Post: #60

(02.09.2018 08:21 AM)kajman napisał(a):  To był utwór jego taty napisany do spektaklu Lato Muminków i nosił tytuł Jak dobrze być poziomką. Raczej nie określiłbym tego jako kołysankę.

To chyba pomyliłam z Krajewskim... Posłuchałam, niestety w ogóle mi się nie podoba...

(02.09.2018 12:13 PM)Tomekk napisał(a):  Myślałem, że może się pojawić Mela, ale liczyłem na coś z debiutu.

Nie znam żadnej innej jej piosenki poza "Fastrygami".

(02.09.2018 05:33 PM)ku3a napisał(a):  

neon.ka napisał(a):Mam wrażenie, że przed chwilą pierwszy raz w życiu usłyszałam wersję Wilków...

była na Liście.

O, no widzisz. Ale ja akurat w tamtych czasach Listy nie słuchałam...

ku3a napisał(a):["Krakowski spleen"] OK, to w takim razie u Ciebie już rozumiem . to jeszcze tylko... tysiące innych osób .

Pewnie zamiast Magdy Kasia, a zamiast mostu jakiś szczyt.

ku3a napisał(a):["Be My Baby"]no tak, "Dirty Dancing" przecież. myślę, że nie po raz ostatni tu .

A i owszem, kolejny przedstawiciel był jedno miejsce wyżej.

ku3a napisał(a):"Darling Pretty" (...) i przypominają się te czasy, gdy sobie spacerowaliśmy po osiedlu i żegnaliśmy się przy skrzyżowaniu . matko, kiedy to było... inny świat niemalże...

To prawda, w ogóle całe "Shangri-La" i "Golden Heart" w mojej głowie ma synonim "ku3a". Tamten świat taki beztroski bym powiedziała... ech.

ku3a napisał(a):"Kalejdoskop Bardo" - nieraz pisałem, że u mnie często na odbiór artysty wpływa to jakim dany artysta okazuje się, gdy mam okazję go poznać, chwilę porozmawiać.

Super jest, że wykorzystujesz te okazje, gdy masz na wyciągnięcie ręki kogoś, do kogo dostęp jest generalnie utrudniony. Ja mam problem z nawiązywaniem rozmów ze zwykłymi śmiertelnikami , więc świat celebrytów jest w ogóle poza moim zasięgiem w takich sytuacjach.
A z tamtej płyty jakich masz faworytów?