Post: #341

Prawda, IT się do nich nie umywają, ale też są świetni

Post: #342

saferłel napisał(a):Ja jestem po całej pierwszej serii ''Pushing Daisies'' i po 4 kolejnych odcinkach drugiej. Zaraz mi się skończy , szkoda, bo to bardzo sympatyczna produkcja. Bardzo mi się spodobała.

mi też się bardzo podoba, a zacząłem w piatek oglądać. Jestem po 3 odcinkach. Ten serial jest taki inny, wątki kryminalne i humorystyczne i fantastyczne. Jak dla mnie ok

Post: #343

Ja miałem szczęście, że wcześniej wytrwałem 2 godziny przy jakimś śmieszno-fantastycznym filmie o podróży do jądra ziemi i z powrotem. Gdybym wyłączył wtedy TVN, to pewnie nigdy bym się nie dowiedział o serialu

Post: #344

Ja niestety nie zdzierżyłem tego filmu, jego głupota mnie pokonała i wyłączyłem (ten o podróży do wnętrza ziemi).

Post: #345

Miszon napisał(a):Ja niestety nie zdzierżyłem tego filmu, jego głupota mnie pokonała i wyłączyłem (ten o podróży do wnętrza ziemi).

Czyżby był to film na podstawie powieści Juliusza Verne'a?

Post: #346

W tym wypadku to był chyba jakiś Werne

Post: #347

Jeśli to było wg. Verne'a to chyba scenarzyści tylko na ściąga.pl go czytali.

Post: #348

Ostatnio zakupiony film

Bonnie i Clyde

Post: #349

Miszon napisał(a):Jeśli to było wg. Verne'a to chyba scenarzyści tylko na ściąga.pl go czytali.

Mogło tak być bo książkę dobrze się czytało i nie była taka zła jak opisy filmu, które tu dajecie.

Post: #350

The Candidate

Dobry, pokazuje oblicze polityki.

Post: #351

Skończyłem oglądać swój serial i czuję się mocno zawiedziony tym faktem Nie wiem dlaczego nie został pociągnięty dalej. Ostatni odcinek to jakaś desperacka próba wyjaśnienia wszystkich wątków i zagadek w 40 minut. Nie udało się. Nie będę wyjaśniał co i jak nie zagrało, ale produkcja trwała co najmniej o jeden sezon za krótko :/ Wielki niedosyt pozostał. Kapitalny serial nagle przestał istnieć.

Teraz trzeba znaleźć sobie nowego ulubieńca, eh.

Post: #352

Produkcja zanotowała spory spadek oglądalności w drugiej serii. Żadna stacja, zwłaszcza w USA, nie da zielonego światła dla realizacji kolejnej serii tylko z powodu poziomu produkcji. Dla nich liczą się: oglądalność, wpływy z reklam i popularność w grupie docelowej.

Ja mogę polecić dobry kryminalny substytut - Dextera. Poza główną tematyką jest to spojrzenie 'z boku' na ludzkie zachowania, nawyki, umowy społeczne, które dla każdego z nas są oczywiste, ale tutaj są analizowane (w bardzo interesujący sposób) przez człowieka, który próbuje się w nich odnaleźć.

Post: #353

Przerzuć się na filmy, seriale to zło (ale wciąga potwornie)

Post: #354

Sam jesteś zło
Produkcje serialowe rozwinęły się w ciągu ostatnich kilku lat niewyobrażalnie, nie wiem czy wiesz ;]

Post: #355

Ja paradoksalnie najbardziej lubię te sprzed kilku czy kilkunastu lat
Te nowe jakoś średnio mnie ruszają, niby coś tam oglądam czasami do obiadu, ale bez większych emocji

Post: #356

Ja właśnie mam wielką skłonność do wciągania się w kolejne tytuły. I dużo bardziej wolę obejrzeć serial niż film. Film, nieważne jak dobry, kończy się po dwóch godzinach, a serial trwa, zapewniając rozrywkę przez dużo dłuższy czas.

Post: #357

No niestety, Łukasz ma racje. Kolejny przykład bezmóżdza made in USA. Ludzie wolą strzelaniny, kurwowanie, sex, a wieczorem obowiązkowo Strażnik Teksasu i łubudubu z Żań Clod Wandamem. Jedyna pozytywna rzecz w tym wszystkim, to prawdopodobieństwo długiego trzymania się na antenie ''Californication''. Niestety przydałaby się jakaś alternatywna, lżejsza i inteligentna opcja.

Do Dextera mnie nie ciągnie. Wiem, że wszyscy się nim zachwycają, ale jakoś nie mogę się przekonać, by spróbować. Zostało mi wszak ''Weeds'', którego kiedyś-tam obejrzałem dwa czy trzy odcinki

PS - swoją drogą ten dzieciak z ''Weeds'' grał w ''Pushing Daisies'' syna zaginionego marynarza, który po wielu latach wrócił do domu uratowany przez statek gejów i został oskarżony o zabójstwo żony

Post: #358

Przezabawny film wczoraj oglądałem - Ziemia żywych trupów - niby w bloku horrorów, ale horrorowość = 0. Obrzydliwość owszem spora, ale śmiechu kupa (szczególnie jeśli jest się "fanem" zombie i członkiem OZOZ ).

Post: #359

Ja się nastrajam na "Noc żywych trupów" od jakiegoś czasu, bo kiedyś oglądałem spory kawałek, ale zdecydowałem się iść spać ostatecznie i teraz żałuję, bo to co oglądałem było fajne

Post: #360

Wczoraj obejrzałem sobie 'Jumpera' z cyklu mega hit. Pokręcony film, ale dobrze sie oglądało. Nie tak, żeby do niego powracać, raz obejrzec można.