Post: #1

Tydzień temu miało być wiele nowości, a skończyło się na trzech. Tym razem jest na odwrót. Z sześciu nowości tylko jedna jest niesinglowa, a należy do Kazika. Gdy już przyzwyczaiłem się do płyty, zacząłem odkrywać na niej coraz więcej smaczków. Ostatecznie okazało się, że największą przyjemność sprawia mi słuchanie ostatniej na krążku "Rozprawy o robokach". Singlowa "Mariola" również wpadła już na odpowiednie tory i w ten sposób Kazik notuje dziś dwie nowości. Nosowska miała zadebiutować już tydzień temu, ale okazało się, że bardzo mocno opierają się piosenki które ewentualnie miałyby wypaść. Teraz opór ten trochę zelżał, a poza tym "Kto tam u ciebie jest" postanowiło wziąć sprawy w swoje ręcę i nie patrzeć na formę innych, stąd śmiałe wkroczenie na sam początek 4. dziesiątki. Ale to nie jest najwyższa nowość. Uwielbiam takie sytuacje, gdy okazuje się, że piosenka którą wcześniej słyszałem kilka czy kilkanaście razy i nie robiła na mnie żadnego wrażenia, nagle w czarodziejski sposób odkrywa przede mną cały swój czar. Tak się w ostatnich dniach stało z ostatnim singlem The Last Shadow Puppets. I tradycyjne w takim momencie pytanie - jak ja mogłem tego wcześniej nie doceniać?! Zupełnie inaczej sytuacja wygląda ze Snow Patrol. "Take Back The City" podoba mi się od kilku tygodni i przez cały ten czas oczekuje na swoją kolej. A że teraz zima, to kolej może się opóźniać. W końcu jednak nadjechała i wygląda na to, że piosenka posiedzi sobie w pociągu przez kilka tygodni. A na jak długo gniazdko urządzi sobie nowy singiel Guns N'Roses? W przypadku "Better" receptą na sukces było częstsze słuchanie. W poprzednim tygodniu słyszałem chyba codziennie w pracy, no i w końcu załapało. Płyta jeszcze nie wskoczyła na odpowiednie tory, ale spokojnie czeka na swoją... kolej .

Tym razem w płytach żadnej nowości. O dziwo powodem tego jest to, że słuchałem... zbyt wielu płyt . Ponad 20 przesłuchanych albumów, więc te mniej przeze mnie znane miały mniejsze szanse, żeby przebić te które znam już dobrze, które mają ugruntowaną pozycję i których wystarczy posłuchać by przypomnieć sobie w jakiej są formie. Ale ziarno zostało zasiane...

Notowanie 927:

01. 01. 12. 12. The Day That Never Comes - Metallica
02. 02. 12. 12. All Nightmare Long - Metallica
03. 03. 05. 05. Stop, I Don't Love You Anymore - Sharleen Spiteri
04. 05. 03. 03. Pussylicker - Frutti di Mare
05. 04. 07. 07. Nostalgia - Mirror & Dave Gahan
06. 07. 03. 03. Appalachian Springs - The Verve
07. 06. 20. 11. Siedmiu nie zawsze wspaniałych - Lao Che
08. 24. 01. 01. I'm Outta Time - Oasis
09. 08. 13. 13. Hiszpan - Lao Che
10. 09. 02. 02. Sound Of Madness - Shinedown

11. 11. 13. Praca za szejset - Frutti di Mare
12. 12. 05. Przeżyjemy zło - Totentanz
13. 19. 03. Snuff - Slipknot
14. 10. 07. Cyanide Sweet Tooth Suicide - Shinedown
15. 16. 13. Chemicals - Scars On Broadway
16. 13. 17. Devour - Shinedown
17. 14. 09. Paranoja - Totentanz
18. 17. 07. Chinese Democracy - Guns N'Roses
19. 15. 07. Náttúra - Björk
20. 25. 04. Mnie nie zwiedziesz - Bracia
21. 18. 15. Raissa - Grabaż i Strachy na Lachy
22. 20. 16. Stepping Stone - Duffy
23. 29. 04. Guitar Gangsters & Cadillac Blood - Volbeat
24. 22. 33. Bóg zapłać - Lao Che
25. 21. 05. Nocne ulice - Strachy na Lachy
26. 38. 02. Tańcz! Parlando - Mieczysław Czyżykiewicz
27. NN. 01. My Mistakes Were Made For You - The Last Shadow Puppets
28. 27. 34. mpaKOmpaBIEmpaTA - Lao Che
29. 28. 12. Watercolor - Loaded Moses
30. 23. 10. Elephants - Rachael Yamagata
31. NN. 01. Kto tam u ciebie jest? - Nosowska
32. 30. 04. Passenger Fever - Go Home Productions
33. 32. 26. Carolina Drama - The Raconteurs
34. 35. 02. Nie opuszczaj mnie - Edyta Górniak
35. 26. 31. Czarne kowboje - Lao Che
36. 31. 12. Lazarus On Down - The Nightwatchman & Serj Tankian
37. 33. 34. Do syna Józefa Cieślaka - Lao Che
38. NN. 01. Rozprawa o robokach - Kazik
39. 39. 12. The Unforgiven III - Metallica
40. 41. 51. Alexander - Myslovitz
41. 36. 21. Wonderful Life - Carrion
42. NN. 01. Take Back The City - Snow Patrol
43. NN. 01. Better - Guns N'Roses
44. 40. 06. Sleep When I'm Dead - The Cure
45. 47. 02. Nieskończona historia - Ewelina Flinta
46. 46. 22. Many Shades Of Black - The Raconteurs
47. 45. 71. M.I.A. - Avenged Sevenfold
48. NN. 01. Mariola - Kazik
49. 48. 12. Do You Really Like... - Unjust
50. 37. 07. Wild International - One Day As A Lion

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

34. 07. Rock N Roll Train - AC/DC
42. 06. What If - Cog
43. 12. Po prostu pastelowe - Strachy na Lachy
44. 02. What A Catch, Donnie - Fall Out Boy
49. 38. Hydropiekłowstąpienie - Lao Che
50. 20. Almost Lover - A Fine Frenzy

Legenda:
Pierwsza dziesiatka - miejsce, miejsce tydzien temu, liczba tygodni w dziesiatce, liczba tygodni w dziesiatce pod rzad.
Kolejne dziesiatki - miejsce, miejsce tydzien temu, licza tygodni w piecdziesiatce.

Lista płyt. Notowanie 915:

01. 01. 37. 37. Gospel - Lao Che
02. 02. 14. 14. Death Magnetic - Metallica
03. 03. 08. 08. Frutti di Mare - Frutti di Mare
04. 04. 17. 17. Scars On Broadway - Scars On Broadway
05. 05. 06. 06. The Sound Of Madness - Shinedown
06. 07. 05. 05. Hipertrofia - Coma
07. 06. 12. 12. Zimny dom - Totentanz
08. 10. 02. 02. Silny Kazik pod wezwaniem - Kazik
09. 08. 03. 03. Chinese Democracy - Guns N'Roses
10. 09. 07. 07. Guitar Gangsters & Cadillac Blood - Volbeat

Wypadły (z którego, ile razy były w dziesiątce, ile razy były w dziesiątce pod rząd):

-

Post: #2

ależ awanse (spodziewane) Oasis i (lekko zaskakujący, ale bardzo cieszący) Pana Czyżykiewicza. Z nowości wybieram Nosowską. A Kazika wreszcie muszę porządnie przesłuchać :->

Post: #3

Ja nowości mógłbym wybrać wszystkie, bo są dobre, chociaż wyższego Kazika nie kojarzę. Shinedown wykluczone ze Świętej Strefy wzamian za Oasis, które jak na te rejony odnotowuje skok marzeń. Ciekawe czy w drugiej serii powtórzy ten wynik....i wyląduje telemarkiem....gdzieś na podium. Verve oczko w górę. Oczko do Oczka i będzie toczka, a na toczce to już łatwo dojechać na wyższe miejsce I mogliby zostać na drugim miejscu, bo nie obraziłbym się widząc tam Metallicę, tylko tą lepszą, no lepszą, lepszą, lepszą....przynajmniej na ten moment. Do Day Never to ja powrócę za kilka miesięcy na chłodno Niepokoi mnie dobra forma Braci, jeszcze do 15 wskoczą Carolina Drama ciągle wyżej u ciebie niż u mnie, chociaż moja ma staż o 20 kilka tyg niższy Bjork jeszcze w top 20. Wygląda na to, że drugie Kjur nie poradzi sobie tak jak UTS i będzie...kurcze pieczone Wiedziałem, ze ACDC długo nie wytrzyma. Szybko nuży, prawda!?

Post: #4

ku3a napisał(a):48. NN. 01. Mariola - Kazik

Ahh.. Mariollooo :-> Propozycja do mojej listy zapewniona.

ku3a napisał(a):27. NN. 01. My Mistakes Were Made For You - The Last Shadow Puppets

To tego jeszcze u Ciebie nie było? Myślałem, że tylko ja taki opóźniony. Chociaż ja ten kawałek już od dawna znam.

ku3a napisał(a):31. NN. 01. Kto tam u ciebie jest? - Nosowska

Muszę powiedzieć, że piosenka ciekawa, lecz na debiut w Paweł TOP 20 musi poczekać... o ile w ogóle się doczeka.

ku3a napisał(a):01. 01. 12. 12. The Day That Never Comes - Metallica
02. 02. 12. 12. All Nightmare Long - Metallica

No błaagam...

Post: #5

Szkoda, że AC/DC tak szybko zrobiło Out
zaczynam się przekonywać do All nightmare Long i tej wokalistki Texas,ale jeszcze muszę się osłuchać Ewelinka "tylko" +2,ale za to Oasis super awans

Post: #6

ku3a napisał(a):Ostatecznie okazało się, że największą przyjemność sprawia mi słuchanie ostatniej na krążku "Rozprawy o robokach".

Ale dwuznacznie to zabrzmiało. "uff! nareszcie kończy się ta płyta". Ale widzę jednak, że płyta idzie do góry.

ku3a napisał(a):06. 07. 03. 03. Appalachian Springs - The Verve

W końcu posłuchałem i jest naprawdę świetne. Na pewno będzie się liczył w walce o debiut u mnie na liście.
Z nowości wybieram lepszą i TLSP. Z tym ostatnim muszę się zapoznać, chyba z całą płytą. Mimo, że u mnie na liście kariry nie zrobili, to jednak każdą ich znaną słucham z wielką przyjemnością.

Paweł napisał(a):ku3a napisał/a:
01. 01. 12. 12. The Day That Never Comes - Metallica
02. 02. 12. 12. All Nightmare Long - Metallica

No błaagam...

Jak dla mnie to do końca roku mogłoby się nic nie zmienić na tych pozycjach.

Post: #7

Last Shadow Puppets - no wreszcie!
Oasis zadziwia. Metallica zaliczyła dublet, ale w liście albumów górą wciąż jest Lao

Post: #8

Tym nowościom kibicuję

42. NN. 01. Take Back The City - Snow Patrol
43. NN. 01. Better - Guns N'Roses

Ale muszę powiedzieć, że jak dla mnie Metallici w top2 to nieco za dużo, plus Lao Che x x no i widzę rusza kolejna inwazja Kazika

Post: #9

Prawie wszystkie Twoje nowości za jakiś czas pewnie wdrapią się do mojego top 45. Cieszę się ze stagnacji na obu listach, bo Metallica osiąga (w końcu) swój zasłużony sukces, a Lao Che wciąż śrubuje niewiarygodny sukces. Kolejny utwór tego zespołu wypada, ale "Hydropiekłowstąpienie" to i tak zapewne czołowka twojego podsumowania roku. AC/DC też niespodziewanie out!
Oasis chyba najwyżej w historii. Przynajmniej w ostatnich latach, kiedy widze na bierząco twoją listę nie widziałem tego zespolu tak wysoko u Ciebie, z resztą w ogóle nie widziałem...
Avenged Sevenfold może w końcu wypadnie Obawiam się jednak, że już prędzej poleci "Lazarus On Down" widząc rozpędzoną tendencję spadkową.

Post: #10

Edyta... Wiem, wiem uprzedzałeś...
Lao Che ciągle ładnie.
Ale Cię to Oasis chwyciło. Ja już nie raz pisałem, ale to jest dla mnie jeden z tych utworów, które już chwilę po przesłuchaniu nie kojarzę. Raczej to się nie zmieni, bo na LP3 już nie ma...
Poznałem ten Volbeat. Podoba misie, ale nie aż tak żeby wszedł u mnie.

Post: #11

saferłel napisał(a):Shinedown wykluczone ze Świętej Strefy wzamian za Oasis

dlaczego w zamian? przecież ostał się drugi Shinedown .

saferłel napisał(a):które jak na te rejony odnotowuje skok marzeń.

faktycznie bardzo ładny skok. ostatnio spoza dwudziestki prosto do dziesiątki nie zdarza się często.

saferłel napisał(a):Niepokoi mnie dobra forma Braci, jeszcze do 15 wskoczą

a mnie pokoi, bo bardzo mi się ten numer podoba .

saferłel napisał(a):Carolina Drama ciągle wyżej u ciebie niż u mnie, chociaż moja ma staż o 20 kilka tyg niższy

zrehabilitujesz się, jak u Ciebie dojdzie do podium

saferłel napisał(a):Wiedziałem, ze ACDC długo nie wytrzyma. Szybko nuży, prawda!?

przyjemnie się słuchało, ale nic odkrywczego w tym nie ma i podobało się chyba na zasadzie sentymentu.

Paweł napisał(a):To tego jeszcze u Ciebie nie było? Myślałem, że tylko ja taki opóźniony. Chociaż ja ten kawałek już od dawna znam.

ano nie było. znam odkąd się pojawiła płyta, ale na początku w ogóle nie dostrzegałem tego utworu. jak fajnie, że czasem się zdarzają takie miłe niespodzianki i coś chwyta po długim czasie .

Paweł napisał(a):No błaagam...

dobrze, specjalnie na Twoje życzenie sytuacja będzie bez zmian jeszcze przez kilka tygodni

Gary napisał(a):Ale dwuznacznie to zabrzmiało. "uff! nareszcie kończy się ta płyta". Ale widzę jednak, że płyta idzie do góry.

ależ nie, to było zupełnie bez podtekstów . płyta mi się podoba, z każdym przesłuchaniem coraz bardziej, a "Rozprawa" jest najlepsza .

Gary napisał(a):W końcu posłuchałem i jest naprawdę świetne. Na pewno będzie się liczył w walce o debiut u mnie na liście.

ok, na początek niech będzie. liczę że za kilka tygodni zweryfikujesz to zdanie i napiszesz, że będzie się liczyło w walce o wejście do Twojej dziesiątki .

ksch napisał(a):Last Shadow Puppets - no wreszcie!

no bo to jest takie Late Shadow Puppets

Konrad napisał(a):Ale muszę powiedzieć, że jak dla mnie Metallici w top2 to nieco za dużo

jest na to rada - nie wstawiaj 2 razy Metalliki na dwóch pierwszych miejscach u siebie .

Konrad napisał(a):no i widzę rusza kolejna inwazja Kazika

takie coś inwazją?...
a do czego porównujesz? do inwazji waranów?

tadzio3 napisał(a):Kolejny utwór tego zespołu wypada, ale "Hydropiekłowstąpienie" to i tak zapewne czołowka twojego podsumowania roku.

już bardzo jestem ciekaw jakie będą Wasze reakcje na wyniki mojego podsumowania . co będzie spodziewane, a co zupełnie nie .

tadzio3 napisał(a):Oasis chyba najwyżej w historii. Przynajmniej w ostatnich latach, kiedy widze na bierząco twoją listę nie widziałem tego zespolu tak wysoko u Ciebie, z resztą w ogóle nie widziałem...

to prawda, Oasis dawno nie gościł na mojej liście . ale to nie najlepszy ich wynik u mnie. nie jest jednak źle, bo to drugi najlepszy wynik w historii. do tej pory tylko jedna ich piosenka doszła do dziesiątki - "Don't Look Back In Anger", doszło do drugiego miejsca i było w dziesiątce 6 razy.

tadzio3 napisał(a):Avenged Sevenfold może w końcu wypadnie Obawiam się jednak, że już prędzej poleci "Lazarus On Down" widząc rozpędzoną tendencję spadkową.

na szczęście ja sam jeszcze nie wiem jak to będzie i sam jestem ciekaw co będzie w niedziele. choć oczywiście jakąś tam z grubsza wizję mam .

abd3mz napisał(a):Raczej to się nie zmieni, bo na LP3 już nie ma...

a szkoda, bo to piękna piosenka. może z Tobą byłoby podobnie jak ze mną - kilka pierwszych przesłuchań zupełnie bez efektu, nawet takie komentarze tu na mycharts pisałem, ale potem stało się - jedno przesłuchanie, jeden impuls i teraz już zupełnie inaczej na to patrzę.

abd3mz napisał(a):Poznałem ten Volbeat. Podoba misie, ale nie aż tak żeby wszedł u mnie.

nawet się nie spodziewałem . ale miło, że przesłuchałeś i że się spodobało .

Post: #12

No dobrze, ale chodziło mi o to konkretne Shinedown....w dodatku też minusowe w tym tyg.

Post: #13

Metallica na swoich miejscach to baardzo dobrze
Frutti do góry , Oasis do góry, The Verve do góry, Slipknot do góry....
Fajne Kazimierze debiutuja , nowi Gunsi debiutują ....Nosowska także
Oraz M.I.A. utrzymuje sie w zestawieniu.
No i jak moze byc inaczej, skoro to jedna z moich najbardziej ulubionych list .

Post: #14

ku3a napisał(a):k, na początek niech będzie. liczę że za kilka tygodni zweryfikujesz to zdanie i napiszesz, że będzie się liczyło w walce o wejście do Twojej dziesiątki .

Niewykluczone. Szczerze mówiąc to się zdziwię jeśli tak nie będzie.

Post: #15

ku3a napisał(a):01. 01. 12. 12. The Day That Never Comes - Metallica
02. 02. 12. 12. All Nightmare Long - Metallica

byłem pewnie że bedzie wymiana na topie!!!

ku3a napisał(a):20. 25. 04. Mnie nie zwiedziesz - Bracia

oj chyba Cię jednak zwiedli ;mrgreen:

ku3a napisał(a):43. NN. 01. Better - Guns N'Roses

fajnie

Post: #16

Metallica dzielnie się trzyma i to mi się bardzo podoba, natomist cieszę się, że spodobał Ci się też ten ostatnie singiel The Last Shadow Puppets. Ja polecam tą płytę, każdemu. W moim podsumowaniu płyt roku będzie na pewno bardzo wysoko.

Post: #17

marsvolta napisał(a):Ja polecam tą płytę, każdemu.

u mnie była kilka tygodni w dziesiątce, ale ostatnio mam ochotę do niej wrócić, bo wydaje mi się, że wtedy nie wszystko co dobre w niej dostrzegłem .

Post: #18

Zastanawia mnie ten Oasis. Wszędzie tak chwalą, a ja ledwo dwa razy zdążyłem usłyszeć i jużraczej nie usłyszę. Moze to faktycznie dobre jest??

Post: #19

No skoro u wielu osób jest bardzo wysoko to złe nie jest. Polecam.

Post: #20

Miszon napisał(a):Zastanawia mnie ten Oasis. Wszędzie tak chwalą, a ja ledwo dwa razy zdążyłem usłyszeć i jużraczej nie usłyszę. Moze to faktycznie dobre jest??

...

Nie próbuj w każdym razie sobie wmawiać, że coś jest dobre, skoro inny to tak lubią i nie słuchaj na siłę. Ja miałem problemy z Out gdy słuchałem płytki 1,2,3 raz, jakoś nie imponował mi w porównaniu z pierwszymi 4 numerami na płycie. A jednak doszedł w końcu do 1 miejsca. To był naturalny proces i lubię takie sytuację, gdy nagle się odkrywała jaki to jest świetny numer ;D