Post: #32

neon.ka napisał(a):podziwiam wszystkich, którzy układają np. tysiąc miejsc, a więc Ciebie też

wiesz, to jest tak, że po prostu w pewnym momencie trzeba sobie powiedzieć "dość". bo wiadomo, że w tych niższych rejonach można by przestawiać w nieskończoność. jeśli jednak czuję, że wszystko jest już wystarczająco dobrze ustawione, to przybijam pieczątkę i kształt topu zatwierdzony .

Co prawda "You And Your Friend" poleciało, ale za to cieszę się, że "On Every Street" jakoś się jeszcze trzyma. na bardzo dobrym miejscu.
"Rush Rush" - u mnie zdecydowanie wyżej i to również piosenka, która mi się mocno z moimi początkami kojarzy.
"Byłabym" - chyba nie muszę komentować . dużo wspomnień również forumowych związanych z tym utworem.
Sigury musiały tu być . bo ileż jest zespołów bardziej neonkowych niż Sigury? dla mnie niewiele . a właściwie nie - niewiele jest równie mocno neonkowych .
"Love... Thy Will Be Done" - do dziś pamiętam historię tego utworu na LP3. wówczas to był jeden z niewielu utworów (nie pamiętam ile - może trzech) w całej historii Listy, który był więcej niż 3 razy na tym samym miejscu (nie licząc pierwszego, rzecz jasna). no i wówczas bardzo mi się podobał, a pojawił się na Liście ledwie kilka tygodni po tym jak zacząłem słuchać Trójki w piątkowe wieczory.
Eels - nie spodziewałem się! nie pamiętałem! że ten akurat utwór. bo jakoś mi do Ciebie nie pasuje . i prawdę mówiąc nawet nie pamiętałem jak on leci, musiałem sobie puścić. no tak, oczywiście, że już go pamiętam.
"Speedway At Nazareth" nigdy nie należał do moich ulubionych utworów Marka. ale nie jesteś jedyną bliską mi osobą, która go bardzo ceni.
podobnie z "Heal the World" - Jacksona uwielbiam, "Dangerous" przeuwielbiam, ale akurat "Heal the World" jakoś przeszło bokiem wtedy. właśnie - "wtedy". bo takie to były czasy, zbyt wiele fenomenalnych utworów.