To jeszcze ja dorzucę dużo po czasie swoich parę groszy. Wszak wcześniej to obiecałem.
Jeśli chodzi o ostatnią piątkę, to sprawa wygląda następująco: piąte
"Dreams" znam dobrze bo było w zestawie trójkowym ale jakoś mnie ta propozycja nie zdołała przekonać, tak że ani razu nie dotarła do mojej dwudziestki w głosowaniu na LP3. Za to
"Lampshades on Fire" kilka razy punktowało więc ten utwór z ich płyty najmilej wspominam.
21 Pilotów obok
Viet Congu są mi mało znani. I o ile ci pierwsi może trochę manierą wokalną za bardzo przypominają
Eminema, to druga poznana piosenka
VC jakoś zagrała lepiej od poprzedniczki z dziesiątki więc kto wie, może jednak kiedyś po nich sięgnę?
I wreszcie
Blur, to nigdy nie byli moi faworyci ale w minionym roku nagrali jedną z lepszych swoich płyt. Bo i
"Lonesome Street" ciekawie się zapowiadało, chociaż na trójkowej liście u mnie niczego wielkiego nie zwojowało! Zaś
"There Are too Many of Us" chociaż nie było tam w propozycjach, to znam ponieważ oceniałem ten przebój w tutejszym topie tej grupy. I nawet zaszli u mnie wysoko, bo byli w połowie dziesiątki. Zatem reasumując wywarli na mnie bardzo pozytywne wrażenie. To tyle i być może do przeczytania za rok.