Gary
Stały bywalec
Liczba postów: 3 627
Dołączył: Jun 2007
|
PODSUMOWANIE 2008 roku
Poprzedni rok liczyłem sobie na bieżąco, a w tym mi się nie chciało i...bardzo dobrze, bo dzięki temu miałem ogromną frajdę poznawać te wyniki począwszy od miejsca 161, a na 1 skończywszy. Sporo wyników mnie zaskoczyło, bo : a/ piosenkę np. X bardziej kojarzyłem z rokiem ubiegłym na mojej liście i b/ nie spodziewałem się, że piosenka f czy y, czy też z tak wysoko w tym podsumowaniu wyląduje.
Na rozgrzewkę przedstawię nieszczęśliwą siódemkę piosenek, które nie zmieściły się do top 100 podsumowania roku.
(miejsce, punkty w podsumowaniu, tygodnie w top 30, najwyższa pozycja, TYTUŁ - wykonawca)
107. 54 6 18 SALUTE YOUR SOLUTION - The Raconteurs
106. 56 6 18 SEX ON FIRE - Kings of Leon
105. 57 5 16 TAM TA DA DAM - Kremlowskie Kuranty
104. 59 5 15 WIDOKÓWKA - Coma
103. 61 7 17 IT CAN'T RAIN EVERYDAY - P.O.D.
102. 62 8 19 WHEN ANGER SHOWS - Editors
101. 64 7 18 NOSTALGIA - Mirror & Dave Gahan
|
|
28.12.2008 02:23 AM |
|
mrsap
Weteran
Liczba postów: 2 339
Dołączył: Jun 2007
|
|
28.12.2008 03:05 AM |
|
Listoholik
Unregistered
|
Gary napisał(a):106. 56 6 18 SEX ON FIRE - Kings of Leon
ojjjjjjjjjjjjj, szkoda, szkoda, szkoda, że tak nisko, że nie w top 100, że nie w top 20.....
|
|
28.12.2008 12:06 PM |
|
koszMAREK
Stały bywalec
Liczba postów: 1 239
Dołączył: Sep 2007
|
|
28.12.2008 05:07 PM |
|
Listoholik
Unregistered
|
jaki tam wielki? jestem niższy od Ciebie
|
|
28.12.2008 07:44 PM |
|
Listoholik
Unregistered
|
Gary napisał(a):100 64 07 17 MACHINE GUN - Portishead
a tego to Ci nie wybaczę Gary, normalnie wziąć pas i lać na gołe....
żartowałem. każdy ma swój gust. u jednego może być na 100. u drugiego na 1.
takie odwieczne prawa róznorodności gustów muzycznych
|
|
28.12.2008 11:56 PM |
|
saferłel
Paweł
Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
|
100 64 07 17 MACHINE GUN - Portishead
99 71 07 18 LULLABY - Editors
97 72 04 05 PROSTITUTE - Guns N' Roses
96 73 10 19 LEMA PAMIĘCI KOSMICZNY POGRZEB - Homo Twist
95 74 07 11 ALL THE PRETTY FACES - The Killers
93 79 06 14 WAVING FLAGS - British Sea Power
91 79 03 02 COUNTING SHEEP - Bigelf
Bardzi dobra 10-tka, ale za Machine faktycznie powinienem wziąć pas, i nie mam zamiaru się rozczulać nad gustami
Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
|
|
29.12.2008 11:18 AM |
|
Gary
Stały bywalec
Liczba postów: 3 627
Dołączył: Jun 2007
|
Aż strach, że tak dużo dobrych widzisz na niższych pozycjach. Z tym pasem to na serio? <bać się>
81 - 90
90 80 11 17 CLIQUOT - Beirut
89 80 07 09 UNDERNEATH THE STARS - The Cure
88 84 08 13 ILLGRESI - Sigur Rós
87 87 08 11 DŁUGA DROGA W DÓŁ - Happysad (nr 26 w 2007)
86 92 05 04 ONE LAST GOODBYE - Anathema
85 94 09 16 LUCID DREAMS - Franz Ferdinand
84 94 09 13 SAVING US - Serj Tankian
83 96 08 13 NOCNE ULICE - Strachy na Lachy
82 101 10 15 ICKY THUMP - The White Stripes (nr 1 podsumowania 2007)
81 102 13 15 SOCIETY - Eddie Vedder
W tej części znaleźli się dwaj weterani 2007 roku z piosenką roku "Icky Thumpem" na czele. A także dopiero raczkujące na liście: Anathema i The Cure (po raz 1szy). Mam nadzieję, że Franz Ferdinand będzie kończył rok 2009 przynajmniej z jedną piosenką w top 20.
|
|
29.12.2008 12:11 PM |
|
Gary
Stały bywalec
Liczba postów: 3 627
Dołączył: Jun 2007
|
Trochę trzeba przyspieszyć.
61- 80
80 109 07 05 WHAT A WONDERFUL WORLD - Katie Melua & Eva Cassidy
79 110 09 15 THE PRETENDER - Foo Fighters
78 117 09 10 FIRE - Zbigniew Hołdys
77 120 10 10 NIC NIE PACHNIE JAK TY - Plateau & Renata Przemyk
76 121 09 06 SZKLANA GÓRA - Strachy Na Lachy
75 124 09 10 THE WORLD IS GRAY - Bang Gang
74 129 07 06 RECKONER - Radiohead
73 130 09 10 LAZARUS ON DOWN - The Nightwatchman & Serj Tankian
72 131 08 04 INNUENDO - QueensrĂżche (83 miejsce w 2007r.)
71 132 09 08 THE RACING RATS - Editors (34 miejsce w podsumowaniu 2007)
70 137 12 11 NIE MA MOWY - Normalsi
69 142 10 11 NIE MANIPULUJ - Voo Voo
68 144 10 10 LOST? - Coldplay
67 148 09 09 ZABIESZCZADUJ Z NAMI - The Gruz Brothers Band
66 150 05 01x 5 THIS I LOVE - Guns N' Roses
65 151 09 08 CAN'T GO BACK - Primal Scream
64 153 12 11 IT'S TOO LATE - Foreigner
63 157 10 07 PIGEON DRUMMER - No-Man
62 159 09 04 ANOTHER WAY TO DIE - Jack White & Alicia Keys
61 162 10 02 ENJOY THE RIDE - Morcheeba feat. Judy Tzuke
Po raz pierwszy pojawia się Radiohead, aczkolwiek nie ostatni.
Mimi, że GNR zdobyli komplet możliwych punktów starczyło to tylko na 66 miejsce. Ciekawe, czy to będzie nr 1 za rok, czy też tych punktów im zabraknie. Zapowiadało się, że Jack i Alicia będą dużo wyżej, ale utwór szybko mi się przejadł.
|
|
30.12.2008 10:41 AM |
|
Gary
Stały bywalec
Liczba postów: 3 627
Dołączył: Jun 2007
|
51 - 60
60 164 09 06 LILAC WINE - Jeff Buckley
59 166 12 13 CAŁKIEM SAM - Totentanz
58 174 13 08 LIVIN' IN A WORLD WITHOUT YOU - The Rasmus
57 176 11 07 ROMEO AND JULIET - The Killers
56 178 13 12 WE CARRY ON - Portishead
55 180 11 08 EVER CHANGING TIMES - Steve Lukather
54 180 08 02 CATCHER IN THE RYE - Guns N' Roses
53 185 12 06 YOUTH OF TODAY - Amy MacDonald
52 187 13 11 ALMOST EASY - Avenged Sevenfold
51 192 15 11 SKY IS OVER - Serj Tankian
Serj przegrał miejsce w top 50 gorszą najwyższą pozycją.
Reszta podsumowania w Nowym Roku. Happy New Year!!!
|
|
30.12.2008 10:24 PM |
|
Listoholik
Unregistered
|
Gary napisał(a):74 129 07 06 RECKONER - Radiohead
Gary napisał(a):56 178 13 12 WE CARRY ON - Portishead
Gary napisał(a):51 192 15 11 SKY IS OVER - Serj Tankian
jak na razie tylko to łączy nasze prywatne Top 80 roku!
|
|
30.12.2008 10:27 PM |
|
saferłel
Paweł
Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
|
Sporo dobrej muzy:
LILAC WINE - Jeff Buckley
ROMEO AND JULIET - The Killers
WE CARRY ON - Portishead
EVER CHANGING TIMES - Steve Lukather
CATCHER IN THE RYE - Guns N' Roses
YOUTH OF TODAY - Amy MacDonald
I miło widzieć ''odpady z 2007'' w postaci Innuendo czy Editors. Zauważył, że Ci drudzy są na prawie każdej liście podsumowującej - mam na myśli ten rok, mimo, że są z 07.
Szkoda trochę, że Coldplay z właściwym Lost! się nie pojawiło Szklana Góra zadziwiająco nisko, wszędzie gdzie sie pojawiała zwykle dobre wyniki śróbowala.
Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
|
|
31.12.2008 02:15 PM |
|