Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ostatnio obejrzany film...
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 113
Dołączył: Dec 2014
Post: #681
RE: Ostatnio obejrzany film...
Przejrzałem niedawno ofertę Netflixa i nie powaliła mnie na łopatki, więc będę po prostu sięgać częściej do własnej 'filmoteki'.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.11.2020 02:40 PM przez thestranglers.)
24.11.2020 02:38 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 113
Dołączył: Dec 2014
Post: #682
RE: Ostatnio obejrzany film...
Mniejsze wrażenie niż za czasów premiery zrobili na mnie ostatnio gilliamowscy 'Nieustraszeni bracia Grimm', którzy a i owszem, robią wrażenie stroną wizualną, ale podobnie jak jego słynny niewypał 'Parnassus' w rzeczywistości kuleją w fabule i są w efekcie pustą w przekazie wydmuszką. Denerwujący jest na domiar złego pojawiający się w końcówce motyw wilkołaka, znany z rok wcześniej wyświetlanego 'Harry'ego Pottera i więźnia Azkabanu'.

Obejrzałem dwie części 'Strasznych filmów' i przyznam, że obie nie dorównują poziomowi poczucia humoru pierwszej. Zwłaszcza część druga odstaje od swojej poprzedniczki dość ograniczonym zasięgiem wątków. Umiejscowienie fabuły w jednym miejscu nie zrobiło dobrze fantazji twórców gagów. Nieco lepiej prezentuje się część trzecia, która bazuje głównie na pomysłach z 'The Ringu', 'Znaków' i 'Szóstego zmysłu', więc z dość dobrze znanych mi obrazów, które okazały się dość wdzięcznym na parodię materiałem.
24.11.2020 03:51 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 502
Dołączył: Aug 2008
Post: #683
RE: Ostatnio obejrzany film...
thestranglers napisał(a):Czemu?
A temu:
neo01 napisał(a):Ludność zainteresowana kinem siedzi teraz w Netflixach i innych HBO, więc chyba rzeczywiście się poddali

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
24.11.2020 06:10 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 075
Dołączył: Dec 2009
Post: #684
RE: Ostatnio obejrzany film...
Dla mnie też Netflix to porażka, ale co poradzić, jak pewnie większość osób zainteresowanych kinem ma lub miewa tam wykupiony pakiet.

WOLNE MEDIA!!!
24.11.2020 06:20 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 502
Dołączył: Aug 2008
Post: #685
RE: Ostatnio obejrzany film...
A mi się bardzo podoba. MOjemu dziecku jeszcze bardziej Icon_razz2 .

Ale faktem jest, że ja mało oglądam TV, 1 odcinek serialu na tydzień czy 1-2 filmy tygodniowo?

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
24.11.2020 06:21 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
stokrotka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 913
Dołączył: Jan 2020
Post: #686
RE: Ostatnio obejrzany film...
Jako miłośniczka kina nie odczuwam żeby korzystanie z Netflixa było oznaką poddania się, cokolwiek to znaczy.
24.11.2020 06:52 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 502
Dołączył: Aug 2008
Post: #687
RE: Ostatnio obejrzany film...
TV zrezygnowała z konkurowania z kanałami premium i serwisami VOD, taka teza.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
24.11.2020 06:59 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
stokrotka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 913
Dołączył: Jan 2020
Post: #688
RE: Ostatnio obejrzany film...
To z taką tezą się zgodzę, choć nawet próba konkurowania wydaje się daremna.
24.11.2020 07:06 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 502
Dołączył: Aug 2008
Post: #689
RE: Ostatnio obejrzany film...
A mogliby - młodzi ludzie nie oglądają TV, więc można by powalczyć o starszych.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
24.11.2020 07:20 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 113
Dołączył: Dec 2014
Post: #690
RE: Ostatnio obejrzany film...
Dobrze, że przypomniałem sobie wczoraj na czas o okolicznościowym wyświetleniu biograficznego filmu o Diego Maradonie, gdyż przeszłaby obok mnie niezwykle udana próba uchwycenia tragizmu jego życia. 'Diego' to faktycznie obraz nie tylko dla zagorzałych fanów sportowca, ale po prostu pełna emocji i napięcia opowieść, którą napisał najwytrawniejszy scenarzysta. Mamy tu bowiem i romantyczny wybór wyśmiewanej przez rywali zaściankowej drużyny, którą bohater wspólnie ze swoimi kolegami winduje przez pięć lat na podium Serie A, i upadek w zbyt mocno zaciśniętej pętli kokainy i camorry, ale i zdradę, która dopełniła reszty. Gęsto przepełniony archiwaliami dokument zabiera nas od razu do Neapolu AD 1984 w momencie przywitania bohatera przez 75-tysięczny tłum, obserwujemy stopniowe zdobywanie miłości kibiców wraz z pokonywaniem kolejnego szczebla piłkarskiego raju w kraju o kształcie buta, przenosimy się też dwukrotnie na arenę najważniejszej branżowej światowej imprezy, by za pierwszym razem przeżyć przepełniony szczęściem Meksyk, a za drugim gorzkie w skutkach Włochy. Poza boiskiem było jednak także życie, poznajemy więc rodzinne tajemnice boskiego Argentyńczyka, te chwalebne, jak i te wstydliwe. Wszystko okraszone jest ilustracyjną muzyką Antonio Pinto, nieśpieszną, acz zanurzoną w gorącym i dusznym klimacie Buenos Aires, które wydało na świat bożyszcze tłumów.
28.11.2020 01:15 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 502
Dołączył: Aug 2008
Post: #691
RE: Ostatnio obejrzany film...
Tak, to był ciekawy dokument.
W ogóle TVP jak rzadko kiedy zachowała się jak publiczna telewizja i zareagowała z sensem na bieżące wydarzenia

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
28.11.2020 03:12 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 113
Dołączył: Dec 2014
Post: #692
RE: Ostatnio obejrzany film...
Po śmierci Connery'ego 'Dr No' poleciał na TVP kultura.
28.11.2020 03:23 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 075
Dołączył: Dec 2009
Post: #693
RE: Ostatnio obejrzany film...
Miszon napisał(a):A mogliby - młodzi ludzie nie oglądają TV, więc można by powalczyć o starszych.
Widocznie zrobili badania i wyszło im, że starsi w większości oglądają teleturnieje, mdławe seriale i talent shows. Ewentualnie filmowe hity, które dobrze już znają.

(24.11.2020 07:06 PM)stokrotka napisał(a):  To z taką tezą się zgodzę, choć nawet próba konkurowania wydaje się daremna.
W ogóle się z tym nie zgodzę. O ile w serialach trudno byłoby ich przebić, to filmowo myślę że spokojnie - szczególne jeśli mówimy o "targecie" 30+. Tyle że teraz telewizja - poza osobami starszymi i nie obeznanymi z nowymi technologiami - przeniosła się do netu, a tu jest już chociażby Canal+, który zresztą oferuje także kanały HBO, więc chyba teraz tam jest wszystko co najnowsze i najlepsze (mają też Ale kino dla bardziej wymagających).

thestranglers napisał(a):Po śmierci Connery'ego 'Dr No' poleciał na TVP kultura.
No nie, to akurat żaden wyczyn Icon_smile
A z "Diego" faktycznie, pozytywnie zaskoczyli, obejrzałem gdzieś ostatnie 40 minut, bo wcześniej był kolejny odcinek "Króla". Ale pewnie sobie nadrobię resztę.

WOLNE MEDIA!!!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.11.2020 04:46 PM przez neo01.)
28.11.2020 04:38 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 113
Dołączył: Dec 2014
Post: #694
RE: Ostatnio obejrzany film...
Nazbierało się trochę tytułów...

Zacznę od mistrza i jednego z jego ostatnich obrazów, mianowicie 'Szału'. Hitchcockowskie dzieła jakoś nie powalają mnie nigdy swoją wielowątkowością, jednakże gdy trafi się klimat i mistrzowskie wykonanie są prawdziwymi perłami. Tak jest i z tym filmem, któremu kolorowa taśma nie odebrała nic ze starego sprawdzonego stylu. Ujmy nie przynosi też wyjawienie mordercy w jednej z pierwszych scen, co już jest odważną decyzją potwierdzającą kunszt autora. Sugestywna gra aktorska, spójność, odrobina trafnego humoru i inteligentne zakończenie to niewątpliwie największe zalety tej opowieści.

Kolejna dekada przyniosła inny pamiętny tytuł - ekranizację 'Niebezpiecznych związków' de Laclosa. Niezwykle sprawnie zrealizowane przedsięwzięcie, gwiazdorska obsada i zajmujący temat sprawiają, że nie zapominając zarysu fabuły pewnie jeszcze nie raz powrócę do intryg głównych bohaterów oczekując zapadających w pamięć słów It's Beyond My Control.

Na koniec świeżynka w postaci 'Kwiatu szczęścia' z gatunku często obecnie spotykanego dramatu sci-fi, która w przeciwieństwie do pobratymców jest koherentna i nieinwazyjna, pozostawiając jednocześnie po stronie widza ocenę przesłania myśli wiodącej. Film to dość ascetyczny w swoim charakterze, ale za to plastyczny w wizualnej formie, co przykuwa uwagę i na pewno intryguje.
29.12.2020 01:52 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 113
Dołączył: Dec 2014
Post: #695
RE: Ostatnio obejrzany film...
Według scenariusza twórców 'Śmiertelnej wyliczanki' poznajemy zabójców w pierwszej fazie filmu. Sztuką jest tak poprowadzić fabułę, by ten zamysł procentował w suspensie w dalszej części dzieła. Średnio to udało się tym razem. Może przez to, że zabrakło postaciom charakteru? Sandra Bullock raczej nie była w stanie unieść roli detektywa z problemami, a głosy o najlepszej kreacji Goslinga są też ciut przesadzone.

Nie wiem czy to kwestia szczęścia czy świadomego wyboru, ale Michael Douglas często gęsto pojawiał się w filmach, które coś znaczyły w swoich czasach. I tak w 1987 roku pojawia się w 'Fatalnym zauroczeniu' odgrywając postać przykładnego męża i ojca, który pozwala sobie na jednorazowy skok w bok. Jednorazowy w jego mniemaniu, dodam. Przekonująca jest też i Glenn Close, więc wyszedł z tego pamiętny obraz nietracący wiele na aktualności także w obecnych realiach.

Douglas na bis pojawia się w młodszym o 11 lat kryminale 'Morderstwo doskonałe', w którym tym razem gra przejmującego stery męża samej Gwyneth Paltrow. Nie będę ukrywał, że dużą przyjemność sprawia mi jego gra, więc mimo pewnych uproszczeń dobrze ogląda się tę wcale niestatyczną opowieść o klasycznym trójkącie.
09.01.2021 09:45 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 113
Dołączył: Dec 2014
Post: #696
RE: Ostatnio obejrzany film...
Nie uwierzycie, ale dopiero kilkanaście dni temu obejrzałem po raz pierwszy osławiony obraz 'Thelma i Louise' z 1991 roku, który stał się w krótkim czasie manifestem niezależnych kobiet. Najlepsza recenzja jaką przeczytałem przed seansem utrzymywała, że tak naprawdę z tego filmu można dowiedzieć się całej prawdy o facetach i trudno mi się z tą myślą nie zgodzić. Cóż, kobieta zawsze pozostanie tajemnicą. Dodam od siebie dwa grosze: wielka na pewno rola Susan Sarandon i wytrącający napięcie wątek z Bradem Pittem.

Męskim odpowiednikiem przemierzających przez Stany bohaterek było w tym czasie rodzeństwo Babbitt, czyli wiodące postacie z 'Rain Mana', którego to już dobrze znam i rozpoznaję. Ciekawa rzecz, że Dustin Hoffman miał pierwotnie zagrać Charliego! Dziś trudno wyobrazić sobie inaczej dobrane role, obaj bracia są równie różni, jak i znakomici.

I jeszcze jedna para, ale już z zupełnie innej bajki: Dan Aykroyd i Chevy Chase, czyli bohaterowie mimo woli ultraśmiesznego 'Szpiedzy tacy jak my'. Film dość spory czas był obecny w mojej świadomości bez znajomości tytułu, ale przy kilkunastu razach trudno go nie przyswoić. Wyborna rzecz w swoim gatunku, mimo że głęboko zanurzona w konwencji ówczesnego rozrywkowego kina.
29.01.2021 09:19 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 113
Dołączył: Dec 2014
Post: #697
RE: Ostatnio obejrzany film...
W ostatnim czasie zebrały się trzy sensowne stosunkowo nowości, którymi czym prędzej się z Wami dzielę. Bohaterami każdego z tych filmów są młodzi ludzie, którzy przeżyli, bądź przeżywają ważne momenty w swoim życiu, jak się domyślacie nie zawsze pozytywne. Wszystkie też obrazy są umiejscowione na naszym kontynencie i to nie w krajach angielskojęzycznych. Icon_wink

Chronologicznie zacznę od 'Intruza', międzynarodowej koprodukcji, w której uczestniczył i nasz kraj, że wspomnę tylko o Wiesławie Komasie w roli dziadka. Główną postacią tego filmu jest małomówny i tajemniczy John, który wraca po pewnym okresie czasu do swojej byłej szkoły. Ciąży na nim wydarzenie z przeszłości i to, jak będzie postrzegany przez współmieszkańców małej szwedzkiej wioski jest zarzewiem fabuły tej opowieści. Sam tytułowy bohater nie jest do końca biernym widzem, niewerbalnie dzieli się z nami swoimi wrażeniami i może dlatego zaprezentowany tu problem o wiele bardziej mnie wciągnął niż w uznanym, skądinąd też szwedzkim 'Polowaniu'.

Z kolei odtwórczynię roli młodej Irene z 'Wszyscy wiedzą' zobaczycie jedynie w pierwszej fazie filmu. Irański reżyser Asghar Farhadi do filmu, który nakręcił w Hiszpanii, między innymi w uroczej Torrelagunie zaprosił parę uznanych aktorów, mianowicie Penélopę Cruz i Javiera Bardema. I to oni ciągną tę historię, w której przeszłość miesza się z teraźniejszością i jedynie zachowana tajemnica utrzymuje nas blisko ekranu, bo za wiele tu odkrywczego spojrzenia na ludzką psychikę nie ma.

Naszą bezpieczną eskapadę po zaułkach starego kontynentu w 'Kokonie' kończymy w jak zwykle głośnym i multikulturowym Berlinie, w którym ze swoją mamą mieszkają nastoletnie Nora i Jule. Obie poznają życie, ze swoimi jasnymi i ciemnymi stronami. Obie mają oczekiwania, a gdzie one, tam i zawody. Po dość mętnym początku dostajemy wartką w gruncie rzeczy historyjkę, która może nawet stać się ważką dla niektórych. Dodam jeszcze z mojej strony bardzo przyjemne elektroniczne dźwięki, które dochodziły raz za razem do moich uszu.
06.02.2021 11:53 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 611
Dołączył: May 2008
Post: #698
RE: Ostatnio obejrzany film...
Luty jest moim miesiącem filmów -- codziennie jeden, albo, jeśli się nie uda, kolejnego dnia dwa; na razie pierwszy tydzień za mną i 7/7. Zasada jest taka, że mają to być filmy z ostatniego/trwającego sezonu w ramach nadrabiania przedoscarowych zaległości.

Proces Siódemki z Chicago (2020)
Zaczyna się chaotycznie, ale szybko ewoluuje w rasowy dramat sądowy z uniwersalnym podbiciem o władzy prześladującej obywateli, którzy myślą inaczej niż ona. 7/10

Miszmasz czyli Kogel Mogel 3 (2019)
Ta historia nie potrzebowała dalszego ciągu. Ale jest to miszmasz, owszem, złego aktorstwa, nielogicznych zwrotów akcji i uproszczeń, tanich kwestii i bezguścia. Dawno nie oglądałem niczego gorszego, ale w sumie byłem ciekaw. 1/10

Saint Maud (2019)
Przewidywalny, ale nieprzewidywalnie nieśpieszny. Uwodzi klimatem, nie jest straszakiem, choć nie pozostawia zbyt wiele miejsca na refleksje i niedopowiedzenia. 6/10

Kolejny film o Boracie (2020)
To ta sama mieszanka krindżu i absurdu, która towarzyszy bingingowi "The Office". Śmiałem się, chowałem pod koc, chodziłem po pokoju. Całkiem udana komedia. 6/10

Na rauszu (2020)
O słodko-gorzkiej, wyboistej, jednostronnej relacji z alkoholem. Nieprawdopodobny list miłosny do powszedniego pijaństwa okazuje się koniec końców odą do umiaru. 7/10

Na lodzie (2020)
Głupkowaty, ale nie głupi humor i nawet analityczne pranko rodzinnych brudów ratują ten wymuskany "dramat" irytujący perfekcyjną nudą zbyt bogatych bohaterów. 5/10

Czarny niedźwiedź (2020)
Obie części uzupełniają się wzajemnie, tworząc fascynującą mapę znaczeń oddającą słowa bohaterki, że istnieją myśli, które można wyrazić tylko w formie filmu. 8/10

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
08.02.2021 12:39 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 31 113
Dołączył: Dec 2014
Post: #699
RE: Ostatnio obejrzany film...
AKT! napisał(a):Na rauszu (2020)
I pierwszy tytuł z Twoich polecanek zaliczony. Wspomnienie 'Idiotów' cały czas z tyłu głowy, Mikkelsen może nic nie robić, żeby śmieszyć, a robi, i to dużo, no i pokusa spróbowania tego Sazeraka, wystarczy na jeden film. Rotfl

A teraz wspominki, tym razem dziwnych i nieprostych losów dwojga.

Już jakiś czas temu obejrzałem, a i chyba przypomniałem sobie 'Sypiając z wrogiem'. Po opisie tytuł wydał mi się kolejnym krzykiem rozpaczy na ludzką bezsilność, ale po prawdziwej wolcie w początkowej w sumie części filmu stał się rasowym najntisowym thrillerem, którego niewątpliwym wzbogaceniem była Julia Roberts w nieoczywistej w swoim dossier roli i całkiem nieźle dobrany nieco zapomniany Patrick Bergin.

Z pewną rezerwą sięgnąłem po 'Przed północą' mając żywo w pamięci cudowny klimat nocnego Wiednia z początku trylogii Linklatera. I nawet jeśli poczujemy w jej trzeciej części przesyt intelektualizmu, prawienia i dysput to co by nie mówić, ale Delpy i Hawke to najbardziej romantyczna para po roku 1990 w światowym kinie i wiele wybaczyć im mogę. Nie ukrywam, ale lokalizacja na Pelopenezie też odegrała swoją rolę w zmiękczeniu mnie. Icon_wink

Najbardziej zawiłe ścieżki spotykają bohaterów 'Drugiego oblicza', Rominę i Luke'a. I znów w pewnym momencie filmu dostajemy obuchem w głowę, co sprawia, że trudno zarzucić temu obrazowi banał. Chciałbym oglądać tak nieoczywiste mejnstrimy w amerykańskim kinie, a może i powróci mozaikowatość, która na chwilę w nim zagościła sprawiając, że oscarowi zwycięzcy byli zjadliwymi daniami.
18.02.2021 11:05 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 611
Dołączył: May 2008
Post: #700
RE: Ostatnio obejrzany film...
thestranglers napisał(a):Mikkelsen może nic nie robić, żeby śmieszyć
nie wiem, czy śmieszyć to dobre słowo Icon_wink

swoją drogą mój filmowy luty trochę się rozsypał; oglądam, ale nie daję rady codziennie i nie zawsze mam ochotę na nowości

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
19.02.2021 01:50 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości