Post: #3

ku3a napisał(a):Morrissey cały czas do góry, fajnie . a ja się cieszę z udanej promocji, bo bardzo rzadko to się ostatnio udaje.

Morrisey powraca po tygodniu nieobecności do top 10. Cieszę się, że udała się promocja. Najwyraźniej niewiele brakowało do tego by wejść do top 50. Teraz już te ok 20 osób ma małą siłę przebicia jakiejkolwiek piosenki do Poczeklani. Mam nadzieję, że teraz po tygodniu nie spadnie.
A tak w ogóle sądziłem, że Morrisey z tą znakomitą kompozycją spokojnie wejdzie na listę, a tu jednak klops i mało brakowało by w ogóle nie trafił do notowania.

ku3a napisał(a):kolejne U2 Ciebie też nie zachwyciło? jak dla mnie jest dramatycznie słabe, czyli powrót poziomu do kilku wcześniejszych singli...

Nowe U2 jest jeszcze w moim szerokim zestawieniu piosenek, które przesłuchuję, więc szanse na dostanie się do Poczekalni są. Na razie bez szału. Z resztą teraz wypadło z top 30 stare U2, które dobrnęło jedynie do drugiej dziesiątki, co nie jest dla nich rewelacyjnym wynikiem.