Post: #81

Ja się nie cieszę, bo "Dzień dobry..." jawi mi się jako główny utwór SnL puszczany w stacjach radiowych
i psujący obraz całej twórczości. Mimo, że dałem PT 12 punktów, to najbardziej ucieszyłoby mnie gdyby
numerem 1 był ŻwK. W sumie szkoda, że się nie udało.

Post: #82

Mam podobne odczucia chociaż uwielbiam Dzień Dobry.... Zarówno Żyję w Kraju i Chory na Wszystko poruszały mnie od strony tekstu.

Post: #83

Ja z kolei jestem w szoku że "Dziewczyna o chłopięcych sutkach" tak nisko. Kto wie czy to nie będzie kiedyś mój ich ulubiony utwór... "Dodekafonia" ewentualnie może zagrozić

Post: #84

Jestem zadowolona z wyników. Cieszy mnie taki numer 1 i 2.
thestranglers, dzięki za poprowadzenie topu, liczenie i prezentację wyników!!

Post: #85

a proszę Cię bardzo, powoli szykuj się też do dokonania wyboru

Post: #86

No to tym razem głos poszedł w 10 minut .

Post: #87

Miszon napisał(a):No to tym razem głos poszedł w 10 minut

haha, też jakiś sposób

Post: #88

Mam małe pytanie - co wg Was fajnego jest w "Dzień dobry, kocham Cię"? Przecież to jest wybitnie zła piosenka, pod każdym względem.

Post: #89

Ale gupi byłem 5 lat temu, teraz oczywiście udział wezmę, no ale punktów za zgłoszenia utworów do zestawu już nie będzie. XD

Post: #90

Artur.O napisał(a):Przecież to jest wybitnie zła piosenka, pod każdym względem.

Mieli trochę złych piosenek, ale ta się do nich nie zalicza.

Post: #91

dejmieeen napisał(a):Mam małe pytanie - co wg Was fajnego jest w "Dzień dobry, kocham Cię"? Przecież to jest wybitnie zła piosenka, pod każdym względem.

To jest taka tradycja wśród takich zespołów, że dają na pierwszego singla najgorszy utwór z płyty, a on staje się przebojem. Happysad zrobił tak z Zanim pójdę, Strachy później jeszcze z Twoje oczy lubią mnie i Motylkami.

Aczkolwiek Dzień dobry nie nazwałbym koszmarem. W tej kwestii nie ma nawet startu do Nikt tak pięknie nie boi się miłości, czy jakoś tak.

Post: #92

Aczkolwiek rekord pobili na płycie doDekafonia: pierwsze 3 single to może nawet 3 najgorsze numery z płyty (w piątce na pewno się wszystkie mieszczą).

Post: #93

Może 3 najgorsze, ale w trzech najgorszych na pewno się mieszczą.

Post: #94

Dzieki, poprawilem

Post: #95

"Dzień dobry..." zostało po prostu zajechane przez komercyjne stacje; utwór na pewno nie jest wybitny, ale wydawał mi się całkiem przyjemny do pewnego czasu, teraz jak go słyszę, mam ochotę wyjść (a żeby było jeszcze gorzej miałem wielką nieprzyjemność słyszeć jego przekoszmarny cover, z jakiejś durnej kom-rom o tym samym tytule).
Natomiast za "Nikt tak pięknie..." nie przepadam jakoś specjalnie, ale obecnie na pewno wolę od powyższego. Z tym że to ani SNL, ani pierwszy singiel (byli nim "Wirtualni chłopcy").

EVENo napisał(a):Strachy później jeszcze z Twoje oczy lubią mnie.

I kolejny kawałek, który nie był pierwszym singlem, ani nawet drugim. Może zanim się tak rozpędzisz, sprawdź.

Miszon napisał(a):Aczkolwiek rekord pobili na płycie doDekafonia: pierwsze 3 single to może nawet 3 najgorsze numery z płyty (w piątce na pewno się wszystkie mieszczą).

Tutaj powiedzmy, że się zgodzę. Trzeba mieć natomiast na uwadze, że na single wybiera się generalnie utwory a) w miarę krótkie i "zwarte", b) z charakterystyczną i niezbyt skomplikowaną linią melodyczną, c) bardziej traktujące o lekkich niż poważnych tematach, chyba że te drugie posiadają cechy a) i b), wtedy mogą "przejść" (jak to często u SNL bywało).

Artur.O napisał(a):Ale gupi byłem 5 lat temu, teraz oczywiście udział wezmę, no ale punktów za zgłoszenia utworów do zestawu już nie będzie. XD

No, głupi Ty (byłby teraz większy wybór ).

Post: #96

Tu nie chodzi o to, że radio tę piosenkę wymęczyło - wiele jest ogranych piosenek, które mimo wszystko lubię (wyjątek to chyba tylko Gotye i Kimbra, które zbrzydło mi na zawsze). Moim zdaniem ta piosenka jest po prostu tragiczna pod każdym względem. Ta upośledzona fujarka na początku, pseudointelektualny tekst, wokal, który woła o pomstę do nieba. Nie odnajduję niczego pozytywnego w tej piosence. Top 5 najgorszych piosenek ever jak dla mnie, możliwe, że podium.

Post: #97

neo01 napisał(a):Może zanim się tak rozpędzisz, sprawdź.

Ale Ty też się rozpędziłeś, bo nigdzie nie napisałem, że Nikt tak pięknie było pierwszym singlem, ani że to piosenka Strachów. To w ogóle było singlem?

Post: #98

Fakt, ale o Twoich oczach napisałeś.

Post: #99

(12.12.2020 08:44 PM)kajman napisał(a):  Fakt, ale o Twoich oczach napisałeś.

Bo tak to zapamiętałem. Nie słuchałem wtedy Trójki ani nic, po prostu nagle wszyscy wokół zaczęli jarać się tą piosenką, a Żyję w kraju usłyszałem dopiero rok później.

Post: #100

No w moim przypadku "Dzień dobry..." faktycznie radio zabiło, ale raczej przez to, że 15 lat temu w 30 Ton fragment brzmiał wesoło i pozytywnie, ale po głębszym przyjrzeniu się tej piosence, wyszło, jakie to jest płytkie i pseudo-mądre.

A opinie o pierwszych singlach zaskoczyły mnie o tyle, że słyszałem oprócz tego kilka tych "niepierwszych", jak "Piła Tango", czy "Chory na wszystko", i nie wydawało mi się to jakieś dużo lepsze, a w ogóle to nie kojarzy mi się ten rodzaj muzyki z czymkolwiek "trudniejszym" w odbiorze. Zwłaszcza, ze to single raczej do Trójki i Eski Rock, niż tzw. wielkiej czwórki.