Post: #9

ku3a napisał(a):No to... let the show begin.

Będę śledzić uważnie

ku3a napisał(a):Ov Fire And The Void - Behemoth

Mam nadzieję, że to tylko taka ciekawostka i w następnym Topie nie będzie już się piąć w górę. Nie moja stylistyka, w szczególności cała satanistyczna otoczka odrzuca od ich muzyki.

ku3a napisał(a):Violins and Tambourines - Stereophonics

troche polecieli w dół, ale po tylu latach od ostatniego Topu jest to jak najbardziej zrozumiałe. Ostatecznie nigdy się na mojej liście nie pojawili, ale pamiętam, że w 2013 r. brałem ich pod uwagę przy układaniu kilku notowań.

ku3a napisał(a):A Sorta Fairytale - Tori Amos

Chyba największy smutek z mojej strony, jeśli chodzi o spadki w tej części zestawienia. Ten utwór kojarzy mi się z początkim słuchania LP3/ Wtedy nie wiedziałem kto to jest Tori Amos i jak ważną postacią w muzyce już wtedy była. To chyba jej najlepszy utwór ever.

ku3a napisał(a):She Will Be Loved - Maroon 5

czy ten numer nie jest czasem z 2004 r.? Nawet ja, fan popu mogę szczerze przyznać, że Maroon 5 od 6-7 lat to jedna wielka mizeria. ich muzyka zrobiła się płytka i pozbawiona wdzięku. Szkoda, bo początki były obiecujące.

ku3a napisał(a):Living In The Moonlight - Collage

Znam dzięki Trójce, dzięki Polskiemu Topowi Wszech Czasów. Nie wiem czy pozostałe nagrania tego zespołu są podobne do tego powyżej czy nie. Jakoś do tej pory nie udało mi się nadrobić zaległości.

ku3a napisał(a):Sutra - Sistars

Fajnie, że i takie utwory się tutaj pojawiają. Jest bardzo różnorodnie i przez to ciekawie.
Chociaż teraz patrzę i w pierwszym Topie byli już na 442
i pomyśleć, że jeszcze w 2004 r. wszystkie stacje radiowe w Polsce to emitowały...

ku3a napisał(a):Europa Geht Durch Mich - Manic Street Preachers

Oczywiście wiem, że to nie ostatnie słowo Maników. Byli u mnie na liście wiele razy, także z "Europą". Popieram!

ku3a napisał(a):Metalowcy - Baaba & Gabriela

Na razie jeden koszmarek na 20 pozycji - czyli nie jest tak źle.

ku3a napisał(a):Wonderwall - Oasis

Ups, nie pamiętałem, że nie wielbisz Oasis. Nie wiem jak wyglądałby mój Top, ale "Wonderwall" miejsce w Top 100 miałoby zapewnione.
Wizytówka britpopu i chyba w ogóle lat 90.