeś?

Artur.O napisał(a):A to już na pewno nie r'n'b.
"These Words" też nim nie jest Icon_razz
ale masz rację "Unwritten" to już taki typowy pop.

Artur.O napisał(a):80. Kelly Rowland - Stole (2002)
sam się zdziwiłem, że Kelly nagrała tak dobry singiel. Swojego czasu bardziej mi się podobał niż solowy debiut Beyonce. Sądziłem nawet, że Kelly zrobi większą karierę niż Beyonce - ależ byłem naiwny Icon_lol

Artur.O napisał(a):75. Kelly Rowland - Work (Freemasons remix) (2007)
a to jest właśnie ta Kelly, której nie lubię. Szkoda, że nie podążyła w kierunku takim jak na debiutanckiej płycie. Mniej więcej od pojawienia się tego singla - przekreśliłem jej szansę na polubienie jej muzyki.

Artur.O napisał(a):77. Michael Jackson - They Don't Care About Us (1996)
to takie starocie też tu będą?
01.08.2019 11:18 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 064
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #20
RE: Vĭrxovaja 100 contemporary r&b & pop-rap
(01.08.2019 11:18 PM)Tomekk napisał(a):  przy JoJo zawahania nie miałeś?
Też się wahałem. Można udać, że "Stuck" jest między 89. a 90. miejscem. Icon_razz2

Cytat:
Artur.O napisał(a):80. Kelly Rowland - Stole (2002)
sam się zdziwiłem, że Kelly nagrała tak dobry singiel. Swojego czasu bardziej mi się podobał niż solowy debiut Beyonce. Sądziłem nawet, że Kelly zrobi większą karierę niż Beyonce - ależ byłem naiwny Icon_lol
Taki trochę "brytyjski" ten singiel. Faktycznie dobry początek średnio udanej solowej kariery, i to już trochę przykurzony.

Cytat:a to jest właśnie ta Kelly, której nie lubię. Szkoda, że nie podążyła w kierunku takim jak na debiutanckiej płycie. Mniej więcej od pojawienia się tego singla - przekreśliłem jej szansę na polubienie jej muzyki.
Oj tam oj tam. Pierwszorzędny banger! Icon_wink Orientalna gitara robi swoje; do tego charakterystyczny refren i bogata dźwiękowo aranżacja. Kolejny utwór, którego "wtedy" nie doceniałem, zwłaszcza jak leciał w radiu co chwilę.

Cytat:to takie starocie też tu będą?
Przecież to nawet nie jest najstarszy utwór, jaki się pojawił na miejscach 71-100. Icon_wink

(01.08.2019 11:01 PM)prz_rulez napisał(a):  
Artur.O napisał(a):No, jeszcze RMF FM, potem była Eska Rock, wreszcie mycharts i RYM.
Hmm, ale tak nigdy nigdy nie słuchałeś Trójki?
Nigdy nie wkręciłem się w jej słuchanie. LP3 zawsze wydawała mi się trochę szarawa. Teraz mi się przypomniało, że zapomniałem wspomnieć o Czwórce - to była stacja idealnie pode mnie, i nadal by była. Icon_sad

Cytat:Co do "I'm A Slave 4 U", to ciężko w ogóle mi zaklasyfikować ten numer - i chyba w tym jego siła Icon_smile
Mieszanka contemporary r&b i electropopu. Icon_wink

Cytat:Christina już bardziej jawnie nawiązywała do soulu, na czele z "Can't Hold Us Down".
To jest właśnie najbardziej rasowe contemporary r&b - hip-hopowy "bujający" bit, "czarny" sposób śpiewania. Za to soulu jakoś nie słyszę.

Cytat:A pierwsza to co? Sk8er Boi, heloł?
"Sk8er Boi" też. Icon_wink

Cytat:Albo może po prostu hip-hop stracił wtedy na popularności. Choć w sumie trochę na jedno wychodzi.
W USA hip-hop jako taki chyba nigdy nie stracił na popularności akurat. Icon_wink

Cytat:O płycie Beyoncé "Dangerously In Love" powiedział, że jest "tylko bardzo dobra", z czym w sumie się zgadzałem - po karierze w Destiny's Child można się było spodziewać jeszcze większej bomby Icon_wink
Współczesne r&b to w zasadzie nie jest gatunek płytowy. Choć fakt, wcześniejsze singielki Destiny's Child były lepsze.

Cytat:Ojej, ale to wszędzie znajdziesz takie kawałki.
Ale nie chodzi o to, gdzie znajdę takie kawałki, tylko o to, jakie kawałki znajdują mnie. Icon_wink Zresztą to taka odpowiedź unik, obecne rapowe hity nie są aż tak złe, żeby trafiały na topy najgorszych singlów RYM jak widać, czyli jest lepiej.

Cytat:Co do 2. - ja myślałem bardziej o tym, co na gruncie polskim. Przy czym ta percepcja zaczęła się zmieniać jeszcze przed radykalną trapozmianą. Czyżby naprawdę dobra (na tle innych twórców) sprzedaż płyt miała na to wpływ? [b]A może dorosło pokolenie krytyków wychowanych na rapie?[/b]
Patrz punkt 3. Icon_wink

Cytat:No Madconi to zdecydowanie nie są biali.
Pamiętałem tylko że są z Danii. Icon_redface

Cytat:Oj tam. Maj hump, maj hamp maj hamp maj hamp, maj lawli lityl lamps, ćek it ałt!. Nie rozumiem dlaczego tak bardzo zjechano ten kawałek.
Ja przeczytałem tekst - po raz pierwszy w swojej 14-letniej znajomości utworu. I zrozumiałem.

Cytat:
Artur.O napisał(a):90. Destiny's Child - Bootylicious (2001)
O, i to jest typowy (no, powiedzmy, bo chyba trochę zbyt przebojowy Icon_razz) przedstawiciel tego, co uznaję za r'n'b przełomu wieków Icon_smile

To typowy przedstawiciel r'n'b przełomu wieków jest jeszcze mniej przebojowy? Icon_surprised

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01.08.2019 11:49 PM przez Dobromiera.)
01.08.2019 11:44 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Vĭrxovaja 100 lěta 1982 Dobromiera 34 2 638 29.08.2019 11:24 AM
Ostatni post: AKT!

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości