Post: #21

ku3a napisał(a):03. 05. 02. 02. Hiszpan - Lao Che

a ja jutro na koncert LAO CHE idę

Post: #22

zazdroszcze .
ale za 17 dni sytuacja sie odwroci i będę samemu sobie zazdrościć .

Post: #23

saferłel napisał(a):Jako mega-oczarowany U2 (w momencie pisania tych słów i przez kilka dni jeszcze) jestem ciekaw czy byłaby możliwość gdybyś podzielił się, chociaż ze mną , wynikami jakie odnotowały ich piosenki na twojej liście - pewnie było ich uużo

dokladnie jeszcze odpowiem na wszystko, a na razie wrzuciłem historię U2 na mojej liście .

Post: #24

Wielkie dzięki, już się podzieliłem swoimi odczuciami na jego temat

Post: #25

saferłel napisał(a):Że też Ci się chcę takie obszerne komentarze pisać

bywały już nawet ze 3 razy krótsze. teraz tak po prostu wyszło. nie planowałem tak długiego, ale chciałem o kilku rzeczach napisać, bo było o czym - ważne ruchy, debiuty w dziesiatce i w ogole na liscie, równiez w plytach. i taki jest efekt .

a Twoj komentarz do mojej listy też niczego sobie .

saferłel napisał(a):Przy okazji też niecierpliwie czekam na następców Love Is Noise.

o tym co mi sie najbardziej podoba, już pisałem i mam nadzieję, że kolejne debiuty są tylko kwestią czasu .

saferłel napisał(a):byłoby dla mnie ogromnym zaskoczeniem gdyby to Love Is Noise zostało najlepiej radzącym sobie numerem z Forth. Podobno jest taki przeciętny, najgorszy

no ja na pewno czegoś takiego nie pisałem

saferłel napisał(a):Moja ulubiona nowa Metallica prawie na podium i na pewno poradzi sobie lepiej niż 1 singiel, który jakby z przymusu już w tej 10 się zalokował.

że poradzi sobie lepiej, to nie mam najmniejszych wątpliwości, ale i singiel podoba sie coraz bardziej i na pewno nie debiutuje w dziesiątce na siłę.

saferłel napisał(a):Kaiser Chiefs? Duffy? Eh mam już raczej wizję ich peak positions i top 10 to niestety nie jest.

ciekaw jestem bardzo na ile to się sprawdzi . przyznam, że sam na razie akurat co do tych piosenek nie mam żadnej wizji. szczególnie Duffy jest nieprzewidywalna, bo nie myslalem, że w ogole dojdzie do tego miejsca w ktorym jest teraz.

Aro napisał(a):choc lider jest Ok to jednak wolałbym na pierwszym oczywiscie obecna czwórkę. No ale to jest kwestia czasu...tygodnia

jakąś tam wizję pierwszej piątki następnego notowania już mam i ciekaw jestem co w drugiej połowie jeszcze się zmieni.

Aro napisał(a):Wygląda na to że przejadł Ci się rosół. Szkoda.

nie podoba mi się szum który wokół siebie MP robi i przede wszystkim środki którymi to czyni. przez to nie mam specjalnej ochoty na słuchanie "Rosołu" i słyszę go tylko jak mi się samo w uszy rzuci, np. w radio, co pozytywnie na miejsce na liście wplywac nie może...

tadzio3 napisał(a):Raissa zadziwia. Ciekawe, czy ma szanse na pierwsze miejsce. Mnie jakoś nigdy za mocno nie poruszał ten kawałek, a moze do czasu...

to może zrób teraz następne podejscie?
czy ma szanse? pewnie, że tak .

tadzio3 napisał(a):Czyżby jednak All Nightmare Long niedługo będzie Twoim numerem jeden? Stawiam, ze tak.

Aro stawia, że już w następnym notowaniu .
dzis słuchałem "Death Magnetic" w drodze do pracy . lepiej mi się tego słucha w drodze niż w domu.

tadzio3 napisał(a):Chyba że Frutti Di Mare ją wyprzedzi Wielki skok, a kawałek ten chyba był najczęściej słuchanym utworem w tym tygodniu Murowany debiut w czwartek.

super . i tak jak wczesniej napisalem - mam już jakąś wizję czołówki kolejnego notowania .

tadzio3 napisał(a):No i nia ma happysad...

heh, niestety. no ale może to tylko cisza przed koncertem .

tadzio3 napisał(a):A co do Lao Che jeszcze to już większośc piosenek z płyty gościło na liście, a pierwszy singiel "Drogi Panie" Moim zdaniem jeden z najbardziej udanych kawałków na płycie.

tak, tylko 4 piosenki z "Gospel" nie weszły na moją listę i gdybym w tej chwili miał je uszeregować, to wyszłoby tak:
1. Ty człowiek jesteś
2. Drogi panie
3. Zbawiciel Diesel
4. Paciorek
przy czym 3 pierwsze bardzo lubię i między nimi są niewielkie różnice i tylko "Paciorek" trochę odstaje, ale i tak należy do kategorii "lubię", co oznacza, że na tej płycie nie ma ŻADNEJ piosenki która jest mi obojętna, żadnego wypełniacza! Ale czy 22 tygodnie na pierwszym biorą się znikąd? To arcygenialna płyta

Gary napisał(a):Zaraz będzie u mnie na chomiku.

o jaaa, niebo i ziemia! dzięki!!

Tomekk napisał(a):uff przebrnąłem przez kometarz
że też chce Ci się tyle pisać - szacun

mi się chciało pisać, ale miło, że Tobie chciało się przeczytać . dzięki.

Yacy napisał(a):Edit: Cranberries - Promises jeśli ktoś chce posłuchać to zapraszam

o, jak czytalem za pierwszym razem to tego nie było jeszcze .
widzę, że chyba były jakieś szkolenia u Madame Edit .

Yacy napisał(a):a przy okazji Zimny dom chyba misie najbardziej podoba z całej płyty...

ja jeszcze nie mam wykrystalizowanej czołówki.

Post: #26

ku3a napisał(a):to może zrób teraz następne podejscie?

Nie wykluczone. U mnie piosenki się nie przeterminowują. Póki co "katowałem" Pidżamkową dyskografię

ku3a napisał(a):tak, tylko 4 piosenki z "Gospel" nie weszły na moją listę

A jest szansa że wejdą?

ku3a napisał(a):Ale czy 22 tygodnie na pierwszym biorą się znikąd? To arcygenialna płyta

I kto by się spodziewał, prawda?

Post: #27

ku3a napisał(a):lepiej mi się tego słucha w drodze niż w domu

hm... ciekawe, ja w domu nie mogłem do płyty podejść, a wczoraj w autku przesłuchałem całość bez problemu. A nawet jeszcze z bonusami Czyli mogę napisac, że też wolę słuchać w drodze

ku3a napisał(a):i tylko "Paciorek" trochę odstaje, ale i tak należy do kategorii "lubię",

A u mnie odstaje Diesel... No nnie mogę się przekonać. Ale słuchając płyty, nie pomijam go

ku3a napisał(a):chyba były jakieś szkolenia u Madame Edit

raptem dwie czy trzy lekcje ale liczę na więcej
jesli chodzi o Totentanz, to ja też użyłem "chyba"... Ale jedno misie podoba, że płyta właściwie w całości ... misie podoba

Post: #28

tadzio3 napisał(a):A jest szansa że wejdą?

jakis czas temu calkiem blisko tego było "Ty czlowiek jestes?" .
niby teraz napisalbym, że raczej szanse nie są duże, ale kto wie, kilka tygodni temu tak samo bym napisał, a jednak "Chłopacy" weszli . Tym bardziej, że "Zbawiciel Diesel" na koncertach wypada bombowo .

Yacy napisał(a):Czyli mogę napisac, że też wolę słuchać w drodze

u mnie to jest tak, że jednak jak slucham w domu to nie skupiam na tym całej uwagi - a to robi się jedzenie, a to przegląda się forum albo co innego w necie. a jak się jest poza domem i na sluchawkach slucha to muzyka bardziej bezposrednio dociera.

Yacy napisał(a):jesli chodzi o Totentanz, to ja też użyłem "chyba"... Ale jedno misie podoba, że płyta właściwie w całości ... misie podoba

sluchalem po raz kolejny i teraz moge powiedziec, że na razie najbardziej mi sie podoba "Paranoja".

Post: #29

Sensacyjny numer jeden! Ciekawe jak sobie u mnie poradzi kolejny utwór z tej płyty (poczekam z nim na wybór AR-Listowy, bo on może w jakimś stopniu wpłynąć na mój wybór). W tej chwili mam jednak bardzo mocnego faworyta.

Fajnie, że pojawia się Loaded Moses. Sądząc po wynikach Five Finger Death Punch, "Watercolor" też może nieźle namieszać na Twojej liście. U mnie też jeszcze ten utwór nie powiedział ostatniego słowa.
Podobnie ma się rzecz z Unjust. U mnie już od tego tygodnia znów w podwojonej obstawie.

Post: #30

ku3a napisał(a):jakis czas temu calkiem blisko tego było "Ty czlowiek jestes?" .
niby teraz napisalbym, że raczej szanse nie są duże, ale kto wie, kilka tygodni temu tak samo bym napisał, a jednak "Chłopacy" weszli . Tym bardziej, że "Zbawiciel Diesel" na koncertach wypada bombowo

A jeszcze jedno pytanko. czy Twoje historii listy było już tak że z jednej płyty było az tyle piosenek na liście (względnie w top 10)? No i czy zdarzyło się, że tyle piosenek na raz z jednej plyty mieściły się w zestawieniu?
Chyba HIM z tego co pamiętam miał niezłe dokonania

Post: #31

tadzio3 napisał(a):czy Twoje historii listy było już tak że z jednej płyty było az tyle piosenek na liście (względnie w top 10)?

sprawdzic mogę tylko top10. HIM oczywiscie tak - mieli 9 piosenek z płyty "Razorblade Romance" . i oni też są w posiadaniu absolutnego rekordu - 8 piosenek na raz w pierwszej dziesiątce jednego zespołu, no i przy okazji było to wszystko z jednej płyty. tydzien po tym rekordowym tygodniu do dziesiatki weszła piosenka dodatkowa z ktoregos singla, ale jednoczesnie wypadly 2 z plyty.

sam bylem bardzo ciekaw jak to wyglada jesli chodzi o rekordowe dokonania z płyt, bo nigdy nie sprawdzalem tego. Okazuje się (jak mogłem o tym nie pamiętać!!), że 9 piosenek z jednej płyty miał w pierwszej dziesiątce również Offspring ("Americana")
ponad 5 piosenek z jednej płyty w pierwszej dziesiątce umieścili:
- Metallica ("Garage Inc.") - 7
- The Offspring ("Conspiracy Of One") - 7
- Kult ("Ostateczny krach systemu korporacji") - 6
- System Of A Down ("Toxicity") - 6

fajnie, że mnie zmobillizowałeś, żeby sprawdzić te dane .

Post: #32

ku3a napisał(a):fajnie, że mnie zmobillizowałeś, żeby sprawdzić te dane

Chyba też sie zmobilizuję, aby sprawdzić jak to bywało u mnie. Z jednej płyty w top 10 u mnie pewnie max 5 kawałków było, na pewno nie wiecej.

Sorry za kłopot, ale podrąże jeszcze troszke i mam ostatnie pytanie: Są to liczby piosenek z płyty, ale jak to wygląda w przeliczeniu procentowym? Niektóre płyty mają więcej, niekóre mniej piosenek na albumie i np Lao Che ma chyba wysoki procent, bo tylko 4 utowrów nie było na liście. Jak było z HIM, Offspring, czy Mettalicą (tu akuratpamiętam ile było utworów na płycie)?

Post: #33

jesli chodzi o te rekordowe płyty, to sytuacja wyglada tak:
- "Americana" - 9/13
- "Razorblade Romance" - 9/13
- "Gospel" - 7/12
- "Conspiracy Of One" - 7/14
- "Toxicity" - 6/15
- "Ostateczny krach systemu korporacji" - 6/16
- "Garage Inc." - 7/27 (z pierwszej płyty 6/11, z drugiej 1/16)

czyli płyty rekordowe pod względem liczby piosenek, są również rekordowe biorąc pod uwagę procenty.

Post: #34

Dzięki za informacje.
nawiasem mówiąc niewiarygodna srawa. Te płyty muszą być dla Ciebie niczym The Best Of

Post: #35

akurat (może z wyjątkiem właśnie rekordowego HIM) są to płyty jednych z najważniejszych w moim życiu zespołów, które miały u mnie bardzo dużo przebojów.
w przypadku HIM'a to faktycznie taki moj ich prawie best of.
a o Lao bede mogl coś wiecej napisac jak juz dwie ich pierwsze plyty beda mialy za sobą karierę na mojej liscie . a ta kariera zacznie sie dopiero kiedy kariera "Gospel" bedzie sie konczyc .

Post: #36

ku3a napisał(a):- "Toxicity" - 6/15
- "Ostateczny krach systemu korporacji" - 6/16
- "Garage Inc." - 7/27 (z pierwszej płyty 6/11, z drugiej 1/16)

Można wiedzieć które to? Bo strzelam że:
- Toxicity, ATWA, Aerials, Chop suey!, Prison song i...?
- GDy nie ma dzieci, Lewy czerwcowy, Dziewczyna bez zęba..., Komu bije dzwon, Krew jak śnieg, Grzesznik
- Turn the page, Whiskey in the jar, Die die my darling, Loverman, Tuesday's gone i...? Breadfan??? Mercyful Fate? Astronomy?
Co do Kultu - w teorii jest tam 17 tracków, ale ten jeden to tylko sprzęganie się komórki (wtedy nie wiedziałem jeszcze co to za dźwięk ) i "my mamy jutro koncert w Kielcach? Co? Nie słyszę... No?" itd.

Post: #37

ku3a napisał(a):

tadzio3 napisał(a):czy Twoje historii listy było już tak że z jednej płyty było az tyle piosenek na liście (względnie w top 10)?

sprawdzic mogę tylko top10. HIM oczywiscie tak - mieli 9 piosenek z płyty "Razorblade Romance" . i oni też są w posiadaniu absolutnego rekordu - 8 piosenek na raz w pierwszej dziesiątce jednego zespołu, no i przy okazji było to wszystko z jednej płyty. tydzien po tym rekordowym tygodniu do dziesiatki weszła piosenka dodatkowa z ktoregos singla, ale jednoczesnie wypadly 2 z plyty.

O matko... to chyba juz lepsze te moje podwojne miejsca A ja sie kryguje z wypuszczaniem na swoje glosniki 'Lost' zeby nie miec 3 Coldplayow na raz...

Post: #38

Kiefer napisał(a):A ja sie kryguje z wypuszczaniem na swoje glosniki 'Lost' zeby nie miec 3 Coldplayow na raz...

to Twoj problem czy się na siłę powstrzymujesz czy nie

Miszon napisał(a):Można wiedzieć które to?

z przyjemnością

"Toxicity":
- Prison Song (3*1 miejsce)
- Chop Suey (2)
- Aerials (7*1)
- Bounce (2*1)
- Toxicity (5)
- X (4)

"Ostateczny krach systemu korporacji":
- Panie Waldku... (1*1)
- Goopya peezda (1*1)
- Komu bije dzwon (2)
- Dziewczyna bez zęba na przedzie (2*1)
- Grzesznik (5)
- Gdy nie ma dzieci (3*1)

"Garage Inc.":
- Whiskey In The Jar (11*1)
- Turn The Page (2)
- Die, Die My Darling (7*1)
- Loverman (1*1)
- Sabbra Cadabra (7)
- It's Electric (4)
- Breadman (4)

Post: #39

Kiefer napisał(a):A ja sie kryguje z wypuszczaniem na swoje glosniki 'Lost' zeby nie miec 3 Coldplayow na raz...

Musze przyznac, ze tez tak często mam, że staram sie aby za dużo na raz piosenek jednego wykonawcy nie było i swoją promocję "blokuję", lub niektórych piosenek nie wrzucac na swoją najczęściej słuchana playlistę, czekając aż znudzą mi się obecne utwory.

Post: #40

a potem ten blokowany się nudzi i tyle go widzieli na liście