Post: #1

Ta lista zdaje się być niewypałem od samego początku, ale dobra, zobaczymy ile teraz wytrzyma...

01 00 Feminnem - Lako je sve (2010)
02 00 Jarek Śmietana & Wojciech Karolak - Revolution (2008)
03 00 Maja Keuc - Indigo (2011)
04 00 Vanessa Paradis - A Monster In Paris/Un monstre à Paris (2011)
05 00 Lana Del Rey - Born To Die (2012)

Post: #2

Lista albumów to coś nowego na tym forum. Do tej pory nie widziałem jej u żadnego listowicza. Niestety pobieżne zapoznanie się z zawartością tych płyt - aczkolwiek mogłem nie trafić na reprezentatywne utwory - bardzo zraziło mnie do każdego z podmiotów wykonawczych. Mam nadzieję, że słuchasz też lepszej muzyki.

Post: #3

sewerynkicior napisał(a):Mam nadzieję, że słuchasz też lepszej muzyki.

Nie ma to jak wartościowanie
P.S. Jarek Śmietana i Wojciech Karolak to też Twoim zdaniem komercyjny chłam?

Post: #4

Jak to też? Nie napisałem tego, co podajesz kursywą, czyli w domyśli - cytat moich słów. Proszę o nie stosowanie takich manipulacji.

Jazz w wykonaniu Śmietany nie jest, moim zdaniem, najwyższych lotów. Powinieneś spróbować Milesa Davisa, ewentualnie Johna Coltrane. To wartościowi wykonawcy. Głowa do góry.

Post: #5

No to ostro pojechałeś

Nie wiem, podobno pracujesz w radiu. W takim razie Twoja postawa jest tym bardziej przykra. Bo ostatnio widzę albo z jednej strony ludzi, którzy nie mają oporów do puszczania chały, którą podrzucają im wielkie wytwórnie, a na drugim biegunie są ci, którzy myślą, że zjedli wszystkie rozumy i oni są "och jacy k...a alternatywni, a kto słucha czegoś innego to plebs niegodny mojej uwagi". Niestety, widzę u Ciebie ten drugi syndrom :/

Ja słucham Mandaryny, słucham też klasyki i wcale się tego nie wstydzę. I uważam, że i na jedno, i na drugie jest miejsce. Ważny jest tylko umiar we wszystkim.

Post: #6

Nie pracuję w radiu. Ale teraz domyślam się kto napisał do użytkownika Yacy na mój temat, posuwając się nieco za daleko w interpretacji moich ogólnodostępnych informacji z profilu - o co nie mam żalu, bo ciężko jest wyrazić siebie i przedstawić w kilku zdaniach ogólnego opisu. Nie mam o to pretensji, ale w rozmowie z Yacy wspomniałem, że rozbawiła mnie nie tyle inwigilacja, co dzielenie się z nim informacjami. Oczywiście jeśli w całej sprawie chodzi o Ciebie. Wciąż nie mogę takich rzeczy stwierdzić na 100%, ale teraz wydaje mi się to całkiem logiczne. Teraz z kolei piszesz w drugim akapicie swojej powyższej wypowiedzi o rzeczach, których również nigdy nie napisałem, starając się czytać moje myśli. Komentuję tu różne listy, kiedy mam czas i oceniam co mi się podoba, a co nie. Wydaje mi się to normalnym procesem. Czemu jednak miałbym kogoś nazywać plebsem? Nie podoba mi się taka insynuacja. O takie rzeczy łatwo w sieci, dlatego długo wahałem się zanim tutaj dołączyłem. Lubię prostą i konkretną rozmowę, ale bez takiego udawania, że ktoś czyta w moich myślach.

Post: #7

Redaktor w Radiu Elka. Współprowadzący audycję z lokalną listą przebojów.
No to nie ja napisałem na Twoim profilu i raczej nikt inny poza Tobą...

A co do muzyki... No to po co się tak bardzo czepiasz? Każdy słucha czego słucha - i tyle.

Post: #8

Taki mam opis. Niemniej to już nieaktualne informacje. Jedynie świadczą o mojej dawnej aktywności, która ma związek tematyczny z forum listy przebojów. Tak jak napisałem - w radiu już od paru lat mnie nie ma. W tym dziale również, bo widzę, że nie jestem tu mile widziany. A może inaczej - człowiek prowadzący ten dział chciałby na swój temat słyszeć same pozytywne słowa, a żadnej normalnej opinii, co do której treści różnić się możemy. Obserwowałem to forum już kilka lat temu, tak jak pisałem użytkownikowi Yacy. Wiem, że jesteś specyficznym użytkownikiem. Ale przepraszam. Już tu nie będę wchodził.

Post: #9

Nie o to chodzi, każdy jest tu mile widziany...

Cytat:Wiem, że jesteś specyficznym użytkownikiem.

Aż jestem ciekaw, co się kryje za tymi słowami

Post: #10

Cytat:01 00 Feminnem - Lako je sve (2010)

Cieszę się pamiętasz i doceniasz

Cytat:05 00 Lana Del Rey - Born To Die (2012)

Świetna płyta