Post: #46

Niby tylko osiem płyt, ale wcale nie jestem pewien czy łączny ich czas był krótszy niż poprzednich dziesięciu. I nie ta najdłuższa najbardziej mi się dłużyła.
Zacząłem od Luxury i uczyniłem słusznie, bo nic tam nie znalazłem. Nawet to, co powinno mnie ruszać brzmiało totalnie mdło. Kravitza wcześniej liznąłem i w związku z tym był drugi w kolejce. I zabrzmiał mi jeszcze gorzej niż to kojarzyłem. Tylko jeden utwór (nie pasujący do reszty płyty) wypadł dobrze, reszta źle, a dwa utwory w tym najdłuższy na płycie to po prostu załamka. Patrol kojarzył mi się lepiej od Lennego i to się potwierdziło. Gdyby nie utwory 2-7 to płyta bez problemu wylądowałaby w top 10. Gdybym nie czytał tego, co napisał Sundrajta, to Jayle byłby drugi. Zacząłem słuchać i wydawało mi się, że będzie to najgorsza płyta tego dnia. Ale to tylko pierwszy utwór, który okazał się ewidentną pomyłką. Potem było różnie, przy czym raczej źle niż dobrze. Gdybym się na coś z płyty Crippled nie natknął wcześniej to pewnie byłaby po Weezerze. Ale dobrze się stało, bo płyta ciągnęła się jak flaki z olejem i raziła monotonią. Czasami gdzieś pojawił się przebłysk lepszego grania, ale całościowo wszystkie utwory odebrałem na minus. Weezer też mnie nie zachwycił i też jeden utwór brzmiał podobnie do drugiego, ale jakościowo to był jednak wyższy poziom (chociaż dwa najlepsze utwory zabrzmiały tylko średnio). Na zakończenie zostawiłem dwa albumy, które powinny zdecydowanie przewyższać poprzednie. I przewyższały, chociaż zabrzmiały mi nieco słabiej niż prawie rok temu.
1. 10,0 Beata Przybytek – Today Girls Don't Cry (+Dotyku motyl -The Shadow Age)
2. 9,5 Robert Plant - Carry Fire (+Bones Of Saints -Kip It Hid))
3. 9,0 Voo Voo - (+Czwartek -Niedziela)
4. 9,0 Wobbler - From Silence To Somewhere (+Foxlight -Rendered In Shades Of Green)
5. 9,0 Greta Van Fleet - From the Fires (+A Change To Gonna Come -Talk On The Street)
6. 8,5 Żywiołak - Pieśni pół/nocy (+Bóstwa -Zdziczenie obyczajów kaszubskich)
7. 7,5 Natalia Przybysz - Światło nocne (+Dom -Dzieci malarzy)
8. 8,0 Julia Pietrucha - Postcards From The Seaside (+Niebieski - Friends)
9. 7,5 Leif De Leeuw Band - Until Better Times (+Dysphoria -Don't It Alright)
10. 5,5 Arctic Monkeys - Tranquility Base Hotel & Casino (+Science Fiction -One Point Perspective)
11. 5,5 Foo Fighters - Concrete And Gold (+The Sky Is A Neigborhood - La Dee Da)
12. 5,5 Kadhja Bonet - Childqueen (+Mother Maybe -Childqueen)
13. 4,5 Snow Patrol - Wildness (+Life On Earth -Heal Me)
14. 5,0 Lao Che - Wiedza o społeczeństwie (+Gott mit lizus -Zbieg z krainy dreszczowców)
15. 4,5 Steven Wilson - To The Bone (+The Same Asylum As Before -Permanating)
16. 3,5 Jaye Jayle - No Trail And Other Unholy Paths (+Mary Us -No Trail: Path One)
17. 4,0 Kasia Kowalska - Aya (+Krew ścinanych drzew -Alannah)
18. 3,5 Kazik & Kwartet ProForma - Tata Kazika kontra Hedora (+Leonardo -1947)
19. 3,5 Weezer - Pacific Daydream (+Mexican Fender -Sweet Mary)
20. 3,0 Courtney Barnett - Tell Me How You Really Feel (+Nameless Faceless -City Looks Pretty)
21. 3,5 Kacey Musgraves - Golden Hour (+Rainbow -High Horse)
22. 3,5 Anita Lipnicka & the Hats - Miód i dym (+Tęczowa -Whiskey Song)
23. 2,5 Nothing But Thieves - Broken Machine (+Hell Yeah -Broken Machine)
24. 2,0 Crippled Black Phoenix - Great Escape (+To You I Give -Madman)
25. 2,0 Illusion - Anhedonia (+Zanurzam się -Niby)
26. 2,0 Lenny Kravitz - Raise Vibration (+Here To Love -Who Really Are the Monsters?)
27. 1,5 Slowdive - Slowdive (+Go Get It -Everybody Knows)
28. 0,0 Luxury Elite - Prism
W ostatnim przypadku bez utworów, bo dotarłem tylko do płyty z całości i nie wiedziałem, który utwór jest który.