Post: #23

To było na Białorusi, a nie na Ukrainie... W sumie nic dziwnego, bo podobno ma białoruskie korzenie.
Przyznam, że to posunięcie mnie dziwi, ale z innego powodu. Margaret jeszcze niedawno mówiła, że już nigdy więcej, a w ogóle to wtedy ktoś ją namówił... Nagła zmiana planów? Ok, być może to tylko akcja promocyjna, by pokazać się szerszej grupie ludzi. Mimo to...
Co do miejsca w półfinale - niestety, widzę to czarno. I w ogóle samej piosenki... boję się. Jeszcze kilka lat temu Margaret miała fajne piosenki, bez pompowania ich elektroniką. Już "Cool Me Down" było bardzo na granicy, ale ratowało się frazą, która łatwo się wkręcała. Jednakże kawałki z jej ostatniej płyty - naprawdę, według mnie szkoda słów. Utwór A.D. 2018 może być tragedią...

Szymek79 napisał(a):był wykonywany w szwedzkim Idolu przez jego zwycięzcę

Nie wiem, może ta piosenka po prostu nie ma potencjału na żywo...