Post: #1

Lider bez zmian, ale im dalej w listę, tym zmian więcej. Kolejny udany weekend dla GNR (oprócz tytułowego nagrania) i dla Bigelfa, który dobił już do top 3 oraz do top 10. A poza tym przekształcił się w trio.
Najwyższa nowość należy do kulawj Kasi. Piosenka po prostu mnie rozwaliła od pierwszego usłyszenia.
Dalej debiutuje kolejny The Verve. Jako, że ich ostatnia płyta wydaje mi się strasznie nudna, to tym tłumaczę, że nie zauważyłem przy jej końcu tak świetnego utworu (ale będę musiał jeszcze raz jej posłuchać i zwerfikować te wrażenia). A przy tym całkowite przeciwieństwo "Sit and Wonder" (ciepło-zimno).
O trzecim Bigelfie wspominałem wyżej, więc przechodzę do czwartej. Jakoś wszyscy krytykują "Ulyssesa", a dla to jest bardzo dobra piosenka. Trochę inaczej zagrana, niż ich poprzednie piosenki, ale nie traci ich charakterystycznego stylu.
Kolejna nowość to duże zaskoczenie dla mnie. Muszę przyznać, że ile razy słyszę "Mayby" to mam pewne odruchy jelitowo-żołądkowe. Ale nowa propozycja Brainstorm jest bardzo dobra.
Trzy ostatnie nowości należą do Lao Che, Kazika i Rafała Olbrychskiego, bo...tak mi się podoba.







Notowanie 122 z 20.12.2008r.








01 01 04 THIS I LOVE - Guns N' Roses
02 03 07 CATCHER IN THE RYE - Guns N' Roses
03 09 03 COUNTING SHEEP - Bigelf
04 12 04 ONE LAST GOODBYE - Anathema
05 05 13 SIT AND WONDER - The Verve
06 02 13 I LOVE YOU MORE THAN YOU'LL EVER KNOW - Gary Moore
07 16 04 PROSTITUTE - Guns N' Roses
08 25 02 MONEY, IT'S PURE EVIL - Bigelf
09 04 07 CHINESE DEMOCRACY - Guns N' Roses
10 18 06 UNDERNEATH THE STARS - The Cure

11 07 12 ÁRA BÁTUR - Sigur Rós
12 10 16 THE UNFORGIVEN III - Metallica
13 06 06 RECKONER - Radiohead
14 08 17 THE DAY THAT NEVER COMES - Metallica
15 11 09 NIE MANIPULUJ - Voo Voo
16 20 05 WIDOKÓWKA - Coma
17 NE 01 NA KULAWEJ NASZEJ BARCE - Kasia Nosowska
18 14 11 ZERO OSIEM WOJNA - Coma
19 22 05 SNUFF - Slipknot
20 32 02 LOVERS IN JAPAN - Coldplay

21 NE 01 APPALACHIAN SPRINGS - The Verve
22 13 05 POPOŁUDNIA BEZKARNIE CYTRYNOWE - Coma
23 15 13 CAROLINA DRAMA - The Raconteurs
24 27 04 ALL NIGHTMARE LONG - Metallica
25 19 06 NOSTALGIA - Mirror & Dave Gahan
26 17 08 ILLGRESI - Sigur Rós
27 24 34 VIOLET HILL - Coldplay
28 21 09 LUCID DREAMS - Franz Ferdinand
29 33 04 FORUM INTERNETOWE - Kult
30 23 11 PIGEON DRUMMER - No-Man

31 28 22 SLEEP WHEN I'M DEAD - The Cure
32 36 03 HARMONY KORINE - Steven Wilson
33 30 16 A GREAT DAY FOR FREEDOM - David Gilmour
34 26 11 LAZARUS ON DOWN - The Nightwatchman & Serj Tankian
35 31 51 JESZCZE W ZIELONE GRAMY - Raz, Dwa, Trzy
36 43 02 BETTER - Guns N' Roses
37 35 04 CEMETERIES OF LONDON - Coldplay
38 NE 01 GRAVEST SHOW ON EARTH - Bigelf
39 29 10 NOCNE ULICE - Strachy na Lachy
40 37 04 ADRIFT - Lunatic Soul

41 41 04 BATALLIONS OF STEEL - Saxon
42 NE 01 ULYSSES - Franz Ferdinand
43 40 08 FLASH OF THE BLADE - Avenged Sevenfold
44 42 31 J SMITH - Travis
45 NE 01 FRENCH CARTOON - Brainstorm
46 50 02 WISH I'D KNOW ALONG - Asia
47 NE 01 PRZEBICIE DO ŚRÓDMIEŚCIA - Lao Che
48 47 03 HUMAN - The Killers
49 NE 01 POCHÓD ŚWIĘTYCH - Kazik
50 NE 01 TATANGO - Rafał Olbrychski


wypadły:

34. WESOŁY KAPELUSZ - Czesław Śpiewa
38. ERASERHEAD - Pendragon
39. ZAMKNIJ WSZYSTKIE DRZWI - Strachy na Lachy & Renata Przemyk
44. I DON'T CARE - Fall Out Boy
45. ANOTHER WAY TO DIE - Jack White & Alicia Keys
46. THE WORLD IS GRAY - Bang Gang
48. GOODNIGHT, TRAVEL WELL - The Killers
49. LIVIN' IN A WORLD WITHOUT YOU - The Rasmus

Post: #2

Gary napisał(a):17 NE 01 NA KULAWEJ NASZEJ BARCE - Kasia Nosowska

coraz nas więcej

Gary napisał(a):21 NE 01 APPALACHIAN SPRINGS - The Verve

coraz bardziej chwyta mnie ten utwór

Gary napisał(a):29 33 04 FORUM INTERNETOWE - Kult

no i nasz nieoficjalny hymn całkiem nieźle sobie radzi

Gary napisał(a):Ale nowa propozycja Brainstorm jest bardzo dobra.

hm... muszę sprawdzić

Post: #3

Ale to Lao to jakieś stare chyba? W każdym razie Gunsi mają świąteczny numer 1 i numer 2 nawet. Verve w top 5 to też zaszczyt ogromny. Rzutem na taśmę do top 10 wskoczyło genialne Kjur! Tak! Na ten okres ten utwór zyskuje jak najbardziej! Verve szykuje się do kolejnego podboju kolejnej listy. Sorry. Nie pomogę Wam, fanom tej piosenki. Są lepsze na płycie ;] Ja też lubię Franza, polubiłem po 4,5 przesłuchaniu. To ciężki numer. Fajny, ale ciężki (o czym napiszę głębiej w komentarzu na swojej liście, bo pewnie się pojawi)

Post: #4

Fantastycznie sie to układa. Jeszcze wczoraj pomysłałem czy dadzą radę . Ale stadko mknie do zagrody i. Oj to było mocne uderzenie skoro nie wytrzymała oporu chińska demokracja i sam Gary ..a na horyzoncie kolejny sie pojawia. Rewelacja. Ogromnie się cieszę
Poza tym całe notowanie mi sie podoba i ruchy na liście.
Kulawa Kasia wysoko debiutuje, no i ciekawe czy to nie będzie hicior na miarę "Jeszcze w zielone gramy" Raz Dwa Trzy . Oby . Tego zycze Tobie , sobie i całemu forum
The Verve tym utworem to faktycznie moze namieszac na forumowej .a ja cały czas go "testuję" Lao Che z Powstania z jednym z najlepszych utworów grupy. Heh to od dzis nie jestem juz sam , choc kilka słów krytyki mi sie dostało, ze nie wypada ze to symbol . Moim zdaniem wszystkie emocje, przekaz , cała treść to fantastyczne cechy. I ja nie widze tu zadnej potrzeby aby sie przed nimi bronić....Bo skoro zachwyca to dlaczego nie moze zaistniec na liście....
I Kazik na koniec w miom jednym z ulubionych na ostatniej płycie.
No a co się stało kolego z Comą . Tylko Widokówka jako tako po japońsku , najbardziej mnie zaskoczył dość powazny spadek PBC.

Post: #5

saferłel napisał(a):Fajny, ale ciężki (o czym napiszę głębiej w komentarzu na swojej liście, bo pewnie się pojawi)

Otóż to. Dobre określenie.

Aro napisał(a):Lao Che z Powstania z jednym z najlepszych utworów grupy. Heh to od dzis nie jestem juz sam , choc kilka słów krytyki mi sie dostało, ze nie wypada ze to symbol . Moim zdaniem wszystkie emocje, przekaz , cała treść to fantastyczne cechy. I ja nie widze tu zadnej potrzeby aby sie przed nimi bronić....Bo skoro zachwyca to dlaczego nie moze zaistniec na liście....

Jeśli już mówimy o symbolach, to dla mnie symbolem Powstania Warszawskiego są kanały, więc jeśli chodzi o płytę, to też tak dla mnie jest. Chyba, że uznać wszystkie piosenki na płycie za jeden wielki symbol.

Aro napisał(a):No a co się stało kolego z Comą .

Właściwie to nie wiem. Tłumaczę to nadmiarem innej świetnej muzyki.

Post: #6

Gary napisał(a):Chyba, że uznać wszystkie piosenki na płycie za jeden wielki symbol.

ja cala plyte traktuje jako jeden utwor, u mnie pewnie nigdy by sie nie pojawila bo to dla mnie osobiscie zbyt powazna rzecz jak na liste przebojow, ale nie wszyscy przeciez musimy myslec w ten sam sposob

Post: #7

Też traktuję jako całość, ale jednak ten fragment całości...

Post: #8

Oj chyba muszę w końcu sięgnąć po ten album, bo wszyscy go tutaj tak chwalą

Post: #9

saferłel napisał(a):Oj chyba muszę w końcu sięgnąć po ten album, bo wszyscy go tutaj tak chwalą

Żeby nie było, to ja mu dałem tylko 4 gwiazdki. Bo mimo, że to db/bdb płyta, to jednak nie wielka.

Post: #10

Cytat:19 22 05 SNUFF - Slipknot

Co wyście się tak uwzięli na to "Snuff"? Czy tylko ja wolę "Dead Memories"?

Post: #11

aaktt napisał(a):Co wyście się tak uwzięli na to "Snuff"? Czy tylko ja wolę "Dead Memories"?

Szczerze mówiąc, to "Snuff" jest jedyną ich piosenką, którą znam.

Post: #12

3/30, a to tylko dzięki starej gwardii: Metallica i Gunsi

Post: #13

Gary napisał(a):

aaktt napisał(a):Co wyście się tak uwzięli na to "Snuff"? Czy tylko ja wolę "Dead Memories"?

Szczerze mówiąc, to "Snuff" jest jedyną ich piosenką, którą znam.

Aha To chyba postawiłem zarzuty niewłaściwej osobie Idę tropić dalej

Post: #14

Anathema na czwartym! Ale co tam Anathema jak debiutuje utwór z mojego Top3 Lao!! I to ever, a nie z Powstania Warszawskiego!!

Aro napisał(a):Lao Che z Powstania z jednym z najlepszych utworów grupy. Heh to od dzis nie jestem juz sam , choc kilka słów krytyki mi sie dostało, ze nie wypada ze to symbol . Moim zdaniem wszystkie emocje, przekaz , cała treść to fantastyczne cechy. I ja nie widze tu zadnej potrzeby aby sie przed nimi bronić....Bo skoro zachwyca to dlaczego nie moze zaistniec na liście....

Ja też nie widzę.

bear napisał(a):

Gary napisał(a):Chyba, że uznać wszystkie piosenki na płycie za jeden wielki symbol.

ja cala plyte traktuje jako jeden utwor, u mnie pewnie nigdy by sie nie pojawila bo to dla mnie osobiscie zbyt powazna rzecz jak na liste przebojow, ale nie wszyscy przeciez musimy myslec w ten sam sposob

U mnie by się pojawiła.

Post: #15

abd3mz napisał(a):Ale co tam Anathema jak debiutuje utwór z mojego Top3 Lao!! I to ever, a nie z Powstania Warszawskiego!!

U mnie Top 1. (ew. top2, bo "Kanały" też są mocne i kto wie, czy się w przyszłości nie wysforują do przodu. Ale przy tym utworze może bym miał jakieś skrupuły, żeby na listę stawić)

Post: #16

Natomiast ja gdybym miał wybrać całości z całosci Lao [choc to jest cholernie trudne] to trójka wyglądałaby nastepujaco: Przebicie, Godzina W i chyba Kanały. A jeszcze jest wysmienita Barykada ..
Ogólnie "Powstanie" wyszło im rewelacyjnie, i jak dla mnie , ani przed nim ani po nim, nic szczególnego więcej nie nagrali

Post: #17

Gary napisał(a):21 NE 01 APPALACHIAN SPRINGS - The Verve

o Garyyy!! swój człowiek z Ciebie!
i z wypiekami (świątecznymi ) czekam na sukcesy w kolejnych tygodniach!
cieszą mnie debiuty Kazika i Lao Che .

Gary napisał(a):23 15 13 CAROLINA DRAMA - The Raconteurs

:roll:

Gary napisał(a):24 27 04 ALL NIGHTMARE LONG - Metallica

co tak wolno?!
"This I Love" się pięknie trzyma . mnie to na razie nie może złapać, ale za chwilę będę kończyć odsłuchiwanie płyty...
a Kult wciąż do góry .

wspaniałych Świąt!