Post: #1

Wczoraj stworzyłem ostatnie notowanie listy w 2017 roku, a więc od razu zabrałem się za coroczne podsumowanie. Jak zwykle robię zestawienia licząc top 30, zestawienie top 10 i zestawienie wykonawców top 30 i top 10. Trochę tego jest, ale jako najważniejsze uznaję podsumowanie trzydziestek. Inne liczą się do podsumowania wszystkich notowań.
W tym roku wyszło wyjątkowo niespodziewanie. Trzy pierwsze utwory nie pochodzą z roku 2017. Dwa z 2016, a jeden sprzed kilkunastu lat. Obstawiając czołówkę zapomniałem, że Kult przecież przez długo czas okupował czołówkę i ma szansę na wygraną. I co ciekawe po raz pierwszy w historii mojej listy Kult zdobył miano piosenki roku. Na dodatek "Cisza nocna" w podsumowaniu wszystkich list znajduje się najwyżej spośród wszystkich piosenek śpiewanych przez Kazika. Tego to bym w życiu się nie spodziewał. Z drugiej strony poprzedni lider to odgrzebany przebój sprzed lat, który był drugi w podsumowaniu roku 2013.
W kategorii wykonawców najwięcej pkt zdobył LemON, który zarazem umieścił najwięcej piosenek w pierwszej trzydziestce - aż 6!

Top 50 wygląda tak:

1 Kult – Cisza nocna 792 33 1 4
2 U2 – Your Blue Room 744 34 1 4
3 Dawid Podsiadło – Where Did Your Love Go 550 27 1 4
4 Piotr Bukartyk – O przyjaźni 547 23 1 6
5 LemON – Papier 543 24 1 1
6 Krzysztof Zalewski – Polsko 537 28 4
7 Piwnica Pod Baranami – Dezyderata (1989) 505 25 3
8 Miuosh feat. Katarzyna Nosowska – Tramwaje i gwiazdy 486 22 1 3
9 Daniel Bloom feat. Iwona Skwarek – Lovely Fear 478 27 1 2
10 Ray Wilson – Alone 473 21 1 6
11 Zakk Wylde – Lost Prayer 448 18 1 2
12 Daria Zawiałow – Pistolet 429 20 1 1
13 Dawid Podsiadło – Tapety 422 21 4
14 LemON – Cinematic 395 15 1 2
15 Piotr Bukartyk – Leje wieje 360 19 3
16 Hey – 2015 360 19 8
17 Kazik & Kwartet Proforma – Gdybym miał kogoś 353 14 3
18 Maryla Rodowicz – W sumie nie jest źle 352 15 1 2
19 Kortez – Dobry moment 346 13 1 4
20 Kazik & Kwartet ProForma – Most 341 16 2
21 Organek – Wiosna 339 15 1 3
22 Deep Purple – All I Got Is You 334 17 4
23 Mrozu – Szerokie wody 327 20 5
24 Dr Misio – Pismo 326 18 3
25 The Lumineers – Angela 308 18 3
26 Kazik i Kwartet Proforma – Ta droga była daleka 298 15 2
27 Kortez – Niby nic 294 17 2
28 Kensington – Sorry 294 15 4
29 Kasia Kowalska & Talking Pictures – Tears For Sorrow 292 13 2
30 Slowdive – Sugar for the Pill 288 11 1 3

31 LemON – Tu 280 12 2
32 The Dumplings – Ach nie mnie jednej 274 13 1 1
33 Kowalski i Magda Wójcik – Bliżej mi 260 18 9
34 Ray Wilson – Take It Slow 252 15 6
35 Męskie Granie Orkiestra 2016 – Lipstick On The Glass 250 18 9
36 Ryan Gosling, Emma Stone – City of Stars 247 12 1 1
37 Paweł Domagała – Opowiem Ci o mnie 240 13 2
38 Blanche – City Lights 240 12 4
39 Foo Fighters – The Sky Is A Neighborhood 236 14 6
40 Bovska – Kaktus 232 12 5
41 Emeli Sande – Happen 227 13 4
42 Metallica – Moth Into Flame 217 12 1 1
43 Morrissey – Spent the Day in Bed 216 12 7
44 Anita Lipnicka & The Hats – Z miasta 211 10 4
45 Witek Muzyk Ulicy – Rzucę Ciebie, rzucę nas 210 13 6
46 Metallica – Atlas, Rise! 199 15 11
47 Krzysztof Zalewski – Podróżnik 193 9 3
48 Cigarettes After Sex – Sweet 193 8 2
49 Me And That Man – Ain't Much Loving 189 14 8
50 niXes – Circles 186 10 4

Post: #2

Przez pierwsze pół ubiegłego roku prawie w ogóle nie oglądałem Waszych list na mycharts. W drugiej połowie też nie tak od razu zacząłem. Dlatego też jak teraz będę oglądać podsumowania roczne, to będzie tam dla mnie wiele niespodzianek. Ale nie wiem czy jakieś będą większe od tego, co zobaczyłem u Ciebie .
Kult to arcysensacja! Ja w ogóle nie pamiętam jak ten kawałek leci... Puściłem go sobie teraz. No i prawdę mówiąc nie dziwię się, że nie pamiętałem . Dla mnie to jest taki wypełniacz płyty . Ciekawe, że w wielu momentach mamy bardzo podobne zdanie o wielu utworach, a w tym przypadku jest ono tak bardzo różne, a przecież dotyczy zespołu, który dla nas obydwu jest jednym z najważniejszych.
"Your Blue Room" to dla mnie sensacja wcale nie mniejszego kalibru. Skąd w ogóle on nagle teraz u Ciebie?
No i wreszcie Podsiadło. Tutaj bez niespodzianki, bo to utwór, który był na LP3. No a u mnie na liście pojawił się ładnych parę miesięcy wcześniej niż na LP3. Bardzo się cieszę, że u Ciebie tak wysoko.
Fajnie też, że "Papier" tak wysoko.
Ciekawe ile punktów jeszcze "Gdybym miał kogoś" zdobędzie i które w efekcie miejsce udałoby się osiągnąć w podsumowaniu. Wygląda na to, że pierwsza dziesiątka jest realna.
Metallica bardzo kiepsko. A "Spit Out the Bone" ze wsparciem LP3 ma u Ciebie szansę?

Post: #3

ku3a napisał(a):Kult to arcysensacja! Ja w ogóle nie pamiętam jak ten kawałek leci... Puściłem go sobie teraz. No i prawdę mówiąc nie dziwię się, że nie pamiętałem . Dla mnie to jest taki wypełniacz płyty . Ciekawe, że w wielu momentach mamy bardzo podobne zdanie o wielu utworach, a w tym przypadku jest ono tak bardzo różne, a przecież dotyczy zespołu, który dla nas obydwu jest jednym z najważniejszych.

Faktycznie zadziwiające. Utwór już od pierwszego przesłuchania zdobył moją sympatię świetną, nie do końca typową jak na Kult muzyką i bardzo dobrym tekstem. Uznałem ten kawałek za najlepszy z płyty i żałowałem, że nie było tego na singlu. Na szczęście mogłem "Ciszę nocną" posłuchać na koncercie Kultu w ubiegłym już roku Był na liście niepozornie, długo w czołówce, co po ponad 30 tygodniach spowodowało, że nieoczekiwanie stał się numerem 1 podsumowania.
Tak jak swego czasu z niesinglowym utworem "Kiedy ucichną działa", który stał się moim ulubionym z płyty "Hurra!", tak teraz z "Ciszą nocną".
A Kult obok Dżemu jest w zasadzie moim ulubionym polskim zespołem. W ostatnich latach Kult pewnie jest tym numerem 1.

ku3a napisał(a):"Your Blue Room" to dla mnie sensacja wcale nie mniejszego kalibru. Skąd w ogóle on nagle teraz u Ciebie?

Tutaj zadziałał przypadek. Prawdę mówiąc wcześniej nie kojarzyłem tego utworu i nie wiedziałem z jakiej to płyty. Usłyszałem w radio, w Trójce, mocno się zafascynowałem. Sądziłem, że to z nadchodzącej nowej płyty tak świetny kawałek Potem zorientowałem się, że to z "Passengers" z 1995 roku. Niemniej jednak musiałem wstawić to na listę i rezulaty są takie jak widzimy Najdłużej w top 30 w całym roku, a zahaczyło jeszcze o 2016!

ku3a napisał(a):No i wreszcie Podsiadło. Tutaj bez niespodzianki, bo to utwór, który był na LP3. No a u mnie na liście pojawił się ładnych parę miesięcy wcześniej niż na LP3.

Pamiętam, że u Ciebie było wcześniej. I nawet słuchałem tego kawałka, ale jeszcze wtedy nie wzięło mnie. Tym razem zadziałała magia pojawienia się na LP3

ku3a napisał(a):Ciekawe ile punktów jeszcze "Gdybym miał kogoś" zdobędzie i które w efekcie miejsce udałoby się osiągnąć w podsumowaniu. Wygląda na to, że pierwsza dziesiątka jest realna.

Pewnie tak, lecz przez rozbicie pomiędzy dwa lata spowoduje, że na top 10 podsumowania 2018 roku raczej nie ma szans.

ku3a napisał(a):Metallica bardzo kiepsko. A "Spit Out the Bone" ze wsparciem LP3 ma u Ciebie szansę?

Co do "Spit Out the Bone" trudno powiedzieć. Już raz pretendowała na moją listę. Wtedy nie udało się. Płyta na tyle mocno osłuchana, że traciła swoją świeżość. Ale teraz minęło już kilka miesięcy od częstego słuchania, więc kto wie