dziobaseczek
Stały bywalec
Liczba postów: 8 100
Dołączył: Nov 2008
|
RE: dzień 100 - utwór na dzień, w którym masz ochotę kogoś z$%*ć
Nie przywołam ci żadnej encykliki, bo nie jestem teologiem. Wiem jednak, że są dwie koncepcje. Pierwsza to, to że grzechem nie jest pokusa, lecz jej uleganie. Ale ta koncepcja jest na tyle ogólna, że wizja dominikanów jawi się, jako najrozsądniejsza i ogólnie przyjęta, o czym miałem okazje się wielokrotnie przekonać. Myślą grzeszymy wtedy, kiedy przychodzą nam źle myśli do glowy, a my nie dystansujemy się wobec nich (nie oswajamy ich), ale się nimi rozkoszujemy i świadomie podążamy za nimi rozwijaj ac je na rożne sposoby, np. planując komuś bęcki. Adameria nie planował i nie rozmyslał (z jego postów nie wynikało) obrzucać nikogo koktajlami Mołotowa, jak było na teledysku Sepultury. Być może jego ideą było odreagowanie złości na kogoś - przesłuchaniem utworu bez wnikanie w warstwę ideologiczną. Poskakanie, pomachanie czupryną, pokrzyczenie, poboksowanie worka treningowego (dobrze się przy tym boksuje worek) - a per saldo wyrzucenie negatywnych emocji (co jest zbieżne nawet z myślami w psychologii, także tej mające proweniencje świeckie). Zatem nie miałeś racji przedstawiając opinię na temat Adamerii. Gdyby napisał on przy tym, że chciałby "to" zrobić z osobą, którą chciał z$%*ć - wówczas można to tak traktować i mógłbyś mieć wtedy rację.
http://www.mycharts.pl/forumdisplay.php?fid=111
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.10.2017 02:50 PM przez dziobaseczek.)
|
|
16.10.2017 02:49 PM |
|
neo01
Stały bywalec
Liczba postów: 10 092
Dołączył: Dec 2009
|
RE: dzień 100 - utwór na dzień, w którym masz ochotę kogoś z$%*ć
WOLNE MEDIA!!!
|
|
19.02.2019 02:21 PM |
|