Cytat:160 q*ball - Everything
161 Eskimo Joe - Foreign Land
162 The Neighbourhood - W.D.Y.W.F.M.
163 Horse – Breathe Me
164 MIAMIGO - Hard To Love
165 Limahl - Never Ending Story
166 Go West - Call Me
167 Bag Raiders - So Demanding
168 Taylor Dayne - Tell It To My Heart
169 Fenech-Soler — Kaleidoscope
170 The Police - Wrapped Around Your Finger
170 - jedna z najładniejszych piosenek The Police, z płyty, która jak na nich była zaskakująco przemyślana i całościowa, wręcz miejscami progresywna.
169 - ta nazwa co jakiś czas gdzieś mi migała, ale z niczym konkretnym jej nie kojarzyłem. Bardzo fajne electro-popo-rockowanie.
168 - to znany przebój, oczywiście, i udana piosenka, choć przez lata radio mi ją zniszczyło.
167 - to już to, z czym kojarzy się twoja obecna lista, czyli podszyte Balearami i retro współczesne... synth-funkowanie? Chwytliwe.
166 - przyjemna piosenka, na pewno masz do niej sentyment, jako jednego z PRZEBOJÓW DZIECIŃSTWA
165 - oczywista rzecz, bardzo nośna, ale i skrajnie swójczasowa (co mi akurat się do końca nie podoba).
164 - takie indie rockowanie lat zerowych. Szczerze mówiąc wydaje mi się za mało charakterystyczne, i aranżem, i wykonaniem, i melodią.
163 - ciekawy damski wokal, który nadaje swojego charakteru temu podmiotowi, coś jak Cher, gdyby miała lepszy repertuar
162 - swego czasu byłem wręcz zafascynowany tym zespołem i ich mroczno-niemal autoroniczną osobowością; pamiętam, że ten utwór był sporym przebojem na twojej liście, jednak akurat on nigdy mnie nie przekonywał, ani do smucenia, ani do nucenia.
161 - kojarzyłem, że kiedyś ta piosenka szalała po tutejszych listach, ale nigdy jej nie słyszałem. Zaskakujące użycie szkockich dud, i to takie naprawdę... subtelne, niekiczowate. Całość ma taki power, a jednoczesnie jest przyjemnie rozmyta i z tej dziesiątki to moja albo ulubiona, albo 2. ulubiona (po "Wrapped...") rzecz.
(to chyba kolejna dziesiątka już
)
160 - trip-hop-rock. Coś w duchu Wolfenheim (tylko bardziej współczesne), czy może niektórych nagrań Schillera (tylko mniej rozmyte). Pierwsze słyszę, a bardzo mi się podoba!