AKT!
jegomość
Liczba postów: 24 652
Dołączył: May 2008
|
RE: Mychartsowy Top Faith No More
przyznaję się bez bicia, że faith no more znałem tylko z nazwy (i mike'a pattona solo znałem, ale dopiero dziś połączyłem kropki, heh); wiedziałem, że to jeden z wielu alt-metalowych zespołów, których nie miałem okazji poznać; teraz okazało się, że gdybym poznał w czasach mojego gimnazjum, kiedy zasłuchiwałem się najpierw w linkin park, marilynie mansonie czy kornie, potem w incubusie, to mogłaby to być moja ulubiona spośród tamtych grup; znam oczywiście "epic", które ma niewątpliwy magnetyzm i wcale się nie dziwię, że wtedy w 1990 stało się ich przełomowym przebojem; z drugiej strony pewnie wolałbym ich oblicze z "angel dust" czy "album of the year", kiedy trochę bardziej się już wyrobili -- to przypuszczenie o tyle, że nie poznałem jeszcze żadnego z tych krążków w całości; no i oczywiście znam "easy" zarówno w tej wersji z radia, jak i z katalogu the commodores w oryginale; trochę tutaj nie przystaje ten numer, ale to niezłe wykonanie laidbackowego numeru; ogółem potrafię faith no more docenić, ale dziś już nie zatrzęsą moim światem
— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
|
|
21.07.2021 03:56 PM |
|