Post: #41

Faktycznie...
Tylko kto powiedział, że ma być i będzie lekko?
Też wysłałem swoje głosy i po wszystkich przesłuchaniach uważam, że zwycięzca może być tylko jeden. Każde inne rozstrzygnięcie uznam za sporą niespodziankę.

Post: #42

Ja tam faworyta nie mam, ale chciałbym by wygrało coś stricte punkowego, zresztą na pierwszym umieściłem coś typowego w tym duchu.

Zgłoszone utwory:

Hodowla głupków
Nierząd w rządzie
Ratuj swoją duszę
Jesteśmy sektą
Spytaj milicjanta
Ścieki
Kto? (to ci sami ludzie)
Piosenka popularna na instrumenty produkcji krajowej
Ku przyszłości
Mam kły, mam pazury
Nie ma zagrożenia
Plakat
Zabójca czasu
Polska złota młodzież
Bestia
Tchórze
Dezerter
Paradoks
Piosenka o miłości
Społeczne role
Ile procent duszy?
Co za czasy?
Co oni nam dają?
Ostatnia chwila
Koszmar
Jezus
Pałac
Pierwszy raz
Urodziłem się 20 lat po wojnie
Nienawiść i wojna
Jesteśmy tacy sami
Najprościej jest nie myśleć
Nie ma ciszy w bloku
Fabryka
Większy zjada mniejszego

Głosujecie na swoje Top10 systemem eurowizyjnym 12-10-08-07-06-05-04-03-02-01 do mnie na PW do godziny 19:00. Za swoje głosy otrzymacie po dwa punkty w programie lojalnościowym.

Zagłosowali:

adameria
kajman
Yacy
barb42
EVENo
Artur.O
1981
thestranglers
Tomekk
prz_rulez

Sundrajta
neo01

Post: #43

Mam w domu płytę "Mam kły, mam pazury", którą próbowałem słuchać jako dzieciak (zaciekawion nazwami zespołu i płyty), ale... no właśnie, z trudem brnąłem za każdym razem. Więc zawsze potem ten zespół był gdzieś na granicy mojej świadomości muzycznej (nawet, gdy na mojej liście było "Jesteśmy sektą" w 2010 roku). Dlatego top mnie pozytywnie zaskoczył, choć dzisiaj też jestem innym słuchaczem, niż wtedy i nawykłem do dużo ostrzejszej nawet muzyki rockowej.
Bardzo solidnie zagrany punk, z mocnymi, dobrymi tekstami, ostry jak trzeba i kiedy trzeba. Bardzo fajny top, nie było żadnego słabego momentu.

Na Kultowej 500 Eski Rock było tylko "Ku przyszłości". Ciekawe, czy i tutaj zwycięży (choć znalazłem tu jeszcze ciekawsze nagrania).

Post: #44

Wszystko o czym piszesz to być może prawda, niestety jakość blisko połowy nagrań pozostawiała tyle do życzenia, że reszta nikła w tym brudzie.

Post: #45

neo01 napisał(a):Zagłosowałem, ale letko nie było...

A mi całkiem całkiem.

Sundrajta napisał(a):uważam, że zwycięzca może być tylko jeden

I pewnie nie myślisz o moim zdecydowanym faworycie.

thestranglers napisał(a):chciałbym by wygrało coś stricte punkowego

A ja wprost przeciwnie, ale po pierwsze nie mam pewności co jest stricte punkowe, a po drugie kilka utworów, które bym tak chyba określił bardzo mi się podobało.

Post: #46

(04.03.2019 05:37 PM)neo01 napisał(a):  niestety jakość blisko połowy nagrań pozostawiała tyle do życzenia, że reszta nikła w tym brudzie.

Hmmm... gdzie ich słuchałeś? Na Spotify nie miałem wrażenia, aby jakość nagrań jakkolwiek odbiegała od normy w latach, z których pochodzą.

Post: #47

kajman napisał(a):po pierwsze nie mam pewności co jest stricte punkowe, a po drugie kilka utworów, które bym tak chyba określił bardzo mi się podobało

no to chyba podzielasz moją opinię jednak

Post: #48

thestranglers napisał(a):no to chyba podzielasz moją opinię jednak

Ale chyba jednak więcej, które takimi nie są. Poza tym już nie wszystkie (nawet z mojego top 10) nie pamiętam. W sumie pierwszą piątkę zapisałem sobie jako utwory świetne (to całkiem sporo jak na mnie). Przesłuchałem ją i o jednym utworze mogę powiedzieć, że na pewno nie jest, o drugim, że prawie na pewno jest, a trzy pozostałe to nie mam pewności (poza jednym, który przmi mi jak punk z Czarnej Afryki).

Post: #49

Artur.O napisał(a):Hmmm... gdzie ich słuchałeś? Na Spotify nie miałem wrażenia, aby jakość nagrań jakkolwiek odbiegała od normy w latach, z których pochodzą.

Na Spotify.
A z tymi latami to raczysz żartować. Chyba że brać pod uwagę tylko kapele mocno undergroundowe. Pierwsze przykłady z brzegu: Armia czy Kult to już inna bajka - pierwsze płyty brzmią płasko i bezbarwnie, ale spokojnie da się tego słuchać, w sensie jakość nagrania jest wyraźnie inna.

Post: #50

kajman napisał(a):I pewnie nie myślisz o moim zdecydowanym faworycie.

Z całą pewnością...

Artur.O napisał(a):Hmmm... gdzie ich słuchałeś? Na Spotify nie miałem wrażenia, aby jakość nagrań jakkolwiek odbiegała od normy w latach, z których pochodzą.

Ja też przychylam się w dyskusji o jakości nagrań do tej opinii. Może jeden utwór zabrzmiał tak niewyraźnie, że z tego powodu nie zajął u mnie pierwszej lokaty! I bardziej chodzi o wokal, który niknął niemal kompletnie w "brudzie" gitar.

Post: #51

W jednym utworze albo mi się wydawało albo faktycznie słychać chórek dzieci. W każdym bądź razie bardzo mi tam on pasuje i jest to tym samym najbardziej 'dojrzała' ich rzecz (co niekoniecznie musi być komplementem w tym wypadku), wydaje mi się więc najbardziej przystępna, a przez to rokująca na zwycięstwo.

Post: #52

Cytat:Chyba że brać pod uwagę tylko kapele mocno undergroundowe

A to Dezerter nie jest prawie że podziemnym zespołem, mimo wszystko? Ale serio nie wiem o czym piszesz. Jakość jest w porządku.

Post: #53

thestranglers napisał(a):W jednym utworze albo mi się wydawało albo faktycznie słychać chórek dzieci.

Nie rzuciło mi się to w uszy. Tak że nie wiem, o jakim utworze mówisz i w związku z tym nie wiem, kogo bierzesz pod uwagę jako kandydata do zwycięstwa.

Post: #54

ja całkiem lubię pierwszą "kolaborację" i druga też miała momenty, więc coś wysupłałem -- nie był to mój ulubiony wykonawca do odsłuchu, ale nie miałem problemów z ułożeniem topki -- choć jak dotąd nie miałem żadnych ulubionych numerów w ich dyskografii -- kilka lepiej lub gorzej znałem, ale bez emocjonalnego stosunku

Post: #55

Aktu, czy będzie się różnił stylistycznie nowy podmiot, i drugie pytanie: czemu tak bardzo?

kajman napisał(a):Nie rzuciło mi się to w uszy. Tak że nie wiem, o jakim utworze mówisz i w związku z tym nie wiem, kogo bierzesz pod uwagę jako kandydata do zwycięstwa.

drugie miejsce u mnie

Post: #56

KONIEC PRZYJMOWANIA GŁOSÓW

...zebrało się (aż) 15

Post: #57

Lilian

punkty 1-7

7 Fabryka
6 Nierząd w rządzie
5 Ku przyszłości
4 Jezus
3 Co za czasy?
2 Ile procent duszy?
1 Jesteśmy sektą

Post: #58

Lilian

12 Piosenka popularna na instrumenty produkcji krajowej
10 Najprościej jest nie myśleć
08 Ratuj swoją duszę

Sytuacja po pierwszym głosie (Lilian):

(12) 12 Piosenka popularna na instrumenty produkcji krajowej
(10) 10 Najprościej jest nie myśleć
(08) 08 Ratuj swoją duszę
(07) 07 Fabryka
(06) 06 Nierząd w rządzie
(05) 05 Ku przyszłości
(04) 04 Jezus
(03) 03 Co za czasy?
(02) 02 Ile procent duszy?
(01) 01 Jesteśmy sektą

Post: #59

tomas585

punkty 1-7

07 Urodziłem się 20 lat po wojnie
06 Nierząd w rządzie
05 Jezus
04 Ile procent duszy?
03 Nienawiść i wojna
02 Dezerter
01 Bestia

Post: #60

thestranglers napisał(a):Aktu, czy będzie się różnił stylistycznie nowy podmiot, i drugie pytanie: czemu tak bardzo? Icon_biggrin

ja się miotam cały czas, bo 1 kwietnia będzie 35 rocznica śmierci marvina gaye'a, a 2 -- 80 rocznica urodzin i z na tę okoliczność nawet wydają po raz pierwszy zebrany na jednym krążku materiał z sesji nagraniowych z 1972 roku -- z drugiej strony nie jestem pewien, czy to wdzięczny podmiot to takich układanek ze względu choćby na rozpoznawalność tutaj, ale też dualizm dyskografii, bo muzycznie okres wczesny (do początku lat 70.) i dojrzały to dwa różne światy nawet bardziej niż u steviego, który zaczynał jeszcze jako dziecko, ale jego świadome płyty wydawały się naturalną kontynuacją jego stylu z lat 60.

z trzeciej jeszcze strony od ponad tygodnia słucham w dużych ilościach gillian welch, ale spokojnie, nie zrobię wam tego potrzebuję jeszcze kilku chwil ze stevie'm i marvinem, żeby się zadeklarować ostatecznie, a będzie soulowo, bo nie było jeszcze soulowo (jeśli nie liczyć franka) i chciałbym to przełamać -- zwłaszcza że trochę się wciąż u nas w polsce soul traktuje w powszechnym postrzeganiu jako muzykę ustępującą muzyce rockowej czy syntezatorowej i ta perspektywa wymaga naprostowań i uzupełnień