Post: #21

25 NIEPRZYGODA - Happysad 284 19 6
Kolejny Happysad. Jak prawie każdy doszedł do pierwszej dziesiątki i nieźle namieszał. Jeden z tych utworów, do kórych najchętniej wracam.

24 BAL U SENATORA'93 (2007) - Pidżama Porno 286 17 5
Jako, że w 2007 została wydana reedycja płyty "Złodzieje zapalniczek" z nowymi wersjami była okazja, aby niektóre kawałki odświeżone znacznie lepiej zabrzmiały. I ten był jednym znich. Pokazał to na liście, gdzie niby oklepany utwór został 24 kawałkiem roku w podsumowaniu

23 OSTATNIE WSPÓLNE ZDJĘCIE - Makowiecki 288 16 5
No i chyba Makowiecki nagrał swój największy utwór (w moim przekonaniu). Znalazł jako jeden z niewielu idolowców swój jakiś styl i dobrze mu to wychodzi. Piękny kawałek dotarł aż do 5 miejsca.

22 SCHIZOPHRENIC PRAYER - Riverside 311 16 5
I ten dotarł do 5, ale tu można mówić o tym, że tylko... Riverside co raz to daje do mych uszu cudowne brzmienie. Towar eksportowy najwyższej klasy.

21 PEWNOŚĆ - Marek Grechuta 329 15 1 3
Jako, że w ostatnim roku dużo słuchałem płyt "Korowód" oraz "Droga za widnokres" ten utwór był dla mnie największym odkryciem. Marek Grechuta ukazał swoje trochę inne oblicze. Jest jeszcze trochę Jego twóczości, kórej jeszcze nie odkryłem. Naprawdę niezwykły artsta.
A kawałek aż 3 razy na szczycie mojej listy!

Post: #22

najbardziej się cieszę z "Nieprzygody", co nie powinno dziwić .
trzecia dziesiątka roku to bardzo dobry wynik .

Post: #23

20 WALKA JAKUBA Z ANIOŁEM - Strachy Na Lachy 331 18 1 2
Świetny wynik drugiego singla z płyty "Autor", która jeszcze ma wiele świetnych kawałków, ale jednak ten przykuł moją uwagę najbardziej. Kawałek jeszcze w ubiegłym roku uzbierał całkiem dużą liczbę pkt. I chyba jest to najlepszy wynik Strachów Na Lachy z wszystkich piosenek.

19 PO DRUGIEJ STRONIE DRZWI - KSU i Andrzej Grabowski 346 14 2
Świetny, przebojowy, z pomysłem i wyjatkowy. Taki jest ten kawałek o dużym potencjale mimo, że kojarzyłem oryginalną wersję, to dopiero po wersji akustycznej naprawde odkryłem ten utwór. Doszedł tylko do 2 miejsca, ale tylko dlatego, że w tym okresie było bardzo ciasno w czołowce, a rok sie skończył i utwór nie dostał tyle pkt ile powinien.
Szkoda, że nie został wybrany na singla. Mógłby być to duży przebój na LP3

18 PRYSZCZE - Pidżama Porno 358 14 1 2
Odkurzony przebój z płyty "Marchef w butonierce" poradził sobie nadwyraz dobrze, bo też wciąż jest na mojej liście. A zaczęło się od Woodstocku...
Dwa razy na pierwszym, co często nie zdarza się, jeżeli chodzi o Pidżamę

17 A GREAT DAY FOR FREEDOM (live in Gdańsk) - David Gilmour 358 15 3
Piosenka ze wspaniałej płyty z koncertu z Gdańska. Już teraz jest to dla mnie płyta kultowa i ponadczasowa, a każdy kawałek brzmi po prostu rewelacyjnie. Wypadło, że promowany będzie akurat ten utwór, ale każdy inny był by na podobnym miejscu, albo nawet wyżej. Kolejny utwór, któremu uciał się dorobek poprzez koniec roku.

16 JOHNY - Dubska 358 16 2
Jeden z tych kawałków, które nieoczekiwanie bardzo dobrze sobie radziły. Przez wiele tygodni nie dawały odetchnąć Normalsom, kóre były wtedy na szczycie. Jednak na pierwsze nie udało się wejść. Ale i tak świetny kawałek w bardzo dobrym klimacie reggae, a do całej płyt Dubska co jakiś czas wracam.

PS. Cały czas są dosyć duże odległosci miedzy piosenkami, a tutaj trzy kawałki mają akurat po 358 pkt :->
Zgodnie z moją zasadą wyżej jest ten, który był dłużej na liśice, a dopiero potem, najwyższe miejsce.

Post: #24

"Walka Jakuba" mało brakowało a i u mnie znalazłaby się w dwudziestce.
Pidżamę poznałem jakiś czas temu. nie dostała się na moją listę i nigdy nie była w ścisłym gronie piosenek walczących o wejście, ale mi się podoba.
Dubska to dla mnie niespodzianka. niby było tak długo na liście, ale jakoś ciągle chyba miałem wrażenie, że to pewnie tylko chwilowo, a tu się okazuje, że to "chwilowo" trwało wystarczająco długo, żeby super wynik osiągnąć.

Post: #25

15 DO SYNA JÓZEFA CIEŚLAKA - Lao Che 365 19 1 2
Mój największy przebój Lao Che. Świetny tekst, nieprzeciętna rytmika, na koncercie brzmi doskonale. Czego chcieć więcej. Dwa razy na pierwszym.

14 GRAFIKA 2 - Róże Europy 408 20 1 1
Pod koneic 2007 roku na liście płyt u ku3y pojawił się album "Poganie! Kochaj i obrażaj". Zainteresował mnie juz ogromny dorobek ilości tygodni w top 10. Płyty nigdy nie słuchałem, zespół bardzo lubię, a więc musiałem zapoznać się z nią. Doskonała! A tam oprócz wielkich, znanych przebojów kilka dla mnie nieznanych w tym "Grafika", a szczególnie jej druga część. Cóż za kawałek! Oryginalny, świetna gitara.
Doszedł nawet do pierwszego miejsca, a kawałek był aż 20 tygodni w top 30. To już sukces.
Ponad 40 pkt więcej od 15 miejsca!

Post: #26

tadzio3 napisał(a):15 DO SYNA JÓZEFA CIEŚLAKA - Lao Che 365 19 1 2
Czego chcieć więcej.

Pierwszego miejsca w podsumowaniu?

Fajnie, że wśród utworów Lao wygrał u Ciebie niesinglowy utwór.

Post: #27

abd3mz napisał(a):Pierwszego miejsca w podsumowaniu?

Hehe. Każdej piosence można tego życzyć.
Mi bardziej chodziło o przymoty piosenki

abd3mz napisał(a):Fajnie, że wśród utworów Lao wygrał u Ciebie niesinglowy utwór.

I tak żałuję, że nigdy singlem sie nie stał.
Kto wie, może jeszcze coś z Lao Chce pojawi się u mnie.

Post: #28

fantastyczna dwójka. że z Lao tak wysoko się cieszę, to wiadomo. ale szczególnie mocno cieszę się z Róż Europy. nie zachęcałem konkretnie do tego utworu, ale do płyty i nie spodziewałem się, że zarówno płyta tak wspaniale będzie sobie u Ciebie radzić i tak ogromnie Ci się spodoba, ale przede wszystkim, że z tej płyty będzie u Ciebie tak duży przebój . to zawsze wielka radość, a wynik w podsumowaniu roku to ukoronowanie tej radości .

Post: #29

ku3a napisał(a):nie zachęcałem konkretnie do tego utworu, ale do płyty

Konkretnie też nie zachęcałeś, ale po prostu wstawiłeś na listę co było już dużą zachętą


13 DŁUGA DROGA W DÓŁ - Happysad 431 19 2
Z perspektywy czasu utwór ten stał się moim ulubionym kawałkiem Happysad, co potwierdza też ilośc pkt. Jeżeli policzę cały dorobek tej piosenki wyprzedza ona wszystkie inne kawałki tego zespołu. W 2008roku 19 tygodni w top 30 i „tylko” drugie najwyższe miejsce, ale w tym roku żadnemu Happysadowi nie udało się dotrzeć na szczyt!

12 KIEDY U… KOCHANIE - Janusz Radek 432 23 1 2
Piękny utwór! Zdecydowanie najlepszy z całego dorobku artysty, który wciąż w moim mniemaniu się marnuje. Z takim głosem i predyspozycjami mógłby nagrywać troszeczkę ambitniejsze utwory, ale na szczęście ten kawałek przepiękny. Aż 23 tygodnie w top 30 i dwa razy na pierwszym, ale nie udało się z takim dorobkiem pkt wejść do pierwszej dziesiątki podsumowania. Gdybym układał piosenki z perspektywy czasu zapewne znalazł by się tam

11 END OF THE WORLD - Blackfield 439 19 1 1
Kolejny przepiękny kawałek. Przez wielu uznawany za najważniejszy utwór Blackfield. Również na przełomie lat 2007-08, dlatego też nie jest aż tak wysoko jak powinien być.

Ogólnie rzecz biorąc wielka trójka. A przed nami jeszcze wspaniałe top 10!

Post: #30

super, że "Długa droga w dół" tak dobrze sobie poradziła i przyznam, że jest dla mnie niespodzianką, że wyprzedziła wszystkie inne utwory zespołu. to dużo znaczy, bo przecież Happysad u Ciebie to potęga .
"Kiedy u... kochanie" też mnie cieszy. u mnie co prawda aż tak wielkim przebojem nie było, no ale na kilka tygodni do dziesiątki się załapało.
a Blackfield też mnie cieszy... że nie załapał się do pierwszej dziesiątki .

Post: #31

ku3a napisał(a):super, że "Długa droga w dół" tak dobrze sobie poradziła i przyznam, że jest dla mnie niespodzianką, że wyprzedziła wszystkie inne utwory zespołu.

Czyżby?


Top 10. Na początek trójka utworów, która nie zdołała wejść na szczyt, a dwa z nich nawet nie weszła na 2 miejsce. Jednakże sporo namieszali na liście.

10 POKUSZENIE - Abraxas 443 24 3
Takie małe zaskoczenie. Nie spodziewałem się, że będzie tak wysoko, ale w końcu to aż 24 tygodnie w top 30. Utwór poznany dzięki Naszej Liście. Piękny kawałek. Dzisiaj jak słucham to czuję, że ten utwór powinien być raczej na topach wszech czasów, a nie na zwykłej liście. To takie trochę polskie „Again”. Zespół mało znany nagrał taki doskonały kawałek.

9 AKT MIŁOSNY ALBO ŻYCIE - Stare Dobre Małżeństwo 447 22 3
Stare Dobre Małżeństwo jak sam zespół stary, ale dobry. Przepiękny, klimatyczny kawałek z jakże miłym tekstem. Dotarł tylko do 3 miejsca, ale aż przez 22 tygodnie gościł na mojej liście. SDM nigdy nie miało takich sukcesów u mnie na liście jak w tym roku z tą piosenką.

8 TAK SIĘ BOJĘ - Happysad 457 22 2
No i najwyżej notowany w tym roku Happysad. Również trochę zaskakująco, ale absolutnie zasłużenie. Gdyby dodać dorobek jaki uzyskał jeszcze na początku 2009 roku byłby jeszcze wyżej. Ze świetnej „Nieprzygody” jest to teraz mój numer 3.

Post: #32

Pokuszenie uwielbiam, Akt bardzo lubię, happysad lubię.

Post: #33

tadzio3 napisał(a):Czyżby?

w sensie, że się nie spodziewałem, tzn. nie obstawiłbym tak znając Twoją listę . po prostu miałem wrażenie, że inne ich piosenki były u Ciebie większymi przebojami. ale oczywiście z takiego rozwiązania bardzo się cieszę .
a więc "Tak się boję" dało radę wejść do dziesiątki, wielki sukces! i oczywiście też się bardzo cieszę .

Post: #34

Super się czyta Twoje komentarze. Mimo iż nie znam utworów coś sprawia, że chcę ich posłuchać i tak też robię
Czekam na decydujące rozstrzygnięcie ... niecierpliwie
a ten happysad rzeczywiście niezły

Post: #35

tadzio3 napisał(a):10 POKUSZENIE - Abraxas 443 24 3
Takie małe zaskoczenie. Nie spodziewałem się, że będzie tak wysoko, ale w końcu to aż 24 tygodnie w top 30. Utwór poznany dzięki Naszej Liście. Piękny kawałek. Dzisiaj jak słucham to czuję, że ten utwór powinien być raczej na topach wszech czasów, a nie na zwykłej liście. To takie trochę polskie „Again”. Zespół mało znany nagrał taki doskonały kawałek.

W zasadzie mógłbym skopiować ten tekst, tylko u mnie dopiero 48 pozycja, ale w podsumowaniu dziesiątkowym znacznie wyżej

Post: #36

abd3mz napisał(a):Pokuszenie uwielbiam, Akt bardzo lubię, happysad lubię.

Czyli pozytywnie

Tomekk napisał(a):Super się czyta Twoje komentarze. Mimo iż nie znam utworów coś sprawia, że chcę ich posłuchać i tak też robię

I własnie miąło to taki cel. Miło, że i Ty sie skusiłeś. Z resztą robię juz tak od kilku lat.

Tomekk napisał(a):zekam na decydujące rozstrzygnięcie ... niecierpliwie

Przepraszam za ociąganie, ale miałem wyjatkowo zajęty okres.

Tomekk napisał(a):a ten happysad rzeczywiście niezły

Dobrze to słyszeć

stavanger napisał(a):W zasadzie mógłbym skopiować ten tekst, tylko u mnie dopiero 48 pozycja, ale w podsumowaniu dziesiątkowym znacznie wyżej

A bedzie takowe podsumowanie?

Post: #37

Mamy już luty, a ja wciąz ociągam się z podawaniem dalszych wyników. Czynię to tym szybciej. Na razie dwa ogromne przeboje z miejsc 7 i 6

7 CIĄGLE KTOŚ MÓWI COŚ - Bank 466 21 1 4
Kawałek usłyszałem po tym jak przesłała mi to koleżnaka, jako utwór, który jej strasznie się spodobał. Od razu i mnie chwycił. W dwa tygodnie wszedł na szczyt i na 4 tygodnie tam został. Bank gra naprawdę świetnie i tylko żałować, że ich kariera była taka krótka. Już dzisiaj pretenduje do moich największych polskich utwórw wszech czasów.

6 THE DAY THAT NEVER COMES - Metallica 491 17 1 8
No i tylko na 6 jest Metallica, która 8 tygodniami na pierwszym miejscu w tym roku jest rekordzistką w tej kategorii, a po za tym taka ilość zdarzała się tylko kilka razy w historii mojej listy.
O utworze nie trzeba za dużo pisać. Napomknę tylko to, że tak jak utwór wyzej ten wchodzi do ścisłego kanonu największych przebojów Metallicy.
Juz od pierwszego przesłuchania niesamowicie mnie chwycił i od razu zadeboiutował na pierwszym miejscu.

Post: #38

z Metalliki bardzo się cieszę, prawie na tym samym miejscu co u mnie. i ciekawe jak by się skończyło, gdyby doliczyć punkty z obecnego roku...
ciekawe, że tak różne mieliśmy podejście do tego utworu - Ciebie złapał natychmiast, ja potrzebowałem naprawdę wielu przesłuchań, żeby złapał mnie tak jak tego sobie życzyłem.
Bank też mi się podoba, choć na moją listę nigdy nie wszedł.

Post: #39

tadzio3 napisał(a):

stavanger napisał(a):W zasadzie mógłbym skopiować ten tekst, tylko u mnie dopiero 48 pozycja, ale w podsumowaniu dziesiątkowym znacznie wyżej

A bedzie takowe podsumowanie?

Będzie, tylko skończę "trzydziestkowe"

Post: #40

ku3a napisał(a):ciekawe jak by się skończyło, gdyby doliczyć punkty z obecnego roku...

Póki co, z tego co patrze na oko 4 bądź 3 miejsce, ale przeciez wciąz punktuje.
W podsumowaniu top 10 znacznie lepiej, ale o tym jeszcze bedzie.

ku3a napisał(a):Bank też mi się podoba, choć na moją listę nigdy nie wszedł

Może gdybyś listę prowadził, kiedy utwór ten faktycznie był aktualny byłby na liście. Generalnie to bardzo rzadko odkopujesz starsze piosenki.

stavanger napisał(a):Będzie, tylko skończę "trzydziestkowe"

To tak jak ja. Z tym, że pods. top 10 będzie w jednej odsłonie