Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 503
Dołączył: Aug 2008
Post: #212
RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz
Miszon napisał(a):to teraz niestety nawet te jej najlepsze płyty jakoś się... zestarzały .
gdzie się zestarzały? w którym miejscu?
Pytam, bo ja tego zupełnie nie odczuwam i uważam, że niektóre single są wręcz ponadczasowe (Sen, Zegar, Ostatni, Jenny).

Edytę znam od nomen omen - dziecka Icon_razz już w przedszkolu wiedziałem, że to ona śpiewa "Zegar" czy "Szał". Po paru latach sięgnąłem do innych płyt i od tamtej pory jest moją ulubioną polską wokalistką. To prawda, że od 2002 r. miała problemy z wokalem i nie nagrywała nic nowego, jednak jest artystką i zawsze daje z siebie 100%.

Miszon napisał(a):Bardziej boli to pierwsze. A może to ja się zestarzałem, a Edyta aż tak nie?
być może Ty dojrzałeś, ale przecież teksty Edyty nigdy nie były infantylne. Nie był to styl Nosowskiej, czyli wyszukane metafory, ale też nie był to styl np. Lipnickiej (proste popowe teksty). Edyta zawsze starała się balansować pomiędzy mainstreamem, a trochę bardziej ambitną muzą i wychodziło jej to perfekcyjnie. Dzięki temu jej teksty trafią do każdego i nie ma problemów z ich interpretacją.

"Renovatio" to była jeszcze "stara" Edyta. Ciekawi mnie natomiast Wasza opinia co do tegorocznej propozycji Edyty "Ten moment". Dla mnie to chyba pierwszy jej album, który w całości jakoś mi nie zagrał. Brakuje charakterystycznych gitar i pięknych melodii. Moim zdaniem za dużo eksperymentów muzycznych u tej nowej Edyty. Niemniej jednak - kilka piosenek jest tam naprawdę udanych.

Dyfeomorfizm napisał(a):Z wyjątkiem Jenny, którego nie jestem w stanie ocenić z pozycji krytyka, gdyż odkąd tylko zainteresowałem się polską muzyką, uważałem ów kawałek za koszmar z piekła rodem.
ale z racji tekstu, melodii, samej kompozycji czy zarżnięcia tego przeboju przez stacje radiowe?
"Jenny" to wizytówka Edyty z lat 90.

Dyfeomorfizm napisał(a):Twórczość Edyty Bartosiewicz postrzegam jako bardzo monotematyczną
Według mnie zupełnie nie. Przeboje Edyty nie są monotematyczne. Płyty też nie. Zawsze jest różnorodnie pod kątem tekstów i muzyki. Można nie lubić tych nagrań - kwestia gustu, ale monotematyczność? chyba nie.

Dyfeomorfizm napisał(a):za dużo tu jednak biadolenia i smętnego tonu nawet w bardziej optymistycznych piosenkach.
czyli nie lubisz ballad i wrażliwości Edyty? tych optymistycznych piosenek było jednak dużo - "Szał", "Zegar", "Żart w zoo", "Boogie", "Miłość jak ogień" i jeszcze parę innych Icon_biggrin
15.11.2020 02:19 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - mr.vingoe - 15.09.2015, 02:59 PM
RE: Mychartsowy Top Edyty Bartosiewicz - Tomekk - 15.11.2020 02:19 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości