Post: #1

Notowanie 528 z dnia 06 stycznia 2018 r.



01. 01. 09. A CHANGE IS GONNA COME - Greta Van Fleet (4)
02. 02. 11. ŁOPI – Żywiołak
03. 05. 04. FROM SILENCE TO SOMEWHERE - Wobbler
04. 07. 04. FOXLIGHT - Wobbler
05. 03. 09. EDGE OF DARKNESS - Greta Van Fleet
06. 04. 04. THE MYSTERIOUS VANISHING OF ELECTRA - Anna von Hausswolff
07. 06. 10. STUCH - Żywiołak
08. 09. 06. JESZCZE W ZIELONE GRAMY - Daria Zawiałow
09. 08. 11. OG? - Żywiołak
10. 15. 44. WTOREK - Voo Voo

11. 10. 08. MEET ON THE LEDGE - Greta Van Fleet
12. 11. 24. REFUGE - Steven Wilson
13. 13. 23. BOCIANY - Bez Jacka
14. 12. 17. HIGHWAY TUNE - Greta Van Fleet
15. 18. 05. THE DOOMED - A Perfect Circle
16. 16. 44. CZWARTEK - Voo Voo
17. 14. 11. HELA - Żywiołak
18. 25. 03. FERMENTED HOURS - Wobbler
19. 19. 08. BÓSTWA - Żywiołak
20. 41. 02. MR. HANGMAN - Leif De Leeuw Band

21. 17. 17. SAFARI SONG - Greta Van Fleet
22. 20. 42. O PRZYJAŹNI - Piotr Bukartyk
23. 26. 04. BLACK COFFEE - Beth Hart & Joe Bonamassa
24. 21. 20. THE MAY QUEEN - Robert Plant
25. 23. 19. THE SKY IS A NEIGHBORHOOD - Foo Fighters
26. 30. 24. DZIEWCZYNA - Bez Jacka
27. 24. 16. THE LAST SONG FOR MY RESTING PLACE - Black Country Communion
28. 32. 58. ATLAS, RISE! - Metallica
29. 29. 27. HALO ON FIRE - Metallica
30. 28. 16. FLOWER POWER - Greta Van Fleet

31. 27. 16. SUNDAY RAIN - Foo Fighters
32. 22. 05. INTERRUPTION - Diablo Swing Orchestra
33. 31. 11. ZDZICZENIE OBYCZAJÓW KASZUBSKICH - Żywiołak
34. 33. 67. MOTH INTO FLAME - Metallica
35. 38. 168. NA COŚ SIĘ ZANOSI - Voo Voo
36. 36. 48. ŚRODA - Voo Voo
37. 35. 12. A WAY WITH WORDS - Robert Plant
38. NN. 01. HOW BRIGHT THE MOON - Jane Lee Hooker
39. 48. 44. PONIEDZIAŁEK - Voo Voo
40. 34. 09. ZCINANIE KANI - Żywiołak

41. 37. 07. TOBACCO ROAD - QSP
42. 39. 168. GDYBYM - Voo Voo
43. 44. 13. CARRY FIRE - Robert Plant
44. 40. 10. EMPIRE STATE - Jaromir Nohavica
45. 46. 164. DOKĄD IDĄ - Voo Voo
46. 47. 40. THE SURPRISING - Deep Purple
47. NN. 01. KTO JEST WINIEN? - Illusion
48. NN. 01. LIFETIME GUARANTEE - Cheer-Accident
49. 43. 13. BLUEBIRDS OVER THE MOUNTAIN - Robert Plant
50. NN. 01. KIM - Hunter


Wypadki:
42. 14. LAJKI - Coma
45. 09. BAGIENNA KRÓLOWA - Żywiołak
49. 23. SONG OF UNBORN - Steven Wilson
50. 04. GOD'S ACRE - Soen

Post: #2

Dużo Gret

Post: #3

Leif jak ładnie
i najładniejsza Jane debiutuje

Post: #4

prz_rulez napisał(a):Dużo Gret Icon_smile

Tylko 6. Bywało, że inni wykonawcy wrzucali tu większe stada utworów.

Yacy napisał(a):Leif jak ładnie Icon_smile2

zapowiada się na jeszcze lepsze wyniki.

Yacy napisał(a):najładniejsza Jane debiutuje Icon_smile2

zdecydowanie. A w ogóle Jane po raz pierwszy melduje się na mojej liście. I mam wrażenie, ze będzie to jedyna perełka z ich nowej płyty.

Post: #5

mimo, że całej płyty Jane słucha się przyjemnie to u mnie raczej będzie podobnie...

Post: #6

15 listopada grali ... w Elblągu

Post: #7

Gdybym wiedział to bym pojechał.
I taka uwaga: koncertowały. W tym zespole nie ma żadnego mężczyzny.

Post: #8

oj chyba nie piszemy o tym samym zespole
bo mi chodziło o Leif De Leeuw Band
wiem, że poprzedni post dotyczył Jane, ale dla mnie od kilku godzin nic innego poza LDLB nie istnieje

Post: #9

No fakt. Pisałeś post pod postem więc wydawało mi się to oczywiste.
Ale na Leifa też bym się wybrał, ale wtedy też go nie znałem.

Post: #10

kilka tygodni temu napisałeś mi o Wobblerze, że może mnie rozczarować i że możliwe, że jednak prog to nie moja bajka.
faktycznie nie spodobało się, ani trochę . natomiast ja myślę, że tu nie chodzi o prog. że raczej chodzi tu o instrumenty. u Yacego napisałem, że po prostu nie cierpię fletu. wwierca mi się w mózg i sprawia, że nie chcę tych dźwięków w ogóle słuchać. i tak samo jest z moogiem. i jak te instrumenty się pojawiają, to ja nie mogę zdzierżyć takiej twórczości .
więc tu nie chodzi ogólnie o gatunek. zresztą np. progmetal lubię. choćby z tego czego ostatnio ciągle mocno słucham, to Blindead. a wcześniej też wielu wykonawców było. no ale tu jest inne instrumentarium.

Post: #11

ku3a napisał(a):po prostu nie cierpię fletu. wwierca mi się w mózg i sprawia, że nie chcę tych dźwięków w ogóle słuchać. i tak samo jest z moogiem.

że flet to zaskoczenie muszę przyznać, U mnie z moogiem to zależy jak jest użyty, jeśli jest tego od cholery to i mnie odrzuca.
Ale akurat u Wobblera to wydaje mi się, ze zdecydowanie dominuje tam hammond, meletron i fortepian.